Plaża FKK w okolicy Primosten

Witam Szanownych Naturystycznych Forumowiczów . Za tydzień bedę w Primoszten . Czy ktoś wie , gdzie w okolicy mozna zazywać słońca i kąpieli na golasa . Czy sa wydzielone plaże FKK ?

Wyspa Smokvica

Kedar048 napisał(a):Witam Szanownych Naturystycznych Forumowiczów . Za tydzień bedę w Primoszten . Czy ktoś wie , gdzie w okolicy mozna zazywać słońca i kąpieli na golasa . Czy sa wydzielone plaże FKK ?

Niema wydzielonych. Gacie ściągaj i nie przejmuj się tekstylnymi. Pozdrawiam

Kedar, nie daj się zwieść. Są tacy, co do Chorwacji jeżdżą, by zobaczyć jak nagi mężczyzna wygląda.



A na Smokvicę dostaniesz się z końca półwyspu - stamtąd chłopaki od parasailingu za parę kun wożą na wyspę.

Tacy czy takie ?

Dwukrotnie byłem tam wpław. Ale to jest kawałeczek około 500m

bluesman napisał(a):Tacy czy takie ?

Użyłem właściwego zaimka przymiotnikowego

polecamy Marina Lucica, przyjemna część plaży dla nagusków pełna malutkich zatoczek dla max dwoch trzech osób.

Znakiem rozpoznawczym dla odnalezienia tej plaży są ruiny byłego hotelu przy drodze w stronę Trogiru. Z drogi schodzimy w stronę tych ruin docieramy do plaży i idziemy w lewo.. Idziemy idziemy aż dojdziemy

Potwierdzam. Jadąc w stronę Trogiru należy zatrzymać się około 50 metrów przed znakiem oznajmiającym koniec Primostenu. Jest większa zatoczka, na której można zaparkować auto i przeważnie jest tam ktoś sprzedający wino. Jeśli spojrzymy w stronę morza, to dostrzeżemy opuszczony serbski hotel. Jeśli zejdzie się poniżej tego hotelu dotrzemy do plaży (moim zdaniem lepszej niż główna w centrum miasta). Plaża jest wymieszana turystami tekstylnymi oraz naguskami. Idąc w lewą stronę jest kilka zatoczek i skał gdzie można się swobodniej poopalać nago. My się ulokowaliśmy około kilometr dalej, gdzie była idealna zatoczka dla dwóch par. Niestety nie brakuje też podglądaczy i wręcz zboczeńców. Jeden gościu (około 50-ki) notorycznie szukał okazji do sfotografowania młodych kobiet swoim telefonem. Niby przychodził i rozbierał się koło nas, ale non stop bawił się telefonem oraz... swoim siusiakiem.

Potwierdzam, byliśmy w tym roku w Primosten wg powyższych wskazówek gdzieś przy hotelu widziałam nawet wyspreyowane znaki na plażę FKK. spod ruin hotelu Marina Lucica (patrząc w morze) trzeba się kierować w lewo. Mijamy łagodną plażę, zaraz obok niej jest zatoczka, na skałach powinny być wyspreyowane napisy FKK. My poszliśmy dalej. Przeszliśmy spory kawałek wybrzeża i osobiście polecamy zaznaczone na mapce miejsce:
https://goo.gl/maps/hdC3MSMzrKo
Na skałkach można swobodnie usiąść, trochę cienia, mało spacerowiczów, niestety towarzystwo wymieszane, a jeśli już pojawiają się nagusy, to przeważnie faceci.
Nie brakuje dotykających się podglądaczy, par, które się do siebie "zbliżają" - choć przestrzegam - zatoczki są dobrze widoczne... wścibscy tubylcy wszędzie zaglądają...

Trochę jestem zaskoczony ale cóż człowiek zawsze może się zdziwić. Dotychczas nie spotkałem się z ordynarnym podglądactwem i samotnymi zabawiającymi się panami. Co do przytulających się par i owszem ale zawsze to było z jakąś klasą i smakiem poza tym oczekiwano elementu przyzwolenia. Oczywiście nie w tłumie tylko na plażach gdzie były 2-3 pary.

Kate_89 napisał(a):Na skałkach można swobodnie usiąść, trochę cienia, mało spacerowiczów, niestety towarzystwo wymieszane, a jeśli już pojawiają się nagusy, to przeważnie faceci.
Nie brakuje dotykających się podglądaczy, par, które się do siebie "zbliżają" - choć przestrzegam - zatoczki są dobrze widoczne... wścibscy tubylcy wszędzie zaglądają...

Cześć.
Niezbyt zachęcające, ale do przewidzenia.
Właśnie dlatego wybieramy plaże oficjalne na kempingach fkk.

bluesman napisał(a):Co do przytulających się par i owszem ale zawsze to było z jakąś klasą i smakiem poza tym oczekiwano elementu przyzwolenia.

Ciekawe co to jest "element przyzwolenia"? Jeszcze bardziej ciekawe co to "przytulanie z jakąś klasą"??
Oczywiście nie proszę o odpowiedź...

macbas napisał(a):Ciekawe co to jest "element przyzwolenia"? Jeszcze bardziej ciekawe co to "przytulanie z jakąś klasą"??
Oczywiście nie proszę o odpowiedź...

Rusz wyobraźnią

bluesman napisał(a):Rusz wyobraźnią

A co to znaczy?? Bo ja nie znam klingońskiego... następny raz proszę po polsku. A najlepiej żebyś sobie wymieniał posty z kimś innym. Trochę jesteś zbyt napastliwy.

Kate_89 napisał(a):Nie brakuje dotykających się podglądaczy, par, które się do siebie "zbliżają" - choć przestrzegam - zatoczki są dobrze widoczne... wścibscy tubylcy wszędzie zaglądają...

Widzieliśmy takie zatoczki na Kamjeniaku, ale opalający się i spacerowicze zachowywali się bardzo kulturalnie. Nikt nikomu nie przeszkadzał.
Pozdrawiamy.

macbas napisał(a):

bluesman napisał(a):Rusz wyobraźnią

A co to znaczy?? Bo ja nie znam klingońskiego... następny raz proszę po polsku. A najlepiej żebyś sobie wymieniał posty z kimś innym. Trochę jesteś zbyt napastliwy.

Bluseman napastliwy? W którym miejscu?

papse napisał(a):

macbas napisał(a):

bluesman napisał(a):Rusz wyobraźnią

A co to znaczy?? Bo ja nie znam klingońskiego... następny raz proszę po polsku. A najlepiej żebyś sobie wymieniał posty z kimś innym. Trochę jesteś zbyt napastliwy.

Bluseman napastliwy? W którym miejscu?

Wybacz mu on taki po prostu jest