Klub Miłośników Wyspy Pag

napisał(a) **Mikromir** » 08.07.2013 20:26

To może jednak zostanę przy tym wypasionym parkingu koło konoby. Adrenalinę zaoszczędzimy na inne okazje...

Atrakcje w Metajnie już mieliśmy w zeszłym roku, jak jedna zrozpaczona chuda paszka owca chciała popełnić samobójstwo przy pomocy naszego samochodu. Zaczaiła się na nas w trzcinach przy tej szutrówce do Rucicy... ;-)

napisał(a) **Darkos** » 08.07.2013 20:29

Ja bym tam nie stawiał.

Widzisz te kamulce u dóry :mrgreen:

brrrrrrrrr :oczko_usmiech:

napisał(a) **Bea.ta** » 08.07.2013 20:31

anakin napisał(a):W "centrum" obok konoby masz jeden ( i w sumie chyba jedyny ) plac, który można nazwać parkingiem.
Nie można przegapić.

Ani ... za dużo masełka??? :roll:

a ten placyk większy zaraz przy wjeździe do Metajny???? tam gdzie coś w rodzaju targu było ...
więc są dwa :sm:

napisał(a) **Mikromir** » 08.07.2013 20:37

Bea.ta napisał(a):
anakin napisał(a):W "centrum" obok konoby masz jeden ( i w sumie chyba jedyny ) plac, który można nazwać parkingiem.
Nie można przegapić.

Ani ... za dużo masełka??? a ten placyk większy zaraz przy wjeździe do Metajny???? tam gdzie coś w rodzaju targu było ...
więc są dwa

No dajcie spokój! Takie to wielkie? Jeszcze się tam zgubię w tym całym centrum :roll:

napisał(a) **Bea.ta** » 08.07.2013 20:38

Mikromir napisał(a):No dajcie spokój! Takie to wielkie? Jeszcze się tam zgubię w tym całym centrum

nie lękaj się :sm:

napisał(a) **Mikromir** » 08.07.2013 20:40

Bea.ta napisał(a):nie lękaj się

Łatwo powiedzieć...
Przecież ja chcę odwiedzić... Metajnę

napisał(a) **Kobieta** » 09.07.2013 13:01

Nie cierpię dzisiejszego dnia, trzeba odnaleźć się na nowo po powrocie w domu

ja chce na Paaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaag :evil:

napisał(a) **anakin** » 09.07.2013 14:07

Bea.ta napisał(a):
anakin napisał(a):W "centrum" obok konoby masz jeden ( i w sumie chyba jedyny ) plac, który można nazwać parkingiem.
Nie można przegapić.

Ani ... za dużo masełka??? a ten placyk większy zaraz przy wjeździe do Metajny???? tam gdzie coś w rodzaju targu było ...
więc są dwa

A niby o czym ja mówię? :roll:

To Ty nie wiesz, że w Metajnie wszystko jest koło...konoby?

Poza tym, ja mówię o placu, a Ty o placyku. :mrgreen:

napisał(a) **Mikromir** » 09.07.2013 14:14

Kobieta napisał(a):Nie cierpię dzisiejszego dnia, trzeba odnaleźć się na nowo po powrocie w domu
ja chce na Paaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaag

Mogę przekazać pozdrowienia dla wyspy, jadę za tydzień

Niestety na każdego czeka ten trudny moment powrotu... Współczuję szczerze... :cry:

napisał(a) **Rysio** » 09.07.2013 14:24

Dlatego zawsze wybieram sierpień. Jak wracam to już u nas śniegiem czuć

napisał(a) **Bea.ta** » 09.07.2013 20:39

anakin napisał(a):A niby o czym ja mówię?
To Ty nie wiesz, że w Metajnie wszystko jest koło...konoby?

Poza tym, ja mówię o placu, a Ty o placyku.

no dobra - parking jest koło konoby, jak wszystko :roll:

napisał(a) **plessant** » 09.07.2013 20:49

Rysio napisał(a):Dlatego zawsze wybieram sierpień. Jak wracam to już u nas śniegiem czuć

Ja nawet koniec sierpnia

napisał(a) **Rysio** » 09.07.2013 23:12

Ja swego czasu startowałem końcem sierpnia a wracałem grubo po połowie września. Zdarzyło mi się trafić Istebniaków idących na poranną w korzuchach kiedy ja ubrany byłem w bermudy, koszulkę bez rękawków i klapki. Patrzyli na mnie jak na kosmitę czemu się nie dziwię bo termometr wskazywał -3st.C

Małej się ee zachciało i z racji temperatury nocnik wylądował na siedzeniu kierowcy a kierowca na łące

Teraz niestety obowiązek szkolny córy już od kilku lat nas ogranicza

napisał(a) **Bea.ta** » 10.07.2013 08:28

Rikardo co do temperatury, ja o pierwszej w nocy na austryjackiej tankszteli płaciłam za paliwo w krótkich spodenkach i koszulce na ramiączkach .... pod koniec sierpnia, pani zapolarowana dziwnie patrzyła, było ...9stopni

napisał(a) **Rysio** » 10.07.2013 09:17

Tyle to ja miałem parę lat temu na Srdzie końcem sierpnia i to niewiele ponad godzinę po zachodzie słońca

Najniższą odnotowaną w Cro to mam w okolicy Josipdola 3st.C. Chłop był zdziwiony jak wyskoczyłem kupić czosnek niemal w stroju plażowym