Naturystyczne zaglowanie

napisał(a) **silpar** » 31.12.2013 11:21

Witamy,

Powtorzymy nasze zeszloroczne pytanie - czy wsrod fanow naturystycznej Chorwacji znajdziemy osoby lubiace zeglowac i ktore bylyby zainteresowane takim wypadem na wakacje 2014.
Jestesmy malzenstwem ze Slaska (37/39 lat). Piekniejsza polowa posiada patent + "voditelj"
Pozdrawiamy zeglujacych golasow

napisał(a) **NudystkaNudysta** » 07.01.2014 17:50

Ahoj Ślązacy :papa:

... Szczerze powiedziawszy mili żeglarze, wcale nie dziwimy się wam dlaczego macie trudności ze skompletowaniem załogi do wyczarterowanego jachtu/katamaranu. Nie ma co się oszukiwać, praktycznie nikt z "lądowych szczurów" nie chce się w to angażować (mamy na uwadze "ubraniowych" miłośników żeglarstwa a nie fascynatów morskich naturystów-żeglarzy). Trzeba zwrócić uwagę na jeszcze inny aspekt zniechęcenia, a mianowicie koszty wynajmu jachtu/katamaranu, a do tego dochodzą dodatkowe m.in. opłaty paliwowe, opłaty dla skippera, opłaty portowe ok. 450-550 HRK, i to w zależności od wielkości środka pływającego). Reasumując, taka przyjemność niestety, nie należy do najtańszych i mało kto by się odważył wypuszczać (na otwarte morze) w samopas nie mając podstawowych uprawnień w zakresie yachtingu.
Jeśli chodzi o nas samych, niestety, nie było nam dane pływać po jakichkolwiek wodach terytorialnych, ponieważ wśród naszych przyjaciół naturystów nie znamy oraz nie mamy pasjonatów nagiego żeglarstwa morskiego ani śródlądowego. Zauważyliśmy na waszym wpisie, że jedno z was ma już kwalifikacje oraz patenty żeglarskie jako skipper chorwacki (voditelj brodice).
Mam takie pytanie - czy w Chorwacji miałaś styczność lub praktyki na katamaranie "Lagoon 400"? A propos, macie własną łajbę na wyłączność czy może każdego lata wynajmujecie u zaprzyjaźnionego chorwackiego operatora jachtów czarterowych?

Z serdecznymi pozdrowieniami
"NudystkaNudysta"

Ps. Nie wiem, czy zauważyliście ale w waszym tytule "Naturystyczne żaglowanie" popełniliście podstawowy błąd na temat żaglowania z żeglowaniem. Jedno z tych pojęć absolutnie nie ma nic wspólnego z pływaniem czy ożaglowaniem, ponieważ ŻAGLOWANIE według lotniczej terminologii to nic innego jak latać szybowcem.

napisał(a) **A&P** » 12.01.2014 13:02

OFFTOPIC:

NudystkaNudysta napisał(a):Ps. Nie wiem, czy zauważyliście ale w waszym tytule "Naturystyczne żaglowanie" popełniliście podstawowy błąd na temat żaglowania z żeglowaniem. Jedno z tych pojęć absolutnie nie ma nic wspólnego z pływaniem czy ożaglowaniem, ponieważ ŻAGLOWANIE według lotniczej terminologii to nic innego jak latać szybowcem.[/i]

Gwoli ścisłości

nie ma pojęcia "żaglowanie". Nie ma takiego słowa.
A szybowcem się lata, lub ewentualnie, szybuje. Nawet jak latamy na żaglu (z wykorzystaniem prądów zboczowych) to po prostu latamy, nie żAglujemy.

do zobaczenia na plaży :papa:

z żeglarskim i lotniczym pozdrowieniem

P

napisał(a) **silpar** » 24.01.2014 21:59

Zwykła literówka

Chodzi oczywiście o żeglowanie

W treści wiadomośći jest prawidłowo