Ile kosztuje urlop w Chorwacji - dyskusja i komentarze

A proszę
Plodine = 159,82 złote polskie (po przewalutowaniu oczywiście) Pozostałe dwa gotowizną Kursu dnia nie znam
Nomen omen nawiązywał w pewnien żartobliwy sposób do innego wątku, w którym dyskutowany był problem wyższości płatności kartą nad płatnością lokalną jednostką pieniężną

Nomen i omen w jednym stali domu
Nomen na górze, a omen na dole
Nomen spokojny, kartą płacił skrycie
Omen gotówkę ukochał nad życie

skylogg napisał(a): Kursu dnia nie znam

No to całe wyliczenia do bani... Wiesz , że to może zniweczyć czyjś wyjazd do Cro?
No i z tym nomenem to nie trafione

Madz88 ty chyba nie znasz naszych cen.
W Cro nie znalazłem żadnego artykułu który był w podobnej cenie do PL, przeważnie 200-300%.
Co nie znaczy że należy skąpić .

Jak się kupuje chleb, mleko i inne pierdołki, to na te 10 dni i 100% za bardzo nie boli. Pizza za 30 -40zł w przeliczeniu, no ... drożej. Egzotyka, typu robale i inne można za 80 kun miska/ 50 zł. to jest optymalne. .......Jedno, z czym Chorwatów porabało, to ceny ryb , .... ale to taki trend ponadnarodowy. .... Owoce droższe i trzeba kupować sprytnie, tuż przed zamknieciem handlu (idą wtedy dobre targi i upusty, a towar nie zawsze przebrany). ...... Jedno, co zawsze bierzemy to woda. Zawsze wrzucę do bagażnika te dwa po sześć. Ale czy ja na tym jakoś zarabiam, raczej z przyzwyczajenia. A te parę tacek i puszek, co się bierze i tak w połowie nie zjedzone i lądują w lodówce u zaprzyjażnionej Chorwatki, chyba że się zołza trafi.

Student22 napisał(a):Madz88 ty chyba nie znasz naszych cen.
W Cro nie znalazłem żadnego artykułu który był w podobnej cenie do PL, przeważnie 200-300%.
Co nie znaczy że należy skąpić .

To albo słabo szukałeś albo Ty nie znasz cen w PL. Ja we wrześniu robiłem zakupy co kilka dni w Plodine, Lidl i Konzum. I mogę potwierdzić słowa Madz88 że ceny były zbliżone do polskich, maksymalnie 10-15 wyższe. Jedno co mi się rzuciło w oczy to cena chleba: ok 8-9 HRK za bochenek - to rzeczywiście drożej niż u nas. Brzoskwinie 11 HRK, Dorada i Brancin po około 65 HRK za kg - to tak na szybko co pamiętam. Napisz z konkretnymi przykładami cen i sklepów. Albo jeszcze lepiej wejdź na strony Konuzma, Kerum, Studenaca, Lidla, Plodine i porównaj ceny na gazetkach z cenami na polskich stronach. Ale porównanie ma wtedy sens jak zestawiamy ceny dyskontu tam i dyskontu tu, delikutasów tam i delikutasów tu itp, bo często ludzie porównują ceny w naszym dyskoncie i tamtejszym sklepiku na głównej ulicy kurortu i się dziwią że jest drożej

bo często ludzie porównują ceny w naszym dyskoncie i tamtejszym sklepiku na głównej ulicy kurortu i się dziwią że jest drożej

Słuszna uwaga. Wakacyjne ceny tzw straganowe i marketowe, a w PL, to jak ?.

Przepraszam ale porównywałem i jest w tym temacie mój post po spędzonych wakacjach w Podgorze.
Co ma być taniej?
Chleb 8-10KN x 2 , Brzoskwinie 15KN x 3 na straganie w kąciku, w Markecie 12KN x 2 takie których u nas już nikt nie sprzedaje, Arbuzy 15KN x 2, Banany 10 KN, Rybki od 70KN w górę , kurczak 30KN taki obrzydliwy, że szok o cenach serów już nie wspomnę.
Żywiłem się na ich produktach i wiem ile kosztowało i ile płacę u nas.

Natomiast co do posiłków w knajpach było fajnie i akceptowalnie od 40KN w górę jak na urlop to OK.
U siebie w W-wie na Starówce też tyle płacę.

Student22 napisał(a):Chleb 8-10KN x 2 , Brzoskwinie 15KN x 3 na straganie w kąciku, w Markecie 12KN x 2 takie których u nas już nikt nie sprzedaje, Arbuzy 15KN x 2, Banany 10 KN, Rybki od 70KN w górę , kurczak 30KN taki obrzydliwy, że szok o cenach serów już nie wspomnę. Żywiłem się na ich produktach i wiem ile kosztowało i ile płacę u nas. Natomiast co do posiłków w knajpach było fajnie i akceptowalnie od 40KN w górę jak na urlop to OK.
U siebie w W-wie na Starówce też tyle płacę.

Chleb - OK 30% drożej i to napisałem a nie 200% !!!
Brzoskwinie - piszesz że 15KN to około 8zł : 3 = 2,66 pokaż mi w PL brzoskwinie za 2,66zł !!!,
Banany 10KN - czyli ok 5,50 zł - wczoraj kupowałem 4,49 za kg !!,
Rybki: Dorada 65KN - to około 36zł, Brancin 70 KN - około 38zł - z tego co pamiętam podobne ceny co u nas !!, Kurczak 30 KN - około 16,5 zł - wczoraj kupowałem filet z piersi 15,99zł !!,
Ser żółty - dziś w Konzumie Edamer 39KN około 22 zł, Gouda w Plodine 38KN - tak samo - ceny takie jak u nas lub nawet taniej.
Więc sorry ale na tych przykładach Ci pokazuję że 200% czy 300% to można między bajki włożyć.

Co do cen w knajpach: 40 KN ? Co Ty za to kupiłeś ? Mi za dwie osoby dorosłe na obiad czy kolację nie udało się zostawić mniej niż 200KN za dwa dania główne, frytki, sałatki, piwo czy kawę.
Poza tym sorry ale ceny z warszawskiej starówki to można porównać do starówki w Zagrzebiu, Splicie czy Dubrowniku i to też biorąc pod uwagę jednakową klasę restauracji.

PS: Bo pisałeś gdzieś o ziemniakach że ponoć 300% droższe: dziś Plodine 5kg za 9,95KN czyli 5,57zł, wczoraj Biedronka (więc teoretycznie powinno być o wiele taniej - dyskont) 2,5kg = 3,29 x 2 = 6,58 zł

AdamSz napisał(a):Jedno, z czym Chorwatów porąbało, to ceny ryb , .... ale to taki trend ponadnarodowy.

Chcąc zjeść taniej ale nie znaczy gorzej, a rzekłbym nawet smaczniej to trzeba pofatygować się rano po rybkę na targ. W cenie zazwyczaj skrobią i patroszą. Dużo do poprawienia nie zostaje. Do śniadania mamy sprawę załatwioną.
Ryby prosto z wieczornego kutra tańsze lecz jakoś nie chce się po nocy skrobać itp.
rybki-u-rybakow-i-w-konobach-t37522-15.html#p978292

AdamSz napisał(a):A te parę tacek i puszek, co się bierze i tak w połowie nie zjedzone i lądują w lodówce u zaprzyjażnionej Chorwatki, chyba że się zołza trafi.

wtedy dodaje się coś od siebie

Zostało w torbie kilka paragonów (część oddałem z butelkami), więc mogę podać ceny z Rogoznicy z tego roku.

KONZUM
voda Jamnica 1,5l (limeta i kiwano) 8,99kn
voda Jana 1,5l 6,49kn
pivo Ożujsko 6,99kn
pivo Ożujsko Grejp 7,99kn (kaucja 1,25kn)
pivo Tomislav 7,99kn
PUR do naczyń 450ml 9,49kn
ser Edamer 47,99kn/kg
mleko 1l 3,2% 6,29kn
sól 250gr 4,99kn
kalmary mrożone 42,99kn (przynęta wędkarska)
banany 8,99kn
Pepsi 2l 10,99kn

STUDENAC
voda Jamnica 1,5l (limeta i kiwano) 9,49kn
voda Jana 1,5l 1,5l 5,99kn
pivo Ożujsko 6,39kn (kaucja 3kn)
pivo Ożujsko limonka 7,19kn
mleko 1l 5,69kn
banany 9,99kn
ciastka Keks (małe) 8,89kn
ciastka Keks duo 500 18,99kn
syrop pomarańczowy Vocko 1l 18,39kn
oliwki w słoiku 12,29kn
ser Trapist 84,69kn/kg
margaryna Margo 14,99kn
kecap ljuti 500ml 11,29kn
guma Airwaves 5,19kn
olej słonecznikowy 1l 13,99kn
mąka T-550 1kg 3,99kn

Chleb kupowany w piekarni, najbardziej smakował Seljak Veliki 9,50kn (duży, bez dziur).
Ze słodyczy najbardziej lubię śledzie jednak nie można było się oprzeć znakomitym ciastkom francuskim z czekoladą lub dżemem wiśniowym po 7,00kn. Znikały rano i wieczorem

Co warto w PL kupić więcej? Na pewno olejki do opalania. W Cro są droższe razy dwa! Zabrać również klej "kropelka" - może się przydać np. do okularów.

Mosqito napisał(a):Co do cen w knajpach: 40 KN ? Co Ty za to kupiłeś ? Mi za dwie osoby dorosłe na obiad czy kolację nie udało się zostawić mniej niż 200KN za dwa dania główne, frytki, sałatki, piwo czy kawę.

Od 40kn wspominał.
A za 40kn to masz kilka pizz to wyboru.
Można zjeść i talerz owoców morza za 260kn na 2 os. do tego piwko, winko, kawka, deser i 500kn wydasz.
Wszystko się da.

Jasne że tak. Górnej granicy nie ma. Z tym że tą pizzą za 40 HRK rzadko kto się naje, a dwie osoby to już na pewno nie. Za pizzę na 2 osoby o średnicy 40-50cm musisz zostawić około 75 HRK. Do tego zamówisz coś do picia i stówka pęka Dlatego tej dolnej granicy 40 HRK nie brałem w ogóle pod uwagę.
No, chyba że ktoś traktuje to tylko jako przekąskę. Ale to można sobie kupić pizzę na kawałki w okienku przy ulicy - 12 HRK za sztukę. Zawsze wyjdzie taniej

Witam. wszystko o dużo zadużo . Ale i tak ich kocham.

Mosqito napisał(a):Jasne że tak. Górnej granicy nie ma. Z tym że tą pizzą za 40 HRK rzadko kto się naje, a dwie osoby to już na pewno nie. Za pizzę na 2 osoby o średnicy 40-50cm musisz zostawić około 75 HRK. Do tego zamówisz coś do picia i stówka pęka Dlatego tej dolnej granicy 40 HRK nie brałem w ogóle pod uwagę.

Pizza 55-65kn. Raczej jedna na jedną osobę. Zamawiałem dwie sztuki, do tego coś do picia, napiwek i 150kn.

Jeżeli ktoś pierwszy raz w cro i stwierdzi, że pizza za słona, to się nie zrażać i iść do innej pizzeri. Na szczęście bardziej słona od Jadrana trafiła się tylko raz. Zjeść się nie dało mimo dwóch piw do niej. Poczęstowani przypadkowi Polacy, którzy zapytali się czy dobra, zrezygnowali natychmiast. Ogólnie pizza w Cro jest The Best! ...z anchua mmmmm...

Sałatki greckie z fetą również mogę w cro polecić, cen nie pamiętam ale wszystko było zawsze świeże i soczyste.