Ogólna dyskusja na tematy muzyczne

Starszyzna ma się dobrze!
Eric Burdon - Boom Boom (2005, Live)

a tak zaczynali..
The Animals - Boom Boom (Live, 1965)

40 lat.. a jakby mrugnięcie okiem... no .. może trochę zmarszczek, siwizny i wagi przybyło...


PS
Piotrze... tym przesiąkłem jako pełzający jeszcze bobas... starsza siostrzyczka katowała na player'ze Bambino pocztówki muzyczne z tego rodzaju muzyczką... i chwała jej za to!

JacYamaha napisał(a):Zespół Carpe Diem

Myślałem, że coś z niego wyrośnie.

chyba to

Czy wspominałem już o Manu Chao?
No to czas, na

Mano Negra

pasażer napisał(a):Z moderatorem to bym się płytami nie wymienił...

do poduszki dwie panie > THERION - The Falling Stone (Live 2007)

Jeśli mówimy o Therionie to ten kawałek kiedyś grał mi w komórce jako dzwonek
Three Ships Of Berik



Theoderik gothic king...

Trochę dobrej starej psychodelii
koleś chyba się nie oszczędzał w życiu..
Arthur Brown
Fire

A w ten pochmurny paskudny post-zimowy poranek chyba wszyscy czekamy na
Sunshine Day

Piotrek_B napisał(a):

Tymona napisał(a)::lol: no właśnie

Co no właśnie ?

Szefie - masz rację - popełniłam skrót myślowy No właśnie... dlatego trzeba ten kij wyjąć, bo nawet najtwardszy wymiękł - O! wypowiedź kompletna

Piotrek_B napisał(a):Jak tam Tymonka - zaklepana trasa

Zaklepana Szefie, zaklepana - no i mam nadzieję, że na żywo posłucham tego

janniko napisał(a):A tak na marginesie, to co wspólnego ma radio TOKFM i kij w d... z moją, powiedzmy, delikatną krytyką.. ?
Hm... ?

Słowo delikatna ciekawie zabrzmiało w Twojej wypowiedzi
A co do kija... to odpowiem za siebie - też go wcześniej zauważyłam, i dzięki niemu odkryłam w sobie talent Darka1 Brałeś pod uwagę, że ktoś poza rozdwojeniami i udawactwem, może Cię zwyczajnie podpuszczać, a Ty przez ten kij się dajesz? I to w jakim pięknym stylu

...skoro się przyznałam, to obiecuję - więcej tego nie zrobię bo już nudne by było

pozdrawiam

Tymona napisał(a): Zaklepana Szefie, zaklepana - no i mam nadzieję, że na żywo posłucham tego

Ładne.

Dawno temu, umyty, w wyjściowych dżinsach i krawacie ojca, ulizany i w marynarce zaprosiłem koleżankę
(no, po prostu, niezła laska była, dobrze ułożona) na koncert tego Pana.
To, że spałem z otwartymi oczami (pierwszy raz w życiu tak miałem, że, na trzeźwo, mi się wtedy film urywał)
to jeszcze przeżyła, ale jak zacząłem chrapać ...

W sumie to lubiłem i Brela i Piaf i Montanda, ale po tym "wypadku"
zawsze jakąś taką traumą mi się to odzywa ...

weldon napisał(a):Polskie, a jakie ładne: Życie to teatr rzeszowski RSC.

A może "życie to Nie teatr"

weldon napisał(a):ale po tym "wypadku"
zawsze jakąś taką traumą mi się to odzywa ...

Czy chciałbyś o tym porozmawiać ?

pozdrawiam
i miłego dnia życzę

janniko napisał(a):Starszyzna ma się dobrze!
Eric Burdon - Boom Boom (2005, Live)

Mam oryginalnego czarnego singla z innym kawałkiem Burdona

Tymona napisał(a):Czy chciałbyś o tym porozmawiać ?

Nie, dziękuje
Tak posłuchałem tego Sergia i upiory młodości się odezwały ...

Leczę się The Futureheads The Beginning Of The Twist i H-Blockx'ami to mi przechodzi

A to, specjalnie dla Ciebie, Little Girl

weldon napisał(a): ...Dawno temu... ale jak zacząłem chrapać ... ...

Usikałem się i zaplułem monitor!!!!!!!!!

Do tego jeszcze bym wrzucił Bajora i innych radosnych piewców ojczyźnianych!

Ależ, drogi Weldonie, nie kalaj szanownych imion Mistrzów gatunku stawiając ich obok naszych siurkowatych bardów z Pacanowa!!!



Proszę bardzo... z pogranicza gatunku coś naprawdę godnego posłuchania...
my baby just cares for me

Za chwilę dojdziemy do piewców innych ojczyzn (co niniejszym zapoczątkowałeś panią Simone)

http://www.youtube.com/watch?v=LL2aTT-dwZA

http://www.youtube.com/watch?v=EQz7lM8Mk38

Grześka brakowało mi na forum

Sztywny Pal Azji

http://www.youtube.com/watch?v=KDazSUA3y8A

http://www.youtube.com/watch?v=D9-255uB1kg

Było o gitarzystach, może trochę o drumerach?

Kto ma ochotę Zatańczyć z diabłem?