Grill...

Witam !

Mam takie pytanko, otoz jako że kempowania bez grilla sobie nie wyobrazam, to chciałbym się zapytać czy w Chorwacji dostępne są mięsa w stylu Karczek tudzież jakiekolwiek kiełbaski. No i oczywiście w jakich cenach.

Cześć ! Przykro mi to stwierdzić bo również jestem zwolennikiem "zdrowego odżywiania się " potrawami z grilla , ale w Chorwacji raczej nie spotyka sie na ulicach sprzedaży kiełbasek , karkówek czy szaszłyków tak jak to ma miejsce w polskich miejscowościach wczasowych. Ja przynajmniej nie spotkałem , z jednym wszakże wyjątkiem : w miejscowości , w której spędzałem wakacje w zeszłym roku obchodzono dzień tego miasteczka i z tej okazji odbywał się festyn. Podczas tej imprezy kiełbasek i mięs z grilla było wszędzie pełno. Nawet hot doga jak chciałeś zjeść to dostawałeś go z parówką wcześniej opieczoną na grillu ! Ale na drugi dzień impreza sie skończyła i wszystko poznikało , tj. wróciło do normy. Cen już nie pamiętam ale nie były wygórowane. Trudno : coś za coś : zwiedzamy piękną Chorwację , zażywamy kąpieli słonecznych oraz morskich....ale kosztem ulubionych potraw. Jak dla mnie może być...Zrezygnowałbym do końca życia z grilla , gdyby tylko wakacje trwały tyle co rok pracy , a rok pracy 2-3 tygodnie

A kupić oczywiście można sobie samemu i upiec na własnym grillu. Co do cen w sklepach mięsnych to trzeba uczciwie powiedzieć , że są większe niż w Polsce , czasami nawet o 100 procent. Ale cóż , w wakacje można zaszaleć , nie ?

format napisał(a):Witam !

Mam takie pytanko, otoz jako że kempowania bez grilla sobie nie wyobrazam, to chciałbym się zapytać czy w Chorwacji dostępne są mięsa w stylu Karczek tudzież jakiekolwiek kiełbaski. No i oczywiście w jakich cenach.

Witaj.
W zeszłym roku, z uwagi na deszczowy dzień, wybralismy się do sklepu mięsnego. Kupiliśmy co prawda tylko schabowe z kością, ale wrażenia były raczej niemiłe. Mięso nie wygląda za świeżo (upały), wędlin w postaci kiełbas na grill - brak. Jedyną rzeczą która się nadaje na grill sa ryby (ja nie lubię) i cevapici (kiełbaski z mielonego z przyprawą).
Reasumując nie kupowałbym mięsa w HR. Bardzo drogie. Za te schabowe zapłaciliśmu 2x tyle co w Polsce, a i tak było z kością.
Ja też jestem fanem grila i zawsze sobie zabieram paczkowane i zgrzane kiełbasy z Polski (Selgros lub Makro) i robie sobie ucztę w drugim tygodniu pobytu. Jak jesteśmy wyposzczeni i łakniemy polskiego jedzonka. Zapraszam na nią gospodarzy. Moża zakropić rakiją, ale lepsza polska żubrówka. Chorwaci uwielbiają polskie kiełbasy. Przebojem sa tez suche np. krakowska. Jesli lubicie najlepiej zabrać ze sobą, bo Chorwaci nie mają wędlin poza salami i porszrutami (chyba sie to tak pisze ?). Pzdr.

format napisał(a):czy w Chorwacji dostępne są mięsa w stylu Karczek tudzież jakiekolwiek kiełbaski. No i oczywiście w jakich cenach.

No i jeszcze wszechobecne mortadele do wyboru: mortadela z oliwkami, mortadela z pieczarkami itd...... Brrrrr.....
PZDR
Monika

Cześć,
Pozwolę sobie mieć nieco odmienne zdanie na temat tego, co można by pogrillować w Chorwacji . Przede wszystkim jedna podstawowa zasada - jeżeli chcecie robić mięso (jakiekolwiek) z grilla, to trzeba się po nie udać wcześnie rano . Około 8.30 - 9.00 najczęściej już są nędzne resztki...
Co do kuchni grillowej - polecam kilka wątków z archiwum:
grill na kampingu
kuchnia
ulubione jedzenie
specjały
Smacznego !

Mariusz napisał(a):Przede wszystkim jedna podstawowa zasada - jeżeli chcecie robić mięso (jakiekolwiek) z grilla, to trzeba się po nie udać wcześnie rano

Zgadzam się w pełni! Potem mięsko chowa się w różnych norkach, budkach itp. i trzeba mieć dużo szczęścia, żeby toto wypłoszyć i złapać...

J.

Jeśli koniecznie chcesz grilować mięsiwo ,to radzę zabrać je z polski zapakowane próżniowo.Zawsze możesz wziąć na kempingu lodówkę i problem z głowy.
Jednak najlepsza z grila to świeża rybka zakropiona dobrym Chorwackim winkiem lub trawaricą(ziołowa wytrawna rakija).

Jacunio napisał(a): Potem mięsko chowa się w różnych norkach, budkach itp. i trzeba mieć dużo szczęścia, żeby toto wypłoszyć i złapać...

Może trzeba inne pułapki zastawiać
Mówiąc zaś serio - jest w tym sporo prawdy. Trzeba mieć sporo szczęścisa, żeby trafić na sklep w którym jest nowmalne, apetyczne mięso. Większość (tak z 95%) sklepów mięsnych oferuje towar hmmm... nieco zniechęcający.
Ale są sklepy (niestety będzie to jedynie pozostałe 5% ) zaopatrzone w "normalne" produkty. Czasami trzeba się troszkę natrudzić, aby je znaleźć - ale warto. Niestety (jak napisałem) trzeba to robić wcześnie (albo nawet bardzo wcześnie) rano. Czasami warto o takie sklepy spytać gospodarzy. Jeżeli się nic nie dowiecie - obserwujcie miejscowych skąd niosą świeże mięso i wędliny. Ja w taki właśnie sposób znalazłem dobry sklep mięsny w Omisie. W Trogirze takowy wskazali mi gospodarze. Pod Dubrownikiem trafiłem na taki sklep samodzielnie (z resztą przypadkiem...) Ich jedyną wadą było to, że koło 8.00 rano były juz zamykane z powodu... sprzedania całego świeżego towaru.
Oczywiście, jak ktoś nie chce lub nie ma ochoty szukać - można wziąć prowiant z Polski. Ale warto poszukać na miejscu.

Wydaje mi się, że w ogóle w Polsce jest większy wybór produktów spożywczych i w wielu przypadkach są chyba lepsze. Dotyczy to przede wszystkim mięsa i wędlin ale również serów i - o dziwo - warzyw i owoców. Trzeba jednak przyznać, że zaopatrzenie w Chorwacji z roku na rok się poprawia. Na przykład kilka lat temu był bardzo mały wybór produktów mlecznych, teraz jest już dużo lepiej. Znakomite jest za to pieczywo - uwielbiam wielki pszenny chleb i pyszne bułki.

na grila najczesciej można spotkac kiełbaski zapakowane w folie. z innym mięskiem mogą być kłopoty !!! najlepiej mięso takie jak karkówka kupic w polsce pokroić podsmazyc i do słoiczka !!! potem zabrac ze soba oczywiście... a na grilu można zrobic także wazywka !!! ceny sa wyzsze niz w polsce czasami nawet dwukrotnie wyzsze !!!

inga!!! napisał(a):najlepiej mięso takie jak karkówka najlepiej kupic w polsce pokroić podsmazyc i do słoiczka potem zabrac ze soba oczywiście a na grilu można zrobic także wazywka !!!

Bosz i to ma byc grill? Usmazony i zabrany w sloiku?

lepszy taki niż niż siedzący na drzewie !!! A teraz serio byliśmy w Dubrovniku w supermarkecie w godz. przed południowych i o dziwo dostaliśmy ostatniego kurczka innego mięsa nie widzieliśmy . Co do słoików to chodzi o pasteryzacje, resztę robi sie na miejscu z chorwacka Vegetą polecamy 20 min. na grillu .... PYCHA i mamy pewność że to karkówka ......