Koniec urlopu macierzyńskiego

Witam,
Mojej dziewczynie kończy się umowa o prace w lutym. Obecnie przebywa na urlopie macierzyńskim, mamy kilkumiesięczne dziecko. Planujemy wspólne wakacje w 2019, zastanawiamy się nad Cro lub innym krajem. Dziewczyna martwi się ,że po zakończeniu macierzyńskiego zostanie bez ubezpieczenia do momentu podjęcia następnej pracy i myśli o tym, żeby zarejestrować się w pośredniaku..Póki będzie zarejestrowana jako bezrobotna będzie miała opłacane ubezpieczenie, jeśli nie skorzysta z ofert pracy za drugim razem prawdopodobnie zostanie bez ubezpieczenia....
Jak to się ma do wyjazdu wakacyjnego? Na wyjazd będzie miała ubezpieczenie, a ofertę pracy może przyjąć po powrocie.

Wykupujesz ubezpieczenie w podróży i po problemie a na to znalezienie jej pracy przez pośredniak bym nie liczył.

Ona się boi że będzie bez ubezpieczenia....po skończonym macierzyńskim...w razie w....na wakacjach to wiadomo ubezpieczenie podróżne, bez ZUSu

Wyjeżdżając na wakacje a będąc zarejestrowaną w UP należy się na czas wyjazdu "wypisać" - zgłosić ten fakt w UP, bo jak nie pojawi się po wezwaniu, to traci zasiłek i prawo do bycia zarejestrowaną w Urzędzie Pracy.
A na wyjazd ubezpieczenie podróżne dla wszystkich.

Bea.ta napisał(a):Wyjeżdżając na wakacje a będąc zarejestrowaną w UP należy się na czas wyjazdu "wypisać" - zgłosić ten fakt w UP, bo jak nie pojawi się po wezwaniu, to traci zasiłek i prawo do bycia zarejestrowaną w Urzędzie Pracy.
A na wyjazd ubezpieczenie podróżne dla wszystkich.

No tak, ale czy to ,wypisanie się, nie będzie stanowiło dla UP problemu?

Znalazłem taką informację.

Zasadniczo osoby zarejestrowane jako bezrobotne w powiatowym urzędzie pracy nie mają prawa do korzystania z urlopu, ponieważ nie jest w ich przypadku nawiązany stosunek pracy, który takie uprawnienie gwarantuje. Każda osoba bezrobotna może jednak skorzystać w przeciągu roku kalendarzowego z 10 dni, które potocznie można nazwać „urlopem” bezrobotnego. Osoba bezrobotna może z tego skorzystać, jeśli w okresie nie dłuższym niż 10 dni przebywa za granicą lub pozostaje w innej sytuacji powodującej brak gotowości do podjęcia zatrudnienia. Jej obowiązkiem jest zgłoszenie tego faktu w powiatowym urzędzie pracy przed zamiarem skorzystania z przysługujących dni wolnych. Powiatowy urząd pracy musi mieć bowiem informację, że w tym czasie nie może oferować osobie bezrobotnej propozycji przyjęcia pracy czy też innej formy pomocy określonej w Ustawie o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy z dnia 20 kwietnia 2004 roku. Należy wiedzieć także o tym, że całkowity okres zgłoszonego pobytu za granicą oraz braku gotowości do pracy z innego powodu nie może przekroczyć łącznie 10 dni w okresie jednego roku kalendarzowego. Bezrobotny może zatem w roku kalendarzowym dowolnie korzystać z tego uprawnienia, jednak liczba wykorzystanych dni nie może przekroczyć dziesięciu. Jest to szczególnie pomocna forma do wykorzystania w momencie, gdy osoba bezrobotna ma wyznaczony termin wizyty w powiatowym urzędzie pracy, a akurat w ostatniej chwili wypada jej ważny wyjazd w sprawach osobistych, w związku z czym nie może we wskazanym dniu stawić się do urzędu. Może wtedy zgłosić brak gotowości do podjęcia pracy i przełożyć termin wizyty, ale maksymalnie o dziesięć dni.

No i tu masz wszystko wyjaśnione.
Idziesz do Urzędu, zgłaszasz fakt na piśmie, po powrocie meldujesz się, że jesteś i już.

Bea.ta napisał(a):No i tu masz wszystko wyjaśnione.
Idziesz do Urzędu, zgłaszasz fakt na piśmie, po powrocie meldujesz się, że jesteś i już.

no niby tak....max 10 dni ale jej umowa o prace kończy się w lutym 2019, macierzyński trwa do 14.06 bo nasza córka wtedy się urodziła. A jeśli jej zaproponują pracę do wyjazdu? chyba lepiej zaplanować wyjazd wraz z końcem czerwca.

Zapytajcie w UP, najlepiej na piśmie, bo każda pani powie coś innego.

Haha, tak) dzięki za odpowiedź

Weźcie ślub i zgłoś Ją do swojego ubezpieczenia

Ps. Teraz dopiero doczytałam, że zasiłek powinna mieć do czerwca. W takiej sytuacji zasiłek macierzyński wypłaca ZUS a co za tym idzie ma również do czerwca ubezpieczenie zdrowotne

Po macierzyńskim (wg mnie do czerwca) chyba nawet jeszcze 3 miesiące ma się ubezp.zdrowotne - najlepiej podejść do ZUS i się dopytać...

piekara114 napisał(a):Po macierzyńskim (wg mnie do czerwca) chyba nawet jeszcze 3 miesiące ma się ubezp.zdrowotne - najlepiej podejść do ZUS i się dopytać...

Wg. mnie 30 dni
A potem zawsze zostaje L4

Znalezione na stronie infor.pl
"Osoby, które po ustaniu zatrudnienia pobierają świadczenia z ZUS, nie odprowadzają składki zdrowotnej. Jednak pomimo braku składki, mogą korzystać bezpłatnie z opieki medycznej. Nawet jeśli w systemie eWUŚ „wyświetlają się na czerwono”. Prawo to przysługuje tylko w okresie pobierania świadczeń: zasiłku chorobowego, świadczenia rehabilitacyjnego oraz zasiłku macierzyńskiego. Po upłynięciu okresu ich przysługiwania, nie obowiązuje już prawo do bezpłatnej opieki zdrowotnej. Z datą ostatniego dnia przysługiwania świadczenia traci się prawo do opieki."

Najlepiej by Twoja kobieta wybrała się do ZUSu bądź zadzwoniła na infolinię ZUS. Dopytajcie u źródła jak wygląda sprawa z podleganiem do ubezpieczenia zdrowotnego po zakończeniu urlopu macierzyńskiego.

Jeśli to co wkleiłam się potwierdzi to może warto w maju lub na początku czerwca wybrać się na urlop?