Połowy w Chorwacji

Bardzo proszę o porady <gdyż jestem zupełnym amatorem w tej materii>
jak złapać wielką rybę w Chorwacji i jaki sprzęt ze sobą zabrać !
Będę wdziczny za wszelkie porady .<Zaznaczam ,że żadnego sprzętu nie posiadam , a nie chcę kupować nic kosztownego >
Pozdrawiam .Slavek

No cóż...jeśli nie posiadasz żadnego sprzetu a marzysz o wieeelkiej rybie , więc może lepiej iść wieczorkiem na kolacyjkę i zamówic podwójną porcję rybeczki?????:)

Antek - wszystko ładnie pięknie ale pociąga mnie to zmaganie ze zwierzyną? niepewność czy wezmie czy nie itd . A sprzęt kupić chcę niedrogi < ....dla sport.....> Pozdrawiam
ps. a do knajpy pójdę swoją drogą oczywiście wieczorkiem

antek napisał(a):No cóż...jeśli nie posiadasz żadnego sprzetu a marzysz o


wieeelkiej rybie , więc może lepiej iść wieczorkiem na kolacyjkę i zamówic podwójną porcję rybeczki?????:)

Próbowałem w zeszłym roku. Nie marzyłem co prawda o wielkiej rybie.. i słusznie. Zaopatrzony byłem w ponton i dwie wędki ( na rynku kupisz podobne z kołowrotkiem po ca 60 zł.). Największy kłopot był z przynętą. Mimo przekopania okolic kempingu nie znalazłem ani jednej dżdżownicy
Z tego co wiem opcje sa dwie: albo penetrujesz wybrzeże, odrywasz muszle ze skał i wydłubujesz mięczaki, albo kupujesz kalmary lub inne frutti di mare.
Próbowałem połowów na spławik i prawie nic. Jakieś efekty były przy wędkowaniu na grunt, ale jeżeli masz liczną rodzinę, zabierz raczej konserwy rybne z kraju. Mimo kilku godzin prób nie miałem żadnych sukcesów w połowach na blachę (może wobler albo twister lepiej by się sprawdził?). Niestety wiele więcej nie powiem, chyba, że mi się coś jeszcze przypomni, ale byłbym wdzięczny za informacje od bardziej doświadczonych wędkarzy. Pzdr.

...przepraszam teras niemam czasu pisac ale wczesniej kilka ludzi i ja pisaliszmi o tym prosze tylko poszukac z roku 2003