Kameralne miejsce pod namiot?

Witam. w zeszłym roku (wrzesień) pierwszy raz wybraliśmy się do Chorwacji pod namiot, trafiliśmy w idealne jak dla nas miejsce,Wyspa Pag, camp sveti duh .Miejsce ciche kameralne, bez tłumów, akceptacja czworonogów (podróżujemy z psem) , łagodne zejście do wody, namiot rozbity 3m od plaży.. no idealnie ) Niestety z tego co się dowiedzieliśmy ta właśnie cześć kampingu została sprzedana i już w tym roku będą tam postawione jakieś domki. Szukamy podobnego cichego i przyjaznego miejsca na rozbicie namiotu, małego raju PS. wyjazd napewno poza wysokim sezonem, wrzesień.

Życzę zatem szczęścia w takim okresie nie będzie ono jakoś szczególnie potrzebne, a sądząc po zdjęciu, które chyba definiuje wg. Was określenie "kameralne" tym bardziej.

Kameralna patelnia?

Eh...wyrosłem już z licealnych czasów, drzewo do cienia i bieżąca woda do ... to jednak u mnie minimum bytowe

arturescu napisał(a):Kameralna patelnia?

Eh...wyrosłem już z licealnych czasów, drzewo do cienia i bieżąca woda do ... to jednak u mnie minimum bytowe

My również nie jesteśmy już b. dawno licealistami:)Cień dawała nam płachta a namiot również przystosowany, na kempingu była bieżącą woda, prysznice, pralka itp, oraz prąd.zdjecie to tylko mały wycięty kadr.

Witam
Gdybym ją zabrał rodzinę w tak kameralne miejsce jak to ze zdjęcia to chyba za kare musiałbym spać w bagażniku w samochodzie :) ale cóż o gustach się nie dyskutuje....

Sadeczanin78 napisał(a):Witam
Gdybym ją zabrał rodzinę w tak kameralne miejsce jak to ze zdjęcia to chyba za kare musiałbym spać w bagażniku w samochodzie :) ale cóż o gustach się nie dyskutuje....

gdybym oczekiwala" luksusow "wybrałbym hotel. nie posiadam rodziny... czekam jednak pomoc w znalezieniu miejsca które nam odpowiada... bez zgiełku i duża ilością słońca

Rozumiem urok tych okolic Pagu...
Na Hvarze w zatoce Pokrivenik jest nieco inaczej, ale miejsce również zachwycające, z malutkim campem:
http://www.kamp-fistonic.hr/

Zdjęcia ze szczytu sezonu:

faktycznie urokliwe miejsce. jeśli akceptowane są tam psy, rozwiąże tą propozycję. dziękuję

Jeżeli zależy wam, żeby rozbić się blisko morza, to może Divna na Peljesacu. We wrześniu powinno być luźno i można rozbić się niemalże na plaży.

peljesac-lista-kempingow-opinie-t6488-360.html?hilit=divna#p2023973

Zerknijcie również na Vrila. Co prawda będąc w tym roku na Prapratno tylko obszedłem sobie te kempingi, to myślę, że powinny spełnić wasze oczekiwania.

Nie wykluczałbym także dużego kempingu Lanterna. Na samym końcu, nieopodal plaży dla piesków, są tam piękne i spokojne miejsca z dala od gwaru.

istria-pomoc-w-wyborze-campingu-t37551-45.html

I jak poszukiwania? Znaleźliście coś zgodnego z oczekiwaniami? Jestem zwolenniczką Sveti Duh więc chętnie przeczytam czy wam się udało.