Kempy "miodowego miesiąca" :D

Witam.
Wyruszam w stronę CRO wraz z moją ukochaną w sobotę To pierwsza nasza podróż w tym kierunku. Zamierzamy objechać i zwiedzić ile się da przez miesiąc. Mamy wytyczoną ogólnie trasę przejazdu i rejony noclegu. Zamierzamy spać na kempach pod namiotem (trzeba odpocząć od betonowych ścian ) Nie mamy konkretnych namiarów na kempy- jak dotrzemy do punktu docelowego to zaczniemy szukanie. I tu możecie ułatwić nam niejako sprawę. Poszukiwane przez nas to tanie, małe, z odrobiną cienia, morze nie musi być 5 kroków od namiotu ale też nie 5 km , prysznic, podłączenie do prądu mile widziane (aparat, telefon) wiecie o jakie kempy chodzi.. Wolelibyśmy zostać w CRO do końca urlopu, niż wydać wszystko na kempach z basenami w dwa tygodnie i wracać z powrotem do naszego "wariatkowa".

Mamy zamiar zatrzymać się (promień 50 km wokół)- w nawiasie podam miejscowości w których będę szukał gdybyście nic nie podali:

1. Pula -> (Premantura, Medulin)
2. KrK -> (KrK, Baśka) tu pewnie będzie ciężko o "przydomowy", tani kemp
3. Plitvice -> może być więcej niż 5 km od morza
4. Paklenica -> ?
5. Murter -> (Betina)
6. Makarska -> (Promajna, Źivogosce)
7. Dubrovnik -> tu czytałem o ORAŚAC`u ale może jeszcze coś podacie

Jeśli ktoś ma zamiar napisać " poszukaj na forum..." to proszę aby uznał temat za niebyły i nie tracił czasu.
Za każdą inną wskazówkę DZIĘKUJĘ. Możecie podać choć linka do tematu o jakimś kempie lub też napisać coś o cenach i warunkach.
Pozdrawiam.

P.S.
Tak offtopic... Zastanawiam się czy na zwiedzanie jezior plitvickich wystarczy jeden dzień czy warto poświęcić dwa? Jak wtedy wygląda srawa z biletem- może jest jakiś karnet dwu-dniowy

Pozdrawiam i mam nadzieję DO ZOBACZENIA W CRO

mototurysta napisał(a):4. Paklenica -> ?

Bym polecał mały przydomowy kamp nad samym morzem w Lukovo Šugarje, zaraz na pd od Karlobagu. Nazywa się Žalo (znaczy plaża, wybrzeże), jest wszystko co Wam potrzeba, byliśmy już 3x i jesteśmy bardzo zaprzyjaźnieni z gazdami, pewnie jeszcze nie raz przejazdem tam wpadniemy
Znalazłem że inni też go polecają tu i tu.
pzdr

[quote="mototurysta"]
5. Murter -> (Betina)

W Betinie jest średniej wielkości prywatny kamp Maslina, na którym stoi bardzo stara maszyna do tłoczenie oleju z oliwek. Właścicielka sympatyczna, chociaż bardzo zabiegana, sanitariaty czyściutkie i pachnące, stanowiska do zmywania naczyń też ok. Maslinę bardzo upodobali sobie Włosi, ale mnie to nie przeszkadzało.

mototurysta napisał(a):...
3. Plitvice -> może być więcej niż 5 km od morza
...
7. Dubrovnik -> tu czytałem o ORAŚAC`u ale może jeszcze coś podacie
...

ad. 3. Autocamp "Korana". Pięknie położony w dolinie rzeki Korana niedaleko Plitvic. Tani nie jest ale warto . Nie spotkałem się z karnetami dwudniowymi do NP Plitvice. we dwójkę powinniście dać radę wszystko zobaczyć w jeden dzień. My nie daliśmy rady ze względu na 5 letniego syna bilet od osoby dorosłej w tym roku to 110 kun - można płacić kartą.

ad 7. Bożo jest wporzo był jeszcze jeden camping w pobliżu - droższy, ale na ten sezon 2007 został zamknięty. Chodzi mi o Rudine. Im bliżej Dubrownika tym drożej. Jest po drodze do Dubrovnika jeszcze kilka campingów, ale nam się nie podobały. A to betonowa plaża, a to sam ubity tłuczeń - skała. "Pod Maslinom" w Orasacu ma klimat, oliwki i jest niedaleko od Jadranu - ok 300 m.

Paklenica

http://maps.google.com/?ie=UTF8&ll=44.3 ... &z=12&om=1

Polecam kemp nie mały ale przydommowy w miejscowości Sibuljine "Punta Sibuljina" z resztą cała miejscowość to kemp + market + kilka domów. Przynajmniej jest cień na kempie

W samym Starigradzie -Paklenicy sa co najmniej 2 kempy w tym jeden duży przy hotelu Alan

Dziwny macie ten plan. Plitwice to trzeba odwiedzić po drodze a nie przerywac podróży wzdłuż morza. Jeden cały dzień na Plitwice wystarcza
Kilka km od wejścia do parku w Plitwicach jest kemp Korana. Ani mały ani przydomowy ani tani ale jest

Kir napisał(a):Dziwny macie ten plan. Plitwice to trzeba odwiedzić po drodze a nie przerywac podróży wzdłuż morza. Jeden cały dzień na Plitwice wystarcza

Plan jest wstępny i nie będziemy się go pewnie kurczowo trzymać- trudno planować jak się jeszcze tam nie było. Może nam się spodoba w jakimś miejscu na tyle, że zostaniemy tam całe 3 tygodnie A tak poważnie to uwielbiamy jeździć motocyklem- to nasze życie, więc "nie po drodze" to dla nas czysta frajda- im więcej km na moto tym lepiej W tamtym roku w 19 dni zrobiliśmy ponad 11000 kilosów i jak przyszedł czas opuszczenia siodła to byliśmy załamani...
Dziękuję za namiary- ktoś jeszcze się dorzuci?
Pozdrawiam
Przypomniało mi się jeszcze.... w sumie można zrobić Plitvice w drodze powrotnej, tylko to będzie przełom czerca i lipca... Obawiam się tłumów a przecież z przyrodą najlepiej obcować sam na sam

W Starigradzie Paklenicy campow jest bez liku. Duzo maluch, przydomowych. Bylam tam 3 razy: dwa razy przed sezonem i wtedy zatrzymalismy sie na campie przy dyrekcji PN (nad samiutkim morzem) -tuz obok hotelu Alan, i trzeci raz na campie Plantaza (tez nad morzem, calkiem przyjemnie). Bardziej podobal mi sie inny camp, malutki, obok Plantaza, ale nie bylo miejsc.
Mozna jechac i wybierac, tam akurat jest w czym:)