W Starej Basce bylismy w drugiej polowie sierpnia, takze w sezonie. Nie wiedzielismy o tej miejscowosci zbyt duzo. Cudem bylo znalezienie kwatery, bo wszystko, absolutnie wszystko bylo zajete - a tam gdzie wydawalo sie byc wolne - kierowali nas do Zali (wtedy jeszcze nie wiedzialam co to takiego) czyli informacji turystycznej, ktora skupia bardzo duzo apartamentow i poza nimi niestety noclegow nie mozna zalatwic.
Mam namiar na kwatery, ale jedynie telefoniczny. Niestety niekoniecznie moglabym ja polecic, ze wzgledu na fakt, ze nie bylo w niej lazienki, ani balkonu:( Jesli jeszcze jestes zainteresowany - moge przeslac Ci na maila zdjecia ze Starej Baski.
Bardzo dziekuje za oferte sesji, jednak jak widzisz... przegapilam
A co do samego Pisaka... porazka pod wzgledem spokoju. Opisze swoja relazje w odpowienim miejscu, ale powiem tak - szukalismy ciszy, spokoju, odpoczynku, a dostalismy tlumy 'polaczkow' wraz z calymi familiami wraz z ogromnym zageszczeniem 'bachorkow' na metr kwadratowy. To nie jest dla mnie odpoczynek, ale zalezy kto w jakim celu tam jedzie.
Wizualnie - piekniej niz w Starej Basce

.png)
.png)
.png)