Meduzy w Hiszpanii

napisał(a) **velo_12** » 10.08.2006 16:15

Po złych wieściach o tornadzie na Istrii,wczorajsze wydanie pogody w tvp poinformowało o fali niebezpiecznych meduz płynących z Gibraltaru w stronę Sycylii,i w związku z tym zakazano kąpieli morskich na prawie całym wybrzeżu hiszpańskim,ale do cro te poczwary pewnie nie dotrą,zresztą jeszcze nie widziałem meduz w Jadranie

napisał(a) **Oszkliwiec** » 10.08.2006 17:23

W Chorwacji meduz też jeszcze nie widziałem ale w niedalekiej Grecji takie sie zdarzały Obrazek

.

napisał(a) **Kir** » 10.08.2006 18:10

Podobną tyle że większą widziałem w Hiszpani. W wodzie wygladają przepięknie, pod kapeluszem o średnicy ok 50cm znajduje się niezliczona ilość ramion czy witek z kolorowymi kuleczkami
W zasadzie wto były jedyne stworzenia prócz minimalnej ilości ryb które w Hiszpani w morzu widziałem. Żadnego jeżowca, żadnej rozgwiazdy. Ukwiały mizerne. Nie ma strzykw, tylko muszli znacznie więcej i większych

napisał(a) **artur 29** » 10.08.2006 20:40

Pod koniec czerwca było to cholerstwo w rejonie wyspy Losinj. Spotkałem kilka osób z lekkimi poparzeniami. Miały średnicę do ok. 8 cm.

napisał(a) **Jurri78** » 27.08.2006 15:17

Wczoraj wróciłem z Viganj koło Orebica i jak nurkowałem to aż rojiło się od tego.Białe meduzy z lekkim odcieniem fioletu na kapeluszu.Parzyły,ale bardzo lekko.A i jeszcze jedno.Najlepsze było w tym wszystkim to,że widziałem 2 razy delfiny.W przeciągu 4 dni.Byłem w szoku.

napisał(a) **Basiulinek** » 28.08.2006 20:17

Witajcie! 26.08 wrocilam z Chorwacji. Meduz bylo duzo na Hvarze(Zavala) i w okolicach Orebica.

Mnie co prawda nie poparzyly,ale znajoma ma odbite dwa parzydelka na ramieniu.Wyglada to jak tatuaz...I bardzo bolalo.Podpatrzylam co robia miejscowi po spotkaniu z meduza.Otoz pocieraja sparzone miejsce kamieniem.I podobno to pomaga! Pozdrav!

napisał(a) **Toma76** » 28.08.2006 21:19

Cześć, ja miałem spotkanie z meduzą w Premanturze na Kamienjaku, kiedy nurkowałem trafiłem o nią czołem, przez co mam do dziś 2 ciemne ślady. Dość mocno bolało i trochę spuchło ale po pół godzinie już ok. Były france tylko w jednym miejscu od strony otwartego morza, fioletowe o średnicy około 6 cm.

napisał(a) **velo_12** » 31.08.2006 20:00

Toma76 napisał(a):Cześć, ja miałem spotkanie z meduzą w Premanturze na Kamienjaku, kiedy nurkowałem trafiłem o nią czołem, przez co mam do dziś 2 ciemne ślady. Dość mocno bolało i trochę spuchło ale po pół godzinie już ok. Były france tylko w jednym miejscu od strony otwartego morza, fioletowe o średnicy około 6 cm.

Korcula także zameduzowiona po obu stronach,ale znacznie więcej od strony otwartego morza,z pływaniem miałem problem tylko podczas jednego dnia,poparzyła mnie chyba raz,ale śladów nie było tylko chwilowe pieczenie.Meduzy takie,jak w twoim opisie,a na plaży często było słychać meduza(jedynie angole lub jankesi wołali dżelyfisz,czy jakoś tak :roll:

).

napisał(a) **Piotr Bydgoszcz** » 31.08.2006 20:08

Witam. W ubiegłym roku meduzy zauważyłem w okolicy Primosten. W tym roku wróciłem z Cro 3 dni temu z tego samego rejonu i nie było ani sztuki, a nurkowałem sporo. Co do delfinów, to mój syn jednego również zauważył. Pozdrawiam.