napisał(a) Dziadek Maciek » 11.02.2008 16:41
Shtriga--przykro mi, większość wypita ze smakiem i wspomnieniem lat, urlopów spędzonych w Cro.
Kujundżusa-białe winko degustuję tylko sporadycznie, zrobiłem to tym razem, było wyśmienite, kupione w Cro.
Plavać Hvar, a szczególnie Postup to klasyka win chorwackich, można kupić w W-wie, a właściwie w Sulejówku, mają też Dingaća. Komovica przywieziona, niby "sklepowa", a jednak tak dobra jak prawdziwa domowa rakija. Pelinkovac--na deser, na trawienie.
Sławek, Renata--dziękuję i zazdroszczę nart (patrz wyżej).
Fiolek--Niedzica

tak, tak to właśnie wygląda, niby wolne dni, a jednak piątek w pracy

Ale myślimy....
Dziękuję i pozdrawiam Was