napisał(a) doqtorek » 08.04.2008 18:03
martin28 napisał(a):duzo osob pisze ze wybieraja noclegi po trasie naprawde jest tak ciezko ze nie da rady w jeden dzien
To pytanie czy stwierdzenie? Jeśli pytasz to powiem Ci od siebie: w zeszłym roku jechałem na Makarską riwierę (do Tucepi) z Krakowa dwa dni. Ale to dlatego że po drodze był postój w Wiedniu - chciałem żonie pokazać miasto. Natomiast powrót był zaplanowany też na dwa dni ale wyszło inaczej. Z Makarskiej wyjechałem w południe, autostradą się leci fajnie i przyjemnie więc jak dojechaliśmy do Zagrzebia to stwierdziliśmy że polecimy na Budapeszt i tam może zanocujemy. Okazało się że w Budapeszcie byliśmy około 21 i dzięki temu że nasz Peugeot jest wygodny to stwierdziliśmy że zmęczenie nie jest duże i możemy kontynuować podróż bez noclegu. Wyjechaliśmy z Budapesztu około 22 i na 3 w nocy byliśmy w Krakowie. Moje spostrzeżenie jest takie (wielu się ze mną może nie zgodzić): lepiej byłoby chyba jechać na Graz, Wiedeń i Bratysławę - chyba by było szybciej...
Ważne jest czym jedziesz, jak jeździsz i kiedy jedziesz, bo na jeden skok samochód musi być wygodny, w miarę szybki (na autostradach możesz podgonić), musisz dobrze tolerować długą jazdę chyba że masz zmiennika za kółkiem, no i nie wpakować się w korki, które wydłużają jazdę znacząco. Najbezpieczniej unikać piątkowo/sobotnich wyjazdów-powrotów. Ja jechałem w terminie środa/środa więc ruchu nie było zbyt dużego. Pozdrawiam i życzę miłych przemyśleń. P.
P.S. W tym roku jedziemy, przynajmniej w tamtą stronę na jeden skok (o ile coś po drodze... tfu, tfu odpukać)