Jakich firm mamy aparaty?

Tryb manualny wg mnie w aparacie na dzień dzisiejszy to podstawa. Czasem może się okazać, że użytkownik nigdy go nie użyje, jednak czasem świadomość się pojawia i zaczyna brakować tego trybu. Jeśli czegoś nie mamy to tego nie poznamy Joker, po pierwsze, odpowiedz sobie na pytanie czy chcesz aparat do kieszeni czy może być coś większego. Czasem optyka 12x lub więcej się przydaje, choć bardziej na dzień dzisiejszy brakuje mi czegoś szerokiego. Musisz wiedzieć co chcesz focić i jaki temat zdjęć dziś w Twoich albumach dominuje

Pozdrav

igg napisał(a):Wydaje się, że bardzo dobry wybór.
Ale zwróć przy zakupie uwagę na dopisek IS przy numerze modelu (Image Stabilization), obrotowa klapka wyświetlacza też fajna rzecz.
Miliony pixeli - to akurat przy wciąż niewielkich rozmiarach matryc w kompaktach im mniej to raczej lepiej (oczywiście bez przesady).
Canon słynie z "trochę" podkręconych, cukierkowych kolorów, ale to już kwestia gustu.
Wybrałeś bardzo uniwersalny aparacik zoom 6x to już dość dużo.
W tej cenie to chyba konkurencja wymięka - no chyba że hybryda, ale to już nie jest mały kompakt.
Jak znajdę coś konkurencyjnego to podrzucę linka...
Pozdro Igor

Dzięki wielkie za opinie i rady. Niestety Canon A720 IS nie ma obrotowej klapki wyświetlacza, wbrew temu co można wyczytać na fotopolis: http://www.fotopolis.pl/index.php?n=6236

Zastanawia mnie jedna rzecz: model 720 to następca 710, wszystko chyba to samo, zwiększono tylko liczbę pikseli z 7,1 mln do 8 mln, oraz procesor z Digic II na jakiś nowy Digic III. Wszystko ładnie, tylko że z opisu lepszy aparat (rzeczywiście lepszy?) mogę kupić za coś ponad 800 PLN, natomiast poprzedni model (710) za ponad 1.000 PLN.
Ot zagwozdka

720
http://www.skapiec.pl/site/cat/2/comp/225801

710
http://www.skapiec.pl/site/cat/2/comp/104343

Ktoś znajduje wytłumaczenie ?

rafał krasoń napisał(a):

Joker_28 napisał(a):Przyszła kolej i na mnie. Chcę kupić jakąś cyfrówkę, tak w okolicach 1.000 PLN.

Leszcz ze mnie zupełny, a i zdjęcia będą robione przez różne osoby, w tym dzieci - stąd tryb auto powinien być niezły. Mam też ochotę trochę się pobawić manualem, nauczyć co nieco.

Po lekturze wątku moją uwagę zwrócił Canon A710, a właściwie teraz już chyba A720. Matryca 8 mln, zoom optyczny 6x i inne mądre parametry

Czy w podanej cenie mogę mieć coś lepszego / ciekawszego ? Liczę na pomoc ekspertów!

P.S. Na hybrydę Maciejowo-JanuszowoBajcerową chyba jeszcze nie czas ... A może ?

gdybym ja kupował dzisiaj kompakt to wziąłbym bez wahania olka mju 770 sw.
jest wodoszczelny (podwodne fotki ) i odporny na upadki (dzieciaki go załatwią dopiero wtedy, jak się się naprawdę zawezmą, a nie tak bez sensu przypadkiem ).
mz to najbardziej uniwersalny aparat kompaktowy, tylko cena jest powyżej 1000zł. warto jednak trochę zetów dołożyć do porządnej rzeczy. kiedyś (za rok, góra dwa) pewnie i tak kupisz coś poważniejszego, a wtedy mju - który z dużym prawdopodobieństwem będzie jeszcze działać - doskonale uzupełni lustro, czy hybrydę (zwłaszcza w zakresie fotografii podwodnej - obudowy do aparatów do tych celów mają chore ceny ).
tu masz trochę więcej info:

http://forum.fotopolis.pl/viewtopic.php?t=6204

i niezła oferta:

http://www.fotobasia.pl/produkt.php?id=1820

canony polecane przez Igora to oczywiście także dobry wybór pierwszego aparatu.

pozdrawiam

ps. jeżeli jednak odczuwasz "zew manualu" to może już czas na jakąś hybrydkę małpkę można dokupić później

Olympus mju 770 sw to ciekawy aparat, jednak zoom optyczny 3x to trochę mało. Aparat który planuję kupić nie jest pierwszym cyfrakiem.
Pierwszym był/jest Olympus C-150 - baardzo podstawowy model, chyba 2 mln pikseli i zoom optyczny w nogach pstrykacza Dostałem go gratis przy zakupie laptopa pod koniec 2003 roku. Uważam, że robi bardzo przyzwoite zdjęcia. Drugi aparat to Fujifilm FinePix cośtam z 3-krotnym zoomem i wszystko auto. Taraz czas na coś lepszego, ale bez przesady - jak mi się spodoba zabawa z fotografią, zawsze można kupić coś odpowiedniego za rok, dwa.

Rysio napisał(a):Tryb manualny wg mnie w aparacie na dzień dzisiejszy to podstawa. Czasem może się okazać, że użytkownik nigdy go nie użyje, jednak czasem świadomość się pojawia i zaczyna brakować tego trybu. Jeśli czegoś nie mamy to tego nie poznamy Joker, po pierwsze, odpowiedz sobie na pytanie czy chcesz aparat do kieszeni czy może być coś większego. Czasem optyka 12x lub więcej się przydaje, choć bardziej na dzień dzisiejszy brakuje mi czegoś szerokiego. Musisz wiedzieć co chcesz focić i jaki temat zdjęć dziś w Twoich albumach dominuje

Pozdrav

Dziś próbowałem sobie odpowiedzieć na Twoje pytania Odwiedziłem dwa sklepy, pogapiłem się na dziesiątki aparatów, obmacałem poniektóre, wypytałem tendencyjnych sprzedawców i takie tam Doszedłem do wniosku, że dla mnie najlepszy będzie wciąż aparat "do kieszeni". Może być zaawansowany, ale w małej obudowie. Macałem Panasonica FZ8, przyjemny , choć chyba nie dla mnie - takich kieszeni raczej nie mam Przyglądałem się też serii Panasonic TZ2, TZ3 - to małe aparaty o podobnych do FZ parametrach. No właśnie - tu wątpliwość, czy taki na ten przykład płaski TZ robi tak samo dobre zdjęcia jak "głęboki" FZ Gapiłem się i gapiłem na tego TZ-ta, aż w końcu odkryłem w moim przekonaniu wadę - brak wizjera ! W tym roku w Chorwacji połowę zdjęć w ostrym słońcu robiłem przez wizjer, na wyświetlaczu nic nie było widać. Pewnie ten w Panasonicu jest jakiś lepszy, ale wizjer musi być i już !

No więc po dwóch dniach szukania nadal Canon 720 jest na topie listy.

Joker_28 napisał(a):Dzięki wielkie za opinie i rady. Niestety Canon A720 IS nie ma obrotowej klapki wyświetlacza, wbrew temu co można wyczytać na fotopolis: http://www.fotopolis.pl/index.php?n=6236

720 nie ma obrotowej klapki , opis na fotopolisie dotyczy obrotowej klapki przy modelu A650IS http://www.skapiec.pl/site/cat/2/comp/226285
tylko cena tego modelu na razie ponad 1000 zł
Bierz "coś" z wizjerem, jak miałem Samsunga to właśnie tego brakowało

Janusz Bajcer napisał(a):

Joker_28 napisał(a):Dzięki wielkie za opinie i rady. Niestety Canon A720 IS nie ma obrotowej klapki wyświetlacza, wbrew temu co można wyczytać na fotopolis: http://www.fotopolis.pl/index.php?n=6236

720 nie ma obrotowej klapki , opis na fotopolisie dotyczy obrotowej klapki przy modelu A650IS http://www.skapiec.pl/site/cat/2/comp/226285
tylko cena tego modelu na razie ponad 1000 zł
Bierz "coś" z wizjerem, jak miałem Samsunga to właśnie tego brakowało

Podtrzymuję, że fotopolis w specyfikacji technicznej 720-stki umieścił błędną informację:
http://www.fotopolis.pl/index.php?n=6236

Montor LCD:
- 2,5-calowy TFT,
- ok. 115 tys. punktów,
- uchylany i obracany (i tu ich mamy )

A no mamy faktycznie strzelili byka, a ta cena za modele 720 i 710 to penie jakaś promocja modelu nowszego.
Też maiłem zagwozdkę przy wyborze aparatu - teraz kolej na Ciebie Jokerku

Janusz Bajcer napisał(a):A no mamy faktycznie strzelili byka, a ta cena za modele 720 i 710 to penie jakaś promocja modelu nowszego.
Też maiłem zagwozdkę przy wyborze aparatu - teraz kolej na Ciebie Jokerku

Jest tych aparatów bez liku, co jeden to pikniejszy - ale mam wrażenie, że wszystko to jakieś takie plastikowe i ... chińskie Lekkie te aparaty, tak jakby duszy nie miały FZ8 też wciąż mam na liście, napisz może czy ją/go już oswoiłeś i czy się odwdzięcza przyzwoicie.

Aparat FZ8 spełnia moje odczekiwania, zdjęcia masz w relacjach, ale chyba jeszcze nie całkiem go rozgryzłem- liczę, że na Zlocie poproszę Rysia aby mi pokazał jak go najlepiej ustawić do robienia zdjęć.
Insstrukcję poczytałem, ale przydała by się część praktyczna.

Ja przy zakupie lusterka A100 też na pierwszy ogień wziąłem instrukcję. Po 10 minutach lektury schowałem do szafy wraz z gwarancją i pudełkiem. Przyszła pora na próby, dziesiątki, setki, tysiące prób. Próbuję do dzisiaj, kombinuję z różnymi ustawieniami, "a może tak będzie lepiej", wiem już że brakuje mi co najmniej 2 szkiełek, tyle że to wydatek prawie 4kPLN więc na razie pstrykam tym co mam. W przypadku hybrydy nie ma takiego problemu a zdjęcia wykonywane z pewną dozą intuicji wychodzą mocno porównywalne. Joker, jeśli do tej pory nie skreśliłeś definitywnie FZ8 z listy, pomimo tego że miałeś go w rękach, a do tego masz aparat kieszonkowy na stanie, w mojej opinii nie ma sensu kupować kolejnego pstrykadełka do kieszeni. Różnica w zdjęciach będzie niewielka i te same co wcześniej możliwości. Krotność Mpixów owszem przydaje się np do cropów, jednak w rozdzielczościach albumowych 10x15 czy 13x18 różnica znikoma a i na forumowe 800x600 wystarczająca. Warunkiem powinien być pełny tryb manualny i możliwość podpięcia tulei do filtrów.

Już prawie zdecydowałem się na Canona A720. Żaden ze mnie specjalista, ale w tym aparacie chyba jest możliwy pełny tryb auto, i jakaś tuleja + filtry też opcjonalnie możliwe.

Pomacałem FZ8 - no nie jest kieszonkowa, dla mnie aparat ma być poręczny i nierzucający się w oczy. Trochę też poczytałem w necie - oprócz wielu superlatyw, niektórzy twierdzą, że z FZ8 można choćco wydobyć, ale tylko w trybie manualnym. Tryb auto podobno nie jest najszczęśliwiej zestrojony. Dla mnie najważniejszy jest dobry tryb auto plus opcjonalnie pełny manual.

Żółty dziób ze mnie i pewnie się mylę, ale z tego co wyczytałem Canonem 720 można robić nie gorsze zdjęcia niż Panasonicami FZ i TZ.

Do mojego wyboru skłaniają mnie poniższe obszerne testy krewniaków rozważanych aparatów:

Panasonic TZ2
http://www.optyczne.pl/45.1-Test_aparat ... C-TZ2.html

Panasonic FZ30
http://www.optyczne.pl/15.1-Test_aparat ... -FZ30.html

Canon A710 IS
http://www.optyczne.pl/32.1-Test_aparat ... 10_IS.html

Poczytałem sobie o FZ8 i raczej jest bardzo wysoko oceniany - porównywany na plus najczęściej z canonem s2/3 i sony h7.
Niedawno przerabiałem temat kupna hybrydy i na ten model też miałem ochotę - ale kasy brakowało. Zdecydowałem się na fuji S5600 i nie żałuję. W zasadzie to brak mi tylko stabilizacji - ale wiadomo - za to trzeba dopłacić jakies 300pln.
Co do canona 710/20 to różnica cen wynika stąd, że w ofertach sklepów netowych zostały już tylko najdroższe pozycje, które za tą cenę nie znalazły nabywców. Być może nawet te oferty w rzeczywistości już są nieaktualne. Podobnie jest z modelami fuji 5600 i 5700. Ten nowszy w internecie jest tańszy a uchodzi za gorszy ludzie poszukują 5600 - w sklepach brak - zostaje allegroza

np canon710IS na gwarancji kupiony w sierpniu

http://www.allegro.pl/item246250302_can ... ealny.html

Pamiętaj, że apetyt rośnie w miarę jedzenia

Pozdro Igor

TZ2 ma jedną bardzo fajną rzecz, 28 mm na krótkim końcu, to mniej więcej tyle ile mają lustrzanki z podstawowym szkłem czyli dużo szerzej niż większość kompaktów czy nawet hybryd. Wszystko zależy od tego co zamierzasz focić, czyli dalej jesteśmy w lesie

Ps. W A720 niestety nie ma ani dobrego szerokiego kąta ani dużego tele, czyli taki kompakt do wszystkiego a więc do ....

Rysio napisał(a):TZ2 ma jedną bardzo fajną rzecz, 28 mm na krótkim końcu, to mniej więcej tyle ile mają lustrzanki z podstawowym szkłem czyli dużo szerzej niż większość kompaktów czy nawet hybryd. Wszystko zależy od tego co zamierzasz focić, czyli dalej jesteśmy w lesie

Ps. W A720 niestety nie ma ani dobrego szerokiego kąta ani dużego tele, czyli taki kompakt do wszystkiego a więc do ....

Ja amator, laik zupełny na razie. Przymierzyć, wykadrować, pstryknąć - wsio Na moje potrzeby zwykły kompakt wystarczy - moje zdjęcia są typowo-okazjonalne: wakacje, krótkie wypady (ostatnio Bieszczady), imprezy rodzinne, ale niekoniecznie. Chodzi mi o niezłe fotki plenerów, ale też o zbliżenie buźki dzieciaka i temu podobne ekstrasy

A kombinowałeś kiedyś przy kadrowaniu, jakby się nie obrócić to dupa z tyłu i danego plenerka objąć się nie da. Kombinowałeś kiedyś u Cioci na imieninach, "no za cholerę wujek Wiesiek się w kadrze nie mieści" Stanąłeś kiedyś kadrując w sytuacji, że cały kościółek się nie zmieści To właśnie szeroki kąt. Pomyśl ile razy Ci go brakło, przeglądnij swoje fotki ile razy wieżę z kościółka obciąłeś. Tele ile razy chciałeś pstryknąć ptaszka siedzącego na gałęzi lub rynnie shit ledwo go widać ehhh gdyby tak z 12x tele było to miałbyś go niemal w pełnym kadrze Dzieciaczek, to akurat nie problem, tego typu fotki wychodzą najlepiej gdzieś w okolicach zoomu x 3, więc każdy aparat go ma