nocleg w oekotel

witam
mam pytanie, czy ktoś był w oekotel Kalsdorf/Graz przy A2

Piotr Jadwiszczak napisał(a):witam
mam pytanie, czy ktoś był w oekotel Kalsdorf/Graz przy A2

Mimo wszystko opcja szukaj to tu na forum działa super

forum/viewtopic.php?t=10898&highlight=oekotel

Wystarczy

a jak jest z rezerwacją w tym hotelu? Wysyłałam do nich rezerwację za pomocą formularza ale niestety nie otrzymalam informacji zwrotnej czy przyjeli rezerwację. Czy Wy dostawaliscie jakies potwierdzenie?

Witam. Jak do tej pory zawsze otrzymywałem informację zwrotną potwierdzającą rezerwację. W tym roku również dostałem potwierdzenie rezerwacji na e-maila po 1 dniu. Najlepiej będzie zadzwonić i potwierdzić rezerwację.
Pzdr.

Czy jest szansa na nocleg w tym motelu bez rezewacji, jak myslicie?.

przybyla napisał(a): Wysyłałam do nich rezerwację za pomocą formularza ale niestety nie otrzymalam informacji zwrotnej czy przyjeli rezerwację. Czy Wy dostawaliscie jakies potwierdzenie?

Tak - dostałem potwierdzenie mailem.
Weź telefon i zadzwoń - po polsku też rozmawiają.

Lubuszanin napisał(a):Czy jest szansa na nocleg w tym motelu bez rezewacji, jak myslicie?.

Ja spałem 10/11 lipca bez rezerwacji (w środku tygodnia). Miałem się zatrzymać w okolicy Jezior Plitwickich ale pogoda sie skiepściła, stąd podjechałem i zapytałem o nocleg.

Jadąc 'tam" zrobiłem rezerwację z wyprzedzeniem, co i tobie radzę zrobić.

spałem bez rezerwacji ale czasem to ryzyko nie mieli czwórek musiałem wziąść 2 dwójki a było to z czwartku na piątek

W tym roku jadąc do Orebiča i wracając spaliśmy w Oekotelu.
W tygodniu próba noclegu bez rezerwacji może być ryzykowna. Wtedy holet jest "okupowany" przez robotników (Bułgarzy, Chorwaci). Pokoje są zwykle zwalniane na okres weekendu - wtedy może być łatwiej.
Chociaż podczas pobytu w Oekotelu kumpel pytał o możliwość noclegu (sobota dwa tygodnie po naszym pobycie) - rezerwacja dla znajomych - nie było wolnych miejsc.
Radzę ściśle przestrzegać zalecenia związanego z dotarciem do Oekotelu przed godz. 22.00 ewentualnie planując spóźnienie precyzyjnie okreslić godzinę przybycia w rozmowie telefonicznej. Po 22.00 hotel jest zamykany - każdy z gości dostaje klucz do drzwi wejściowych.
My spóźniliśmy się 15 minut - byliśmy 22.15, wcześniej informując, ze będziemy ok. 21.00. Ponownego telefonu nie wykonaliśmy i był lekki zgrzyt.
Recepcją zarządza Czeszka dobrze radząca sobie z językiem polskim.
W pokojach skromnie (hotelowy standart) ale schludnie - na nocleg tranzytowy w sam raz. Śniadanie w cenie - bufecik - można najeść się do woli. Wybór duży.