Ogólna dyskusja na tematy muzyczne

napisał(a) **weldon** » 20.04.2010 08:38

JacYamaha napisał(a):1964
Premiera filmu "Viva Las Vegas", z udziałem Elvisa Presleya.

A szesnaście lat później, to samo nagranie, ale w wykonaniu, nomen omen,
Dead Kennedys z płyty Fresh Fruit for Rotting Vegetables.

Ach, co to za płyta była!

napisał(a) **romuald22** » 20.04.2010 08:39

A jesli w pięknych 80 latach rocka jesteśmy to proponuje jeszcze Skid Row

napisał(a) **Leszek Skupin** » 20.04.2010 08:40

Leszek Skupin napisał(a):
JacYamaha napisał(a):
Leszek Skupin napisał(a):Obok Acceptu miałem kiedyś taką płytkę vinyl

Chyba pierwszy raz coś takiego widzę/słyszę...

Racja To nie ten Crossfire

To ten Crossfire w dokładnie TEJ okładce

Wiedziałem, że w którymś kościele dzwonią ale to nie ten kościół był.... daaaawno temu to było

No i jeszcze z tego samego okresu vinylowego

Faithful Breath

Też miałem ten LP

napisał(a) **Leszek Skupin** » 20.04.2010 08:44

weldon napisał(a):
JacYamaha napisał(a):1964
Premiera filmu "Viva Las Vegas", z udziałem Elvisa Presleya.

A szesnaście lat później, to samo nagranie, ale w wykonaniu, nomen omen,
Dead Kennedys z płyty Fresh Fruit for Rotting Vegetables.

Ach, co to za płyta była!

Matko

tę płytę też miałem :!:

:D:D:D Zbieracie tu moją płytotekę :sm:

Później to ZZ Top grało

ZZ Top - Viva Las Vegas

napisał(a) **Leszek Skupin** » 20.04.2010 08:54

Dorzucę na deser jeszscze Warlock'a

Ależ babka ma (miała) głos :!:

napisał(a) **weldon** » 20.04.2010 09:02

Leszek Skupin napisał(a):Dorzucę na deser jeszscze Warlock'a

Ależ babka ma (miała) głos

A ja chciałem w tej chwili wrzucić Burning The Witches

Jak jeszcze masz Wildfire Summer Lightning i Killer Shock Waves
to będzie znaczyło, że byłeś w Klubie Płytowym Razem.

napisał(a) **jarku007** » 20.04.2010 09:06

Jakby to Shrek powiedział w I części :

" ...no to jazda..."

Van Halen -Why Can't This Be Love

5150

Moim zdaniem jedna z lepszych płyt lat 80'

napisał(a) **Leszek Skupin** » 20.04.2010 09:12

weldon napisał(a):...Wildfire Summer Lightning...

Victim Of Love

weldon napisał(a):...Killer Shock Waves...

Sądzę, że wielu tego nie zniesie
Killer
But...
jak już jesteśmy w takich klimatach to zaproponuję coś jeszcze mocniejszego :lol:

napisał(a) **Leszek Skupin** » 20.04.2010 09:28

A tu kapela, która nieprzerwanie gra od przeszło 30 lat

Phantom Of The Opera

napisał(a) **weldon** » 20.04.2010 09:30

Leszek Skupin napisał(a):... coś jeszcze mocniejszego...

O tej porze? Coś mocniejszego? :wink:

Ale, jeżeli już brniemy w thrash metal, to Metalmania mi się przypomniała.
Tu jest taki krótki, ciekawy reportaż o Metalmanii'86. Fajne wypowiedzi.
Nie pamiętam, jak się ten prowadzący nazywał.

Obok Kata, Turbo, w tamtych czasach, wyróżniał się zapomniany już dziś Wilczy Pająk, karierę robiący jako Wolf Spider.
Chyba jednak karierę, gdyż w ostatnim koncercie supportowali Purpli w 1990 roku.

Wolf Spider - Zboczeńcy

napisał(a) **Leszek Skupin** » 20.04.2010 09:42

weldon napisał(a):...Wolf Spider - Zboczeńcy

Słyszałem o nich, ale nie słuchałem... nie mój klimat

Ciekawostka... dzisiaj pierwszy raz usłyszałem...

CETI

Hm...

grają kawał dobrego Hard Rocka a ktoś Kupczyka (wokalistę) nazwał nawet polskim Dickinsonem...

CETI Shadow Of The Angel

napisał(a) **weldon** » 20.04.2010 10:07

Leszek Skupin napisał(a):... nie mój klimat ...

I pora nieodpowiednia ... Ale na Non Iron można sobie pozwolić.

... a ktoś Kupczyka (wokalistę) nazwał nawet polskim Dickinsonem...

Wielce prawdopodobne.
Wszak Turbo na Ironach się wzorowali (pomijając "okres błędów i wypaczeń" z Dorosłymi dziećmi" ).
Zresztą nazwa powyżej przedstawionego zespołu tez nieprzypadkowo zawiera w sobie to "Iron" ...

Ale jednak, pomimo, że Hoffmann tego nie lubił: Jaki Był Ten Dzień.
Bardzo mi brakuje dziś takich utworów, prostych, melodyjnych.
Kiedyś, przy ognisku, było co zagrać, zaśpiewać, a dziś?

napisał(a) **Leszek Skupin** » 20.04.2010 10:11

Cholera, faktycznie to głos Turbo :!:

Nie wiedziałem, że on tam śpiewał

No patrzcie czego się człowiek po latach dowiaduje

NON IRON Życia Król

EDIT
P.S. Cholera, co za zbieg okoliczności

puściłem dokładnie to samo co Ty

napisał(a) **weldon** » 20.04.2010 10:20

O, niech błędów choć kilka popełnię oddzielnie

To się chyba nazywa >>nostalgia<<?

Bank.

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 20.04.2010 17:40

weldon napisał(a):To się chyba nazywa >>nostalgia<<?

to chyba też :wink: