Niestety juz wrocilem z Mimic

Koniec wakacji i do roboty a tym ktorzy jada życzę szerokiej drogi i pogody w Cro.

Grzegorz G. napisał(a):Koniec wakacji i do roboty a tym ktorzy jada życzę szerokiej drogi i pogody w Cro.

witaj Grzegorz. ja wybieram sie z rodzinką w okolice Mimic 12 sierpnia, a dokładnie do Pisaka. Napisz prosze kilka słów jak tam było. Czy moze przejezdżałeś przez Pisak?wrażenia? plaze? infrastruktura? itp?Będę wdzięczny za wszelkie info. pozdrawiam

sfabud napisał(a):

Grzegorz G. napisał(a):Koniec wakacji i do roboty a tym ktorzy jada życzę szerokiej drogi i pogody w Cro.

witaj Grzegorz. ja wybieram sie z rodzinką w okolice Mimic 12 sierpnia, a dokładnie do Pisaka. Napisz prosze kilka słów jak tam było. Czy moze przejezdżałeś przez Pisak?wrażenia? plaze? infrastruktura? itp?Będę wdzięczny za wszelkie info. pozdrawiam

Moge ci opowiedziec o Mimicach.Mala przyjemna miejscowosc,malo ludzi na plazy,plaza czysta żwirowa z prysznicami.Ja mieszkalem w Ap. LARA.Jest jeden sklep-wyglada jak sklep GS u nas ale jest ok.,knajpka przy kosciele i na plazy.Ogolnie dobra miejscowosc jezeli sie nie lubi zgielku i hałasu.Rowniez dobra baza wypadowa na pare fajnych wycieczek: szczyt Sveti Jure,Dubrownik,Split,Trogir,Wodospady Krka.My to wszystko obcykalismy w ubieglym roku. W tym generalnie zalegalismy na plazy.,no -bylismy na wycieczce na wyspe BRAC na BOL(plaza-zlati rat).
Woda czyscutka no i ciepla miala 26-27 stopni chociaz jak przyjechalismy to sie przestraszylem bo byla tak zimna jak u nas 18-19 st. ale podobno byly BURY.Takze ogolnie bylo super.
Pozdrawiam i zycze pogody bo cos ostatnio w CRO chyba sie pomieszalo tak jak slyszalem.Zreszta jak wyjezdzalismy to padalo i niezle sie zanioslo z chmurkami.

Grzegorz G. napisał(a):

sfabud napisał(a):

Grzegorz G. napisał(a):Koniec wakacji i do roboty a tym ktorzy jada życzę szerokiej drogi i pogody w Cro.

witaj Grzegorz. ja wybieram sie z rodzinką w okolice Mimic 12 sierpnia, a dokładnie do Pisaka. Napisz prosze kilka słów jak tam było. Czy moze przejezdżałeś przez Pisak?wrażenia? plaze? infrastruktura? itp?Będę wdzięczny za wszelkie info. pozdrawiam

Moge ci opowiedziec o Mimicach.Mala przyjemna miejscowosc,malo ludzi na plazy,plaza czysta żwirowa z prysznicami.Ja mieszkalem w Ap. LARA.Jest jeden sklep-wyglada jak sklep GS u nas ale jest ok.,knajpka przy kosciele i na plazy.Ogolnie dobra miejscowosc jezeli sie nie lubi zgielku i hałasu.Rowniez dobra baza wypadowa na pare fajnych wycieczek: szczyt Sveti Jure,Dubrownik,Split,Trogir,Wodospady Krka.My to wszystko obcykalismy w ubieglym roku. W tym generalnie zalegalismy na plazy.,no -bylismy na wycieczce na wyspe BRAC na BOL(plaza-zlati rat).
Woda czyscutka no i ciepla miala 26-27 stopni chociaz jak przyjechalismy to sie przestraszylem bo byla tak zimna jak u nas 18-19 st. ale podobno byly BURY.Takze ogolnie bylo super.
Pozdrawiam i zycze pogody bo cos ostatnio w CRO chyba sie pomieszalo tak jak slyszalem.Zreszta jak wyjezdzalismy to padalo i niezle sie zanioslo z chmurkami.

witaj Grzegorz,
dzięki za info. tak myślałem ze ta okolica będzie w miarę cicha - na tym mi zależało. bylismy kilka razy w innych kurortach (trogir, makarska, ciovo) i szczerze to sie trochę zmęczyłem (starość nie radośc ). szukamy czegoś cichego i odludnionego z pięknymi widoczkami itp. a co do pogody to tez słyszalem, ale ma sie zmienic pod koniec tygodnia i znowu upały! jeszcze tylko 6 dni!!pozdrawiam

witaj sfabudzie,
jeśli oczekujesz spokoju, to z Pisakiem dobrze trafiłeś ...
Nastaw się tylko na zakupy "poza" - w Pisaku jest tylko jeden sklep - dośćdrogi, o ubogim asortymencie; warzywniak nalezy do tego samego właściciela - waga i cena są u niego zdecydowanie "umowne"
miłego urlopu, krystof
p.s. koniecznie maska i płetwy!

Krystof napisał(a):witaj sfabudzie,
jeśli oczekujesz spokoju, to z Pisakiem dobrze trafiłeś ...
Nastaw się tylko na zakupy "poza" - w Pisaku jest tylko jeden sklep - dośćdrogi, o ubogim asortymencie; warzywniak nalezy do tego samego właściciela - waga i cena są u niego zdecydowanie "umowne"
miłego urlopu, krystof
p.s. koniecznie maska i płetwy!

hej Krystof!
fajnie ze napisales. jest niewiele osob na tym forum, ktore słyszały o tej mieścinie. A moze słyszałeś (widziałeś) o villi Antonio?? tam zabukowałem kwatery przez neta . wiem. trzeba było w ciemno. ale jade z dzieciakiem, wiec rożnie bywa. bede ogromnie wdzieczny za jakies szersze opisy tego pisaka. btw. wybierasz sie wtym roku do cro? a moze juz byles?pozdrawiam

sfabud napisał(a):

Krystof napisał(a):witaj sfabudzie,
jeśli oczekujesz spokoju, to z Pisakiem dobrze trafiłeś ...
Nastaw się tylko na zakupy "poza" - w Pisaku jest tylko jeden sklep - dośćdrogi, o ubogim asortymencie; warzywniak nalezy do tego samego właściciela - waga i cena są u niego zdecydowanie "umowne"
miłego urlopu, krystof
p.s. koniecznie maska i płetwy!

hej Krystof!
fajnie ze napisales. jest niewiele osob na tym forum, ktore słyszały o tej mieścinie. A moze słyszałeś (widziałeś) o villi Antonio?? tam zabukowałem kwatery przez neta . wiem. trzeba było w ciemno. ale jade z dzieciakiem, wiec rożnie bywa. bede ogromnie wdzieczny za jakies szersze opisy tego pisaka. btw. wybierasz sie wtym roku do cro? a moze juz byles?pozdrawiam

Witam ! W zeszłym roku bylismy w dwie rodzinki (2+2 i 2+1) w Pisaku. Całkiem sporo apartamentów ma własne microplaże , a raczej miejsca do leżenia. Woda cudna,jeżowców właściwie brak , rybek też nie za dużo do oglądania.Jest też plaża publiczna jak się znudzi private ! trzy knajpki-w jednej z nich zona struła się małżami , były jakieś nie dogrillowane(późna pora)! jeden sklepik , a za nim (równoległa uliczka) apartamenty z dużą tablicą "domace vino,rakija ..." i tam należy codziennie chodzić! Właściciel jak usłyszał,że jesteśmy z Polski i zobaczył jakimi ilościami trunku operujemy po 2 dniach dał nam spory rabat ! Poza tym cisza , spokój , niedaleko do Omisza i Makarskiej ! WARTO

witaj sfabud,
niestety, opisywanych app. nie znam/ ja mieszkałem na ulicy Put Vrulje 100 - jeśli to gdzieś obok, to mogę Ci trochę opisać umiejscowienie ...
Generalnie w Pisaku wszędzie jest blisko do wody, tyle, że niektóre app. stoją nad przepaściami (tzn. nie mają plaży) i pewnie trzeba z nich dochodzić kawałek do morza. Jakby co, pozostaje plaża "miejska" (w zasadzie wiejska ) z drobnymi kamyczkami (można je nazwać chorwackim piaskiem, bo polski wygląda inaczej ) i łagodnym zejściem do wody. Przejrzystość jest tam zdecydowanie gorsza, niż kilkaset metrów dalej, problem tylko w tym, że całe wybrzeże poprzecinane jest jęzorami skał - by dostać się na plażę obok, trzeba na nią przepłynąć, lub wdrapać się powyżej, odnaleźć ścieżkę i zejść spowrotem. Sory, że moje wypowiedzi nie są zbyt precyzyjne - staram się pisać w skrócie ...

Pisak leży mocno poniżej magistrali, a droga do niego jest wąska i stroma - nie tak wąska jednak, jak ktoś kiedyś opisywał na forum - nie nastawiaj się więc na jakiś hardcore - auto daje radę ...

Nie dziwię się, że (biorąc pod uwagę dziecko) rezerwowałeś wcześniej app. - ja zrobiłbym (i robię) tak samo, by uniknąć upierdliwych i rzadko przyjemnych poszukiwać. W tym roku nie było mi to dane, bo zostałem na nowo ojcem, co wykluczyło możliwość jakiegokolwiek urlopu
W przyszłym roku znów udrerzę do Kro, ale celem nie będzie Pisak - jednym powodem jest to, że nie ma tam dogodnego miejsca na spacery z wózkiem. W Pisaku nie ma jako-takiej promenady, deptaka itp - dziecko będzie miało nieco ponad rok, a mi się nie chce nosić go kilometr na plecach, czy pchać ulicą wózkiem (z chodnikami w dzielnicy apartamentowej też jest słabo - oszczędność miejsca, które wyrwało się górom).

Knajpy w Pisaku są bodaj 3, z czego jedna była na naszą kieszeń (bez obrusów ) Pizza dobra, piwo - jak zwykle, niczym się nie zatruliśmy
Kelnerem był tam gość, z którym pierwszego dnia ostro pokłóciłem się o miejsce parkingowe - okazał się sąsiadem naszego gospodarza i kazał nam się wynosić ze swojego ogromnego (ok 500m2) i pustego parkingu - w knajpie był uprzejmy i skonsternowany , a ja nie gniewam się dłużej niż 60 minut (szczególnie na wakacjach).

Jeśli chcesz, podeślę Ci jakąś fotę bajecznej plaży - problem, że zdjęcia robiłem tylko w dużej rozdzielczości.

Pozdrawiam, Krystof

Witaj Krystof, dziękuję za obszerny opis i relację z twojego pobytu no i gratuluję powiększenia rodzinki:) Trochę mnie uspokoiłeś twoim postem ponieważ dwa lata temu trafiliśmy do miejscowości Starigrad- Paklenica, którą też wybraliśmy ze względu na rzekomo panujący tam spokój (dziecko było małe więc szukaliśmy czegoś max rodzinnego w necie), niestety miejscowośc była tak nudna i nieciekawa (przy samej jadrance ), że nie chciałbym trafić w podobne miejsce ponownie. mam nadzieję, że Pisak będzie bardziej urokliwy no i zapewne jest to lepsza baza wypadowa na wycieczki a kilka mamy zaplanowanych.Jeszcze raz wielkie dzięki i ide sie powoli pakować serdecznie pozdrawiam!!

Krystof napisał(a):witaj sfabud,
niestety, opisywanych app. nie znam/ ja mieszkałem na ulicy Put Vrulje 100 - jeśli to gdzieś obok, to mogę Ci trochę opisać umiejscowienie ...
Generalnie w Pisaku wszędzie jest blisko do wody, tyle, że niektóre app. stoją nad przepaściami (tzn. nie mają plaży) i pewnie trzeba z nich dochodzić kawałek do morza. Jakby co, pozostaje plaża "miejska" (w zasadzie wiejska ) z drobnymi kamyczkami (można je nazwać chorwackim piaskiem, bo polski wygląda inaczej ) i łagodnym zejściem do wody. Przejrzystość jest tam zdecydowanie gorsza, niż kilkaset metrów dalej, problem tylko w tym, że całe wybrzeże poprzecinane jest jęzorami skał - by dostać się na plażę obok, trzeba na nią przepłynąć, lub wdrapać się powyżej, odnaleźć ścieżkę i zejść spowrotem. Sory, że moje wypowiedzi nie są zbyt precyzyjne - staram się pisać w skrócie ...

Pisak leży mocno poniżej magistrali, a droga do niego jest wąska i stroma - nie tak wąska jednak, jak ktoś kiedyś opisywał na forum - nie nastawiaj się więc na jakiś hardcore - auto daje radę ...

Nie dziwię się, że (biorąc pod uwagę dziecko) rezerwowałeś wcześniej app. - ja zrobiłbym (i robię) tak samo, by uniknąć upierdliwych i rzadko przyjemnych poszukiwać. W tym roku nie było mi to dane, bo zostałem na nowo ojcem, co wykluczyło możliwość jakiegokolwiek urlopu
W przyszłym roku znów udrerzę do Kro, ale celem nie będzie Pisak - jednym powodem jest to, że nie ma tam dogodnego miejsca na spacery z wózkiem. W Pisaku nie ma jako-takiej promenady, deptaka itp - dziecko będzie miało nieco ponad rok, a mi się nie chce nosić go kilometr na plecach, czy pchać ulicą wózkiem (z chodnikami w dzielnicy apartamentowej też jest słabo - oszczędność miejsca, które wyrwało się górom).

Knajpy w Pisaku są bodaj 3, z czego jedna była na naszą kieszeń (bez obrusów ) Pizza dobra, piwo - jak zwykle, niczym się nie zatruliśmy
Kelnerem był tam gość, z którym pierwszego dnia ostro pokłóciłem się o miejsce parkingowe - okazał się sąsiadem naszego gospodarza i kazał nam się wynosić ze swojego ogromnego (ok 500m2) i pustego parkingu - w knajpie był uprzejmy i skonsternowany , a ja nie gniewam się dłużej niż 60 minut (szczególnie na wakacjach).

Jeśli chcesz, podeślę Ci jakąś fotę bajecznej plaży - problem, że zdjęcia robiłem tylko w dużej rozdzielczości.

Pozdrawiam, Krystof

Hej, mógłbyś podesłac parę fotek Pisaka?
Z góry dziękuję i pozdrawiam adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl