AndrzejJ. napisał(a):Na każdego owada jest inny płyn więc to ważne.
Nie znam i nie mam zamiaru znać. Wiem, że 1h temu myłem auto z tego robactwa popsikałem zderzak, lusterka i 1/3maski preparatem do usuwania owadów też z Lidla firmy W5, przemyłem myjką ciśnieniową i wszystko zmyte.
Też głupio zasugerowane się tym zimowym płynem bo miałem właśnie z tych 2 marketów i jeszcze używałem Psik Psika z Autolandu.
Jeżeli na codzień jeździ się w koło komina to one wystarczają bez problemu jakiś kurz zmyć itp, ale jak się przejeżdża w 10h 1200km to nie mam zamiaru stawać co 300km i myć szybę.

.png)
.png)
.png)
.png)
.png)