Korki po drodze nad Adriatyk i jak ich uniknąć...

Hej cromaniacy, w zeszłym roku jeździłem bardzo często służbowo do Austrii w okolice Graz-u. Uważajcie na radary i odcinkowe pomiary czasu bardzo popularne w Austrii. Znak odcinkowego pomiaru to jest biała, prostokątna tablica w czarnej ramce z napisem SECTION CONTROL https://www.google.com/search?q=znak+se ... ATZEHdteOM: i narysowaną kamerką. Zdjęcia z tych radarów i listy o Waszych osiągnięciach mogą przychodzić po paru miesiącach a ich cena...... (od 30 - 85 Euro) . Wiem coś na ten temat z własnego doświadczenia . Od niedawna przychodzą także listy z Czech z rejonu Ostravy. Jest tam tunel Kamienica (za Ostravą) z ograniczeniem do 80 km/h a już od 83 km/h przychodzą listy warte 500 Kcs.

Gwoli ścisłości. Ten tunel nazywa się Tunel Klimkovice a od 1.01.1993 roku, nie ma takiej waluty jak Kčs. A jak ktoś jest głupi i ślepy to już jego sprawa - przed tunelem, na tablicy świetlnej jak byk wyświetla się "Měření rychlosti - Speed check" (pomiar odcinkowy).

Dzisiaj dobiliśmy do Pakostane, 1150 km miało być 12,5h a wyszło niecałe 15h z czego ok 3h to korki i ulewy deszcz cała Austrię i Słowenię. Korki na granicy A-S z powodu demolki jednego pasa autostrady (chyba pierwszy raz widziałem kilometry milionów ton rozbitego betonu) i wypadek naczepy z autami kilka kilometrów tirów zatrzymali przed tą granicą a osobowki puszczali objazdem. Na granicy SLO i HR po 30 min każda, przed Lucko płynnie ale potem 8 km do rozjazdu Split-Rijeka jechaliśmy 40 min i dopiero potem puściło ale do czasu.. Przed tunelem Sv. Rok wiało tak mocno że auta z przyczepami z łodziami widziałem jak stały i ludzie linami i ciałem robili przeciwwage i balast by im z drogi łodzi nie zwiało. Ograniczenia były do 40 km/h przez ten wiatr. To był nasz szósty dojazd do Cro i jak na poniedziałek to najgorszy wziąwszy pod uwagę korki co chwila, pogodę i wypadkową obydwu czyli czas dojazdu.

Pääkäyttäjä napisał(a):Gwoli ścisłości. Ten tunel nazywa się Tunel Klimkovice a od 1.01.1993 roku, nie ma takiej waluty jak Kčs. A jak ktoś jest głupi i ślepy to już jego sprawa - przed tunelem, na tablicy świetlnej jak byk wyświetla się "Měření rychlosti - Speed check" (pomiar odcinkowy).

tak, oczywiście Klimkovice -jestem z dawnych czasów i korona to było Kcs - do dzisiaj niektórzy mówią dalej Czechosłowacja ale tak - CZK to poprawnie. Warto pamiętać, że w niektórych państwach nie ma tolerancji na przyrządach pomiarowych i nie trzeba być tak mocno "głupim i ślepym" aby wakacje były dużo droższe

Pääkäyttäjä napisał(a):... A jak ktoś jest głupi i ślepy to już jego sprawa - przed tunelem, na tablicy świetlnej jak byk wyświetla się "Měření rychlosti - Speed check" (pomiar odcinkowy).

A może nie zna tych języków.

CzechuXX napisał(a):

Wyrocznia napisał(a):

mariusz29 napisał(a):Witam, proszę o Waszą opinię, czy trasa CZ - A - SLO - HR korkuje się w nocy z piątku na sobotę?

No, powiem Ci, że tak z 80-90% Polaków (i nie tylko) myśli w kategoriach "kończę pracę w piątek o 15/16/17/18, więc wyruszę zaraz po pracy".
Piątek - dzień transportu - wtedy drogi są najbardziej zawalone, a sobota jest, z kolei, dniem zmiany turnusów.
Jeśli lubisz stać w korkach i nie przeszkadza Ci taka jazda, a poza tym masz bardzo wytrzymałą lewą nogę, która dzielnie będzie trwała na Twoim sprzęgle przez te kilkanaście godzin jazdy, a na dodatek lubisz prowadzić samochód nocą i nie męczy Cię spanie to jedź w nocy z piątku na sobotę.
Jeśli nie - polecam niedzielę o poranku lub na noc, ew. któryś z dni powszednich (oprócz piątku).

Chcesz powiedzieć, że w poniedziałek rano nie ma korków?

Zazwyczaj nie. 100 % pewności nikt Ci nie da.
Może być wypadek, bora, wyląduje ufo.
Wtedy mogą się zdarzyć, zazwyczaj w poniedziałki jest jednak spokojnie.
UWAGA, nie dotyczy Čadcy i Kysucké Nové Mesto. Tam korek murowany, ale to na Słowacji.

wielbiciel napisał(a):

mariusz29 napisał(a):W takim razie jaką trasę polecacie z Gliwic. Jak byście pojechali przez Węgry?

Przeczytaj mój post z poprzedniej strony..

Dziękuje za twoje info, jest bardzo przydatne. Jeszcze mam wielką prośbę, wrzuć link do GM z objazdem Lucko od strony Letenye/ Mursko S.

CzechuXX napisał(a):

Wyrocznia napisał(a):

mariusz29 napisał(a):Witam, proszę o Waszą opinię, czy trasa CZ - A - SLO - HR korkuje się w nocy z piątku na sobotę?

No, powiem Ci, że tak z 80-90% Polaków (i nie tylko) myśli w kategoriach "kończę pracę w piątek o 15/16/17/18, więc wyruszę zaraz po pracy".
Piątek - dzień transportu - wtedy drogi są najbardziej zawalone, a sobota jest, z kolei, dniem zmiany turnusów.
Jeśli lubisz stać w korkach i nie przeszkadza Ci taka jazda, a poza tym masz bardzo wytrzymałą lewą nogę, która dzielnie będzie trwała na Twoim sprzęgle przez te kilkanaście godzin jazdy, a na dodatek lubisz prowadzić samochód nocą i nie męczy Cię spanie to jedź w nocy z piątku na sobotę.
Jeśli nie - polecam niedzielę o poranku lub na noc, ew. któryś z dni powszednich (oprócz piątku).

Chcesz powiedzieć, że w poniedziałek rano nie ma korków?

Oczywiście, że są, zwłaszcza przed Wiedniem, ale zazwyczaj i tak są mniejsze niż w piątki (no chyba, że akurat coś się wydarzy na drodze).
Polecam wtorek, środę i niedzielę; ostatecznie czwartek, a nawet poniedziałek jako dzień na wyjazd do Cro.
Jeśli chodzi o powrót - w niedzielę wiele osób wraca z wakacji, by zdążyć do pracy na poniedziałek, dlatego też proponowałabym wtorek albo środę, ostatecznie czwartek...

mariusz29 napisał(a):Dziękuje za twoje info, jest bardzo przydatne. Jeszcze mam wielką prośbę, wrzuć link do GM z objazdem Lucko od strony Letenye/ Mursko S.

Podejrzewam że chodzi o to
https://goo.gl/maps/DumiMgSDPNU2

Tak się tylko zastanawiam że jak korkuje się zjazd na Lucko czy zakorkowana jest cała szerokość autostrady czy tylko prawy pas. Bo jeśli cała to może warto zjechać z niej na wcześniejszym zjeździe?

robertms napisał(a):

wielbiciel napisał(a):

robertms napisał(a):Jadac od strony Letenye autostrada chorwacka widac korek w Lucko juz przy zjezdzie na wezle?
Chodzi mi o to, czy trenowal ktos nastepnym zjazdem zjechac na lokalna droge i wjechac na autostrade za Lucko, czyli w okolicach Donja Zdecina?

Poczytaj na poprzedniej stronie..

Czytalem, ale mi bardziej chodzi o to, czy dojezdzajac do zjazdu na Lucko widac juz jak duzy jest korek, czy jest moze juz nawet do zjazdu? Dalej widzialem, ze ktos wkleil podobny objazd. Dzieki.

Może być widać. Wspieraj się (zaangażuj pasażera) kamerkami HAK - na nich wszystko zobaczysz daleko przed Zagrzebiem i podejmiesz decyzję zawczasu.

Co do objazdu bramek w Lučko przez Klinča Sela, to objazd jest prościutki, jechałem nim w tym roku i mogę polecić (mimo objazdu objazdu ).

Jechałem prze tunel Klimkovice w sobote wieczorem 14.07.18 nie wyświtlała się informacja Speed control.

mchrob napisał(a):

mariusz29 napisał(a):Dziękuje za twoje info, jest bardzo przydatne. Jeszcze mam wielką prośbę, wrzuć link do GM z objazdem Lucko od strony Letenye/ Mursko S.

Podejrzewam że chodzi o to
https://goo.gl/maps/DumiMgSDPNU2

Tak się tylko zastanawiam że jak korkuje się zjazd na Lucko czy zakorkowana jest cała szerokość autostrady czy tylko prawy pas. Bo jeśli cała to może warto zjechać z niej na wcześniejszym zjeździe?

Tylko prawy a pas zjazdowy też jest dość długi i podwójny więc jak na prawym towarzystwo za bardzo zwalnia uciekaj na lewo i jedź objazdem.

wielbiciel napisał(a):

mchrob napisał(a):

mariusz29 napisał(a):Dziękuje za twoje info, jest bardzo przydatne. Jeszcze mam wielką prośbę, wrzuć link do GM z objazdem Lucko od strony Letenye/ Mursko S.

Podejrzewam że chodzi o to
https://goo.gl/maps/DumiMgSDPNU2

Tak się tylko zastanawiam że jak korkuje się zjazd na Lucko czy zakorkowana jest cała szerokość autostrady czy tylko prawy pas. Bo jeśli cała to może warto zjechać z niej na wcześniejszym zjeździe?

Tylko prawy a pas zjazdowy też jest dość długi i podwójny więc jak na prawym towarzystwo za bardzo zwalnia uciekaj na lewo i jedź objazdem.

No i o to mi chodziło dzięki za radę, niestety będę tam jechał 11.08 (sobota) koło południa wiec prawdopodobieństwo korka bardzo duże.

Nie czytam wszystkiego bo się chyba nie da. Szkoda czasu. Jestem po pobycie w cro. Jazda tam - wyjazd w sobotę rano, nocleg w okolicy plitwic i w niedziele jazda dalej. Trasa przez brzeclaw, w ilz na dół i przekroczenie granicy w ormoz. Pusto bez korków bez stresu. Powrót tak samo tyle, że wyjazd z wybrzeża w niedzielę, nocleg i dalszą część w poniedziałek. Po co pchać się na przejście w macelji? Po co jechac w piątek? Czy to taki problem przesunąć urlop? Od lat tak jeżdżę i nigdy nie było problemu.

Gwidon Zakała napisał(a):Po co jechac w piątek? Czy to taki problem przesunąć urlop?

Chyba zdajesz sobie sprawę, że nie każdy może sobie dowolnie ustalić termin urlopu. Pracując "u kogoś" trzeba dostosować się do reszty współpracowników, a większość wybiera termin od soboty do soboty.