Tak więc w moim przypadku darmowa/refundowana z NFZ (potrzebny był paszport) pomoc ambulatoryjna zadziałała bardzo sprawnie i byłem z tego zadowolony.
.png)
.png)
.png)
.png)

.png)
.png)
marcin44 napisał(a):Witam serdecznie,
W tamtym roku wraz z dziewczyną wpadliśmy na jeże. Mieliśmy wykupione polisy w Warcie, więc śmiało poszliśmy do ambulatorium na Wyspie Murter. Jakie było nasze zdziwienie gdy okazało się, że lekarka zażądała tłumaczonego ubezpieczenia na język hr chociaż, że mały literami było ono również po angielsku to ją nie przekonało żeby było śmieszniej rozmawialiśmy z nią po ang. Kazała nam jechać kilkadziesiąt km żeby przetłumaczyć treść, po prostu masakra . Skończyło się na tym że sami poradziliśmy sobie z jeżami przy pomocy pań które wynajmowały nam domek. W tym roku powrót na Murter
.png)
.png)
.png)
bambi napisał(a):A jak jest obecnie? wystarczy DO czy lepiej mieć paszport?
.png)
marwisn napisał(a):Witam serdecznie.
Czy ktoś może udzielić informacji o placówkach zdrowotnych w rejonie miejscowości Poljice.
Z góry dziękuję.
.png)
