Klub miłośników Mostaru

Proszę o członkostwo a'konto. Wpisowe po powrocie. Po Waszych relacjach Mostar w tym roku obowiazkowo - juz czekamy z niecierpliwością! Tam musi byc niezapomnianie!!!

Mostar sierpień 2009



w tureckim domu


mieszkaniec Mostaru

Opłata klubowa uregulowana, witam wszystkich i kilka zdjęć z 2008 r.
http://img526.imageshack.us/img526/9229/p7040066.jpg
http://img532.imageshack.us/img532/2/p7040101.jpg

krzych4801 napisał(a):Opłata klubowa uregulowana

... i szlus

krzych4801 napisał(a):Opłata klubowa uregulowana, witam wszystkich i kilka zdjęć z 2008 r.
http://img526.imageshack.us/img526/9229/p7040066.jpg
http://img532.imageshack.us/img532/2/p7040101.jpg

Przypnij do klapy i noś z honorem
Fajne zdjęcia

Emina z Mostaru

Emina

Sinoć kad se vraćah iz topla hamama,
prođoh pokraj bašče staroga imama,
Kad tamo u bašči, u hladu jasmina
s ibrikom u ruci stajaše Emina.

..............

Ubiegłej nocy, wracając z ciepłego hammamu,
przeszedłem obok domu starego imama,
Tam w ogrodzie, w cieniu jaśmina
z dzbanem w ręku, stała Emina.

Fotki z środowego wieczoru - turystów brak, klimat niesamowity...
wczesny wieczór...






i troszkę późniejszy, co ciekawe poziom Neretwy był na tyle wysoki, że w miejscu gdzie robiłem zdjęcia w sierpniu teraz było na oko 2 m wody











Pozdrawiam wszystkich miłośników tego pięknego miasta

Piter, super zdjęcia Majowy, prawie pusty Mostar! To dopiero jest klimat!

A ja mam do was pytanko, moze głupie ale wole być przygotowana. Czy jadąc do Mostaru (jakby nie było częściowo muzłumańskigo) obowiazują jakies reguły (aby nie denerowwać mieszkańców ubraniowe typu zakryte ramiona, kolana itp, czy jest to obojętne?

CinnamonGirl napisał(a):A ja mam do was pytanko, moze głupie ale wole być przygotowana. Czy jadąc do Mostaru (jakby nie było częściowo muzłumańskigo) obowiazują jakies reguły (aby nie denerowwać mieszkańców ubraniowe typu zakryte ramiona, kolana itp, czy jest to obojętne?

Raz mnie tylko jakiś właściciel lodziarni zrugał Spadł mi dosłownie kawałeczek loda na ulicę, przyniósł zmiotkę i kazał sprzatać , a hałąsu narobił przy tym na całą ulicę, jakbym mu zabrudził cały staragan.


Tam pełno turystów i zauważyłem , że każdy zachowuje się jak chce, oczywiście w meczetach to są zasady.

CinnamonGirl, możesz śmiało jechać w letniej sukience czy koszulce z odkrytymi ramionami. Starówka jest pełna turystów i na turystów nastawiona, nikogo to raczej nie bulwersuje.

Inaczej z wchodzeniem do meczetu. Warto mieć coś ze sobą i zarzucić na ramiona, ale bardziej z przyzwoitości, bo przynajmniej od nas nikt tego nie wymagał. Do tego zabytkowego meczetu w samym środku starówki wpuścili nas nawet w butach.

Byliśmy w Mostarze dwa razy i starałam się włożyć najdłuższą sukienkę, jaką miałam Z zakrywaniem ramion na cały dzień byłby problem, bo obu tym wyjazdom towarzyszyła temperatura ok. 38 stopni

Generalnie, wszyscy ubierają się normalnie (oczywiście nie w stroje plażowe). Co do zachowania - zobaczysz, że Mostar powoduje, że ludzie chodzą jego ulicami w lekkiej zadumie, z szacunkiem dla tego, czego ślady są widoczne na każdym kroku...

Dzięki wielkie za wyczerpującą odpowiedź. Już sie nie moge doczekać wyjazdu (jeszcze 18 dni) i tylko wysłuchuję od chłopa ze pewnie bedzie lać bo pogoda w tym roku strasznie kapryśnia . Ja mu na to ze będziemy w takim razie zwiedzać w deszczu i zimnie oraz że powinien się cieszyć a nie narzekać, bo nie mamy klimy w aucie

CinnamonGirl napisał(a):tylko wysłuchuję od chłopa ze pewnie bedzie lać bo pogoda w tym roku strasznie kapryśnia . Ja mu na to ze będziemy w takim razie zwiedzać w deszczu i zimnie oraz że powinien się cieszyć a nie narzekać, bo nie mamy klimy w aucie

Napewno będziecie szukać ukojenia w chłodnej Neretvie
Jesteś przyjęta ...
Sellam alejkum

Gdje Neretva hladna tece u originalu je pjesma splitske grupe Magazin iz 1992. godine

Biker_HR napisał(a):Gdje Neretva hladna tece u originalu je pjesma splitske grupe Magazin iz 1992. godine

Z Ciebie też , czysty oryginał