NOINA ARKA I BIJELI DIJAMANTI - Brač- Povlja czerwiec 2016

napisał(a) **CROdzinka.pl** » 16.07.2016 19:35

Dwie równoległe świeżutkie relacje z Brać. Sama radość.

napisał(a) **ELIMAR** » 16.07.2016 19:37

CROdzinka.pl napisał(a):Dwie równoległe świeżutkie relacje z Brać. Sama radość.

Witam i zapraszam do wspólnego zwiedzania wyspy

napisał(a) **edytas** » 17.07.2016 10:08

Wprawdzie dopiero czwarty rząd ale siedzę i nie ruszę się do końca. Piękne, powzdycham trochę ach...

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 17.07.2016 10:21

ELIMAR napisał(a):NOINA ARKA

Noina Arka

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 17.07.2016 13:32

Pociągnę za Januszem

napisał(a) **Tadziorek** » 17.07.2016 19:41

Jakiś czas temu byliśmy w Povlji na chwilkę- arka w pełnej okazałości trwała przy brzegu, rok temu w Povlji spędziliśmy tydzień- arka już częściowo była zatopiona. Bardzo smutny widok... W tym roku nad powierzchnią niewiele zostało. Szkoda.
Zeszłoroczny czerwcowy tydzień upłynął pod znakiem zmiennej pogody, szału nie było, mieliśmy za to piękny i niedrogi apartament z widokiem na morze.
W tym roku Korcula

napisał(a) **ELIMAR** » 17.07.2016 21:04

Janusz Bajcer napisał(a):
ELIMAR napisał(a):NOINA ARKA

To się nam muzycznie zrobiło

Super

Dziękuję

napisał(a) **ELIMAR** » 17.07.2016 21:05

Miło posłuchać

napisał(a) **ELIMAR** » 17.07.2016 21:06

Pociągnę za Januszem

No i fajnie

Dziękuję

napisał(a) **ELIMAR** » 17.07.2016 21:10

Tadziorek napisał(a):Jakiś czas temu byliśmy w Povlji na chwilkę- arka w pełnej okazałości trwała przy brzegu, rok temu w Povlji spędziliśmy tydzień- arka już częściowo była zatopiona. Bardzo smutny widok... W tym roku nad powierzchnią niewiele zostało. Szkoda.
Zeszłoroczny czerwcowy tydzień upłynął pod znakiem zmiennej pogody, szału nie było, mieliśmy za to piękny i niedrogi apartament z widokiem na morze.
W tym roku Korcula

Ja pierwszy raz widziałam Arkę w Povlji w 2011 roku we wrześniu.
Wydawało się wtedy jakby dopiero co przypłynęła

W każdym razie budziła spore zainteresowanie

A teraz niewiele z niej zostało

napisał(a) **ELIMAR** » 18.07.2016 10:38

Przygotowania

Jak wcześniej pisałam jedziemy do Povlji już po raz piąty :mrgreen:

Mimo tego, że wiemy już jak przygotować się do podróży i tak wszystko dokładnie planujemy.

Przez długie zimowe wieczory omawiamy trasę, rezerwujemy „miejscówkę” jak zwykle w http://www.apartmentspovlja.com

i oczywiście nocleg na tzw. „Miedzy odpoczynek podróżny” i to tez jak zwykle w tym samym
przygranicznym ze Słowenią węgierskim miasteczku Lenti.

Czym bliżej wyjazdu odliczamy dni i żeby nam szybko czas do wakacji płynął na tarasie wśród namiastki chorwackich zapachów dopracowujemy szczegóły podróży.

: tarasowa tęsknota :)

: tarasowa tęsknota :)

: tarasowa tęsknota :)

: tarasowa tęsknota :)

napisał(a) **ELIMAR** » 18.07.2016 10:52

I nastał ten dzień

16 czerwca 2016

Wyruszamy rano około 6.30. No dobra … dla niektórych to rano, dla innych środek dnia 
Przed nami około 900 km do przejechania i około 10 godzin jazdy.

: Pierwsza część naszej podróży

Podróż mija nam bez problemu i około godziny 18.30 meldujemy się w zamówionym wcześniej apartamencie
Mol-Ker-Vill Apartmanok Lenti[/b]

: apartament w Lenti

: Apartament w Lenti

[b]Jeszcze tylko drobne zakupy na kolację i śniadanko i można odpocząć 
Tak, tak odpocząć przed telewizorem i obejrzeć mecz:

Nie powiem fajnie się oglądało

słuchając relacji w języku węgierskim.

Ale nazwiska zawodników wypowiadane były poprawnie :mrgreen:

No cóż wynik, 0:0 ale warto było popatrzeć.

napisał(a) **emarylka** » 18.07.2016 11:42

Witam, przysiadam się i ja
piękne zdjęcia, ale juz za kilka dni, za dni parę..... rzeczywistość będzie jeszcze piękniejsza

))

napisał(a) **ELIMAR** » 18.07.2016 12:02

emarylka napisał(a):Witam, przysiadam się i ja
piękne zdjęcia, ale juz za kilka dni, za dni parę..... rzeczywistość będzie jeszcze piękniejsza ))

Zapraszam.

napisał(a) **kwlj** » 18.07.2016 12:11

Też przeczytałem od pierwszego posta :-)

bo już też nie możemy się doczekać 16 sierpnia "Brac - Mirca"

Super Relacja, czekam na dalsze opowieści :-)

Pozdrawiam
Jacek