Nikola Santic www.bookers.hr.

Zawiera: Twoje dane, nazwę i adres apartamentu, cenę zapłaconą i do zapłaty, okres pobytu


Pisałem do Nicola odnośnie zbieżności opisu z rzeczywistością (opłata za klimę i neta 5 HRK dodatkowo za każde/dzień -miało być wliczone w cenę) Na razie nic nie odpisał...

napisałam do Nicoli pięć dni temu ( już tu z Chorwacji bo zobaczeniu warunków) , że chcę złożyć reklamację i nie odezwał się do dnia dzisiejszego, a wczoraj na drzwiach do naszej nory pojawił się cennik na którym jest wyszczególnione to że klima i internet są płatne. Właściciel pokazał nam stronę Chorwacką i tam jest napisane ,że jest płatne , natomiast jak twierdzi na strone polskiej jest bład.

a na jakiej zasadzie udostepnia wam internet oraz klime? podaje haslo do wifi oraz pilota?

podaje hasło do internetu a klima to klimatyzator przenośny.

czyli na dobrą sprawę można zresetować router i będzie bez hasła a klimatyzator przenośny.... chyba z domu wiartak zabiorę, skoro mówisz, że i tak nie dmucha zimnem to efekt będzie ten sam ;/

no cóż, jutro wyjazd do Celiny...
zobaczymy na miejscu co i jak
czy zgadza się z opisem i tak dalej

potwierdzam, że jest syf... łazienka śmierdzi szczochami, podłoga się klei, umywalka brudna, brodzik brudny. W kuchni butla od gazu pusta, obrus na stole ściągnięty chyba z jakiejś libacji. Część rolet nie działa, pokoje brudne, pełne pajęczyn. Parkingu praktycznie nie ma, wjazd/zjazd na parking na szerokość auta pod kątem ok 50 stopni, załadowanym autem nie ma szansy wjechać pod górę. Spróbuję złapać dzisiaj babkę i kazać jej posprzątać łazienkę.

Boże, ludzie gdzie żeście trafili? Którą stronę internetową mam omijać?

pietom napisał(a):potwierdzam, że jest syf... łazienka śmierdzi szczochami, podłoga się klei, umywalka brudna, brodzik brudny. W kuchni butla od gazu pusta, obrus na stole ściągnięty chyba z jakiejś libacji. Część rolet nie działa, pokoje brudne, pełne pajęczyn. Parkingu praktycznie nie ma, wjazd/zjazd na parking na szerokość auta pod kątem ok 50 stopni, załadowanym autem nie ma szansy wjechać pod górę. Spróbuję złapać dzisiaj babkę i kazać jej posprzątać łazienkę.

No i jak poszło ???

Wzięła koszyk z jakimś detergentem w sprayu, szmatka, 5 min i wg. niej posprzątane.... Butlę od gazu wymienił jej syn, obrus wyprała.
Babka się żali, że ma 81 lat i jej samej jest już ciężko. No ale ludzie... jak się prowadzi taki interes i bierze 80E za nocleg, jak sama nie daje sobie rady to wynajmuje się kogoś do posprzątania.
Daliśmy sobie z tym spokój, chociaż jak bym był gdzieś w splicie to z chęcią pogadałbym z tym Nicola.

W sobotę wróciłem z Celiny Ap Maja organizowany przez Nicolę. Kontakt momentami faktycznie mocno ograniczony.Trochę strachu na miejscu bo nikt w "mieście" nie zna i nie widział ani apartamentu Mai ani właścicielki na szczęście finalnie wsio było ok.Fotki na stronie mocno podrasowane ale i tak było nieźle. Następnym razem raczej będę szukał przez innego pośrednika.

mirmur napisał(a):no cóż, jutro wyjazd do Celiny...
zobaczymy na miejscu co i jak
czy zgadza się z opisem i tak dalej

witam.
my juz po urlopie i okazało się że apartament zgadza się w 95 % z opisem, a chodziło o pieska...
na stronie było że piesek bez problemu i potwierdzone w mailach, co okazało się nieprawdą dzień przed wyjazdem po skontaktowaniu się z właścicielką obiektu (myślę że to niezamierzony błąd na stronce )
właścicielka poinformowała że piesek absolutnie nie, bo u nich pieski na dworze mieszkają
to się pytam, co mam zrobić...przecież Nikola potwierdzał że piesek na 100 % może
nastała dłuższa przerwa w esemesowaniu (podejrzewam telefon do Nikoli, co się potwierdziło na miejscu bo ponoć są znajomymi )
Pani odpisała po przerwie że możemy jednak przyjechać z piesem i na dodatek pies będzie mieszkać za darmo (my ludzie musieliśmy płacić )

ogólnie jesteśmy baaaardzo zadowoleni (apartament 120 m + taras 80 m = 800 € za 10 dni = 6 osób ) koszt to 4.500 zł na nas 4 osoby (w tamtym roku u nas nad morzem poszła nam piątka ), teściowie płacili za siebie...
już poinformowałem znajomych że nie ma innej możliwości jak urlop tylko w Chorwacji, woda czyściutka, cieplutka, 10 dni słoneczko, złapaliśmy małe krabiki, wyłowiłem z głębszej wody jeżowca dużego, moja córa jeżowca dzidzię ...przygoda niesamowita.

polecam każdemu urlop w Chorwacji, a Nikola Santić to rzetelny pośrednik

a link do naszego apartamentu zaloguj się na cro.pl, aby zobaczyć link
jak sobie przypomnę to normalnie łezka się kręci (ja chcę tam być z powrotem