Kemping Strasko czy Cikat ? Po modernizacjach.

Jako, że w przyszłym roku planujemy kolejny pobyt na chorwackim kempingu, a lubię odwiedzać nowe miejsca, to na cel poszły nieznane mi jeszcze Čikat i Straško.

Założyłem nowy wątek, bo chodzi o porównanie konkretnie tych dwóch kempingów. Najlepiej gdyby odpisał ktoś kto odwiedził obydwa lub chociaż jeden, ale po modernizacjach dotyczących basenów, ponieważ starsze opinie już znam.

Chodzi mi między innymi o obłożenie w szczycie sezonu (choć pewnie zrobimy rezerwację), ewentualne kolejki do sanitariatów, zjeżdżalni (Cikat), czy tłoku na basenach, opłat za trampoliny, dmuchane zamki i inne atrakcje dla dzieci. Jaka jest waszym zdaniem jakość animacji i zabaw dla dzieciaków, czy wieczornych przedstawień (o ile takie są)?

Pojedziemy z siedmiolatkiem i prawdopodobnie dołączy do nas rodzina z dziewczynkami 10 i 13 lat.

Jedziemy pod namiot, więc zależy nam na miejscach zacienionych z lekkim nachyleniem, żeby nie stała na nich woda. Może macie numery sprawdzonych parceli?

Z góry dziękuję za pomoc i opinie.

Hej,

Mnie kusi Strasko, na Cikacie byliśmy w tym roku.

Morze fajne,woda super, szybko robi się głęboko więc dzieciaki muszą uważać. Kamienie takie większe (nie żwirek) więc nie wygodnie ale dobry leżak i dajemy radę. Sam kemping w cieniu, mało jest parcel na patelni. Namioty widzieliśmy w jednym miejscu, zaraz przy basenach, dosłownie 2 minutki i już jesteś w basenie. W cieniu były te miejsca, nie parcelowane. Toalety też blisko. Standard toalet nie zachwycał, starali się je ogarniać by było czysto ale typowy PRL.
Do morza spacerkiem z 5 minut. Jako, że tam lasek iglasty, to igieł jest wszędzie pełno. Są jakieś 2 knajpy przy morzu ale nie jedliśmy tam. Polecili nam knajpki w mieście. Na basenie też jest knajpka z jedzeniem typy frytki, krewetki w panierce, hamburgery - taki fast food. Na pierwszym piętrze piwko, drinki i soczki. Tam odbywały się też dancingi, mini disco, oglądaliśmy mecze.
Jest też klub malucha, zaprowadzasz dziecko i może bawić się na tej sali pod opieką Pań. Jakaś konstrukcja tam była, basen z piłkami, można było z lego budować. Blisko Lidl - jakieś 3 minuty od kempingu autem. Miasteczka urocze, bardzo nam się spodobały.

Baseny super ale trzeba pamiętać że tam jest słona woda. Ludzi bardzo dużo.

Gdybyś miał jakieś pytania to wal śmiało

Pomimo tego, że już zarezerwowałem parcelę na Strasko, to dziękuję za cenną opinię, bo pewnie w przyszłości tam zawitam. Pozdrawiam.

Witam, byłem na Cikat w lipcu 2018, uważam że camping jest bardzo dobry choć Zaton uważam za lepszy. Byliśmy pod namiotem, mieliśmy parcelę premium, dużą ok. 100 m2, dość dobrze zacienioną z wodą i prądem. Plaża głównie skalista, co przy dzieciach 9 i 11 lat , które potrafią pływać, uważam za plus. Nie nosiło się wszędzie piachu. Ludzi było dużo ale rozkładało się to pomiędzy plażę i baseny i zawsze można było znaleźć sobie miejsce. Baseny fajne ze słoną wodą, bezpłatne dla mieszkańców campingu, jak nie masz ochoty iść z wszystkimi klamotami na plażę to możesz tam wyskoczyć w samych kąpielówkach na godzinkę. Wzdłuż morza prowadzi betonowa ścieżka długości ok. 10 km gdzie można pojeździć rowerem lub pobiegać, jak ktoś lubi. Z czasem rowerzyści trochę mnie irytowali, zwłaszcza podczas spacerów z psem. Przy plaży knajpka, w której byliśmy kilka razy na deserach i piwie - jest w porządku. Wyżej druga restauracja, znacznie większa, jedzenie nie powala ale nie jest najgorsze. Polecam knajpki w samym mieście i lody w Moby Dicku - rewelacja.
Korzystaliśmy z kilku sanitariatów, te starsze rzeczywiście wymagają remontu ale były czyste. To chyba główny minus w stosunku do Zatonu. Drugi słabszy punkt to mała ilość placów zabaw i tym podobnych atrakcji dla dzieci.
Bardzo fajną rzeczą przy rezerwacji na Cikat jest możliwość zobaczenia zdjęcia parceli.
Myślę o pojechaniu na Straśko z przyczepą w 2019 i chciałbym zapytać gdzie można obejrzeć zdjęcia parceli czy są one dopiero przesyłane po wysłaniu zapytania o rezerwację.
Jeśli ktoś ma jakieś pytania o Cikat to chętnie odpowiem.

Na stronie Strasko jest chyba najlepszy system oglądania parceli on-line. Pomiędzy wszystkimi parcelami są zrobione fotki 360 st.

http://strasko.calyx.hr/

Są one nieco zniekształcone poprzez szeroki kąt aparatu. Wystarczy jednak do nich napisać i podeślą "normalne" zdjęcia interesujących cię parceli.

Dziękuję SingSing74, już do tego doszedłem i wstępnie zarezerwowałem parcelę w lipcu na 12 dni, chciałem 2 tygodnie ale były dostępne tylko 2 parcele w terminie, który mnie interesuje. Ten Camping Strasko jest strasznie szybko zarezerwowany, ja rezerwowałem parcelę na Cikat w lutym, aczkolwiek była ona dopiero w budowie i zrobiłem to w ciemno. Stare parcele też już były wszystkie zarezerwowane. Kiedy ty się wybierasz do Cro?

Wyjazd 6 sierpnia na 2 tygodnie. Chciałem przełom lipca/sierpnia (przed wakacjami na Bawarii), ale jak już wiesz, sporo parceli było już zarezerwowanych. Niektóre nawet do września. Najważniejsze dla mnie były cień, niewielka odległość od sanitariatów i przyjazd w środku tygodnia, no i się udało Zaliczka wpłacona. Teraz tylko pozostało odliczać dni do wyjazdu.

Dzień dobry,
my od 10.08.2021 do 15.08.2021 jestesmy na Camp strasko
oraz od 15.08 do 25.08 na Camp cikat
dzieci w wieku 5 i 4 lata, jedziemy pod namiot
jeżeli jakaś bratnia dusza chciała by nawiązać kontakt to proszę o wiadomość

Na Strasko byłem dwa lata z rzędu i choć bardzo mi się tam podoba, to będzie zmiana. Myślałem nad Cikat, ale w sierpniu z miejscami chyba raczej krucho? Kiedy rezerwowałeś?

Mam pytanie odnośnie kempingu Strasko. Czy do rozbicia namiotu na parceli potrzebne są gwoździe jak na Cikat czy wystarcza zwykle szpilki? Jaki jest grunt pod namiot? Na Cikat to kilka cm ziemi a później skała. Dziękuję za info

Być może kilka szpilek wbijesz, ale gwóźdź to gwóźdź. My bierzemy 25 cm i kilka 30 cm, na wypadek występującego czasem takiego jakby pyłu, który słabiej trzyma.

wojtas na Strasko jest trochę lepiej, tam niby jest ziemia ale w niej są kamienie, wiec czasem kilka razy trzeba sie wbijac, a czasem prosto wchodzi, niemniej przyda sie tam duzy mlotek (nie taki maly, zwykly) i twardsze szpilki

Dzięki za podpowiedzi. Mam kilka gwoździ z Cikatu , które kupiłem na biegu w kempingowym sklepie bo nie byłem przygotowany na to a jeszcze dokupię kilka i będzie spokojna głowa

Nie wiem, skąd tyle pochlebnych opinii.
W ciągu dnia hałas i muzyczna łupanka z disco boat, w nocy z plaży Zrce Beach – słychać muzykę z każdego miejsca na kempingu aż do 5.00 rano. Wieczorem Słoweńcy, których jest najwięcej, urządzają sobie na plaży imprezy.
Nie ma żadnego nadzoru nad tym hałasem. Żadnych patroli Wieczorem. W porównaniu z innymi kempingami, które odwiedziliśmy tak źle było tylko w Solaris w Szibeniku.
Toalety w miarę czyste, ale stare i wołające o remont (np. zagrzybione silikony).
Z plusów- ładna plaza. I w zasadzie tyle.
Chcesz spokoju? To na pewno nie tu.

Na Cikat byliśmy dwa razy - kemping mniejszy, czystszy, inni ludzie (więcej kultury), nowoczesniejszy. Super baseny, spokój w nocy, toalety czyste i nowe. Obsługa szybko reaguje na wszelkie zakłócenia ciszy nocnej.

Hej.
Pytanko co Cikat. Wg mapy jest tam spory obszar przeznaczony dla nienumerowanych parcel.
Czy jest szansa znalezienia tam wolnego zacienionego kawałka ?
Niestety na rezerwacje parcel już jest za późno.

Ewentualnie może ktoś poleci inny kamping, zacieniony z basenami?
Byłem w zeszłym roku na Strasko i Umag w lipcu i oba dla mnie były wystarczające i miejsce dużo bez rezerwacji.