Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

z dzieckiem w amochodzie

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
JustynaP.
Podróżnik
Avatar użytkownika
Posty: 21
Dołączył(a): 18.03.2008
z dzieckiem w amochodzie

Nieprzeczytany postnapisał(a) JustynaP. » 14.04.2008 09:11

Witam, mam pytanie do rodziców, którzy przeżyli już podróż z maluchem. My wybieramy się po raz pierwszy z dzieckiem i dlatego nie bardzo mam pomysł jak zorganizować jej podróż. Córcia jest już na tyle duża, że nie jeździ w foteliku tylko na podwyższeniu. Nistety zdarza jej się spać w ciągu dnia i zastanawiam się co najlepiej zabrać (oprócz poduszeczki i koca) do samochodu żeby spała. Może taką poduszeczkę na kark?? Nie może przezcież spać tak ze zwieszoną główką - co niestety robi.
Może trochę zamieszałam, ale ogólnie chodzi mi o to jak może spać aby jednocześnie pozostała zabezpieczona pasami. Może macie jakieś sprawdzone patenty?? :la:
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13045
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 14.04.2008 09:23

Od czasu kiedy mała nie śpi w ciągu dnia, jeździmy właśnie w dzień stosunkowo często robiąc postoje. Mała w ogóle nie śpi. Ja prowadzę zaś żona z córcią z tyłu organizują sobie czas, a to pisząc, a to rysując, a to licząc po drodze auta określonego koloru :) Jeśli jedziecie w trójkę, wyciągnij przed podróżą zagłówek z przedniego fotela, tak aby dziecko miało dobrą widoczność i mogło obserwować, co się wokół dzieje. Weź również do auta ulubioną przez dzieciaka muzykę lub bajki na cd. Sen nie jest ani wygodny w samochodzie ani bezpieczny. Jeśli już, to obstaw od strony okna i drzwi samochodu dobrze dzieciaka poduszkami, kocykami czy ręcznikami by miał się do czego przytulić.

Pozdrav
ziomek
Croentuzjasta
Posty: 428
Dołączył(a): 15.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) ziomek » 14.04.2008 10:03

leć samolotem
mich
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 249
Dołączył(a): 20.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mich » 14.04.2008 11:07

absolutnie nie może spac ze zwieszoną na bok głową. nie wiem ile ma lat i wagi ale najlepsze są foteliki i w takim foteliku będzie jej wygodnie i bezpiecznie a przeciez o to tylko chodzi. do tego muzyka jaką lubi, zabawki, kredki itp, mama po sąsiedzku na siedzeniu i będzie ok. jezeli wyrosła z fotelika to zostaje podkładka pod pupę i taki rogalik na kark ale nie każde dziecko to lubi. no i wtedy poduszki na około bo wystarczy ze spiąc stuknie głową w szybe po jakimś gwaltowniejszym manewrze i nieszczeście gotowe
Olo
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 255
Dołączył(a): 17.03.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) Olo » 14.04.2008 11:39

Witam,
podróżuje na wakacje samochodem od czasu jak moja córa miała 4 miesiące, teraz mam dwójke 5 i 3,5 roku i z doświadczenia powiem tak:
- bajki do słuchania na płytach (ostatnio zmodyfikowane do FM transmitera i odtwarzacza MP3); niestety jestem przeciwnikiem bajek na DVD bo chce żeby dzieciaki uczyły sie patrzec przez okno a nie w monitor - ale tu są rózne gusta i opinie
- staram się mimo wszystko większą część drogi pokonać nocą - np. jak ostatnio do Cro wyjechałem z Wawy około 19,30 - kilka bajek odsłuchanych i dzieciaki śpią rano większy popas żeby się trochę rozprostowały i dalej w drogę
- w ciągu dnia dalej "męczymy" bajki oraz mamy zestaw jakichś zgadywanek, rebusów i oczywiście jakieś zabawki, pluszaki
- obowiązkowo poduszeczka i kocyk na wszelki wypadek, zestaw soczków i róznych krakersów, kanapek i przekąsek

i śmiało w drogę,

pozdrawiam
Olo
Zbyszek_Nik
Croentuzjasta
Posty: 125
Dołączył(a): 22.07.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Zbyszek_Nik » 14.04.2008 12:29

Pierwszy raz jechaliśmy z córka miała wtedy 4 lata. Podróż zniosłą lepiej niż my dorośli. Sposób na dziecko tak jak napisali wcześniej: bajki, książki, muzyka i różne zabawy.
Doby chumor i w drogę.
Komodna
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 68
Dołączył(a): 07.04.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Komodna » 14.04.2008 13:01

Witam.
Moja córa (prawie 5 lat) od zeszłorocznego wyjazdu do HR jeździ z przodu. Oczywiście w foteliku. Dzięki temu kiedy zaśnie mogę rozłożyć jej siedzenie i dzięki temu śpi w pozycji półleżącej. Jest już na tyle duża że może sama się "obsłużyć" tzn. wziąć picie czy przekąski które ma pod nogami. Jedynym minusem takiego rozwiązania jest to że może to być uciążliwe dla kierowcy jeśli dziecko jest wyjątkową gadułą:-)
Poza tym do wszystkich "czasoumilaczy" opisanych wyżej dodałabym jeszcze stolik na którym można rysować czy układać niewielkie puzzle (taki składaczek do podawania śniadań do łóżka:-))
Pzdr i życzę udanego wyjazdu.
yarod77
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 79
Dołączył(a): 17.10.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) yarod77 » 14.04.2008 13:07

A jak z dzieckiem 12 miesięcznym???
Olo
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 255
Dołączył(a): 17.03.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) Olo » 14.04.2008 13:22

z dwunastomiesięcznym maluchem - nocą, nocą i tylko nocą - chłodniej, spokojniej a maluch w foteliku takim dla roczniaka śpi jak suseł ...

pozdr
Olo
Komodna
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 68
Dołączył(a): 07.04.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Komodna » 14.04.2008 13:34

Powiedziałabym że to zależy od dziecka. Moje dzieci kiedy były w tym wieku świetnie znosiły podróż. Większość drogi spały - także w dzień. Poza tym typowe "czasoumilacze": zabawki, bajki i piosenki (najlepiej takie z pokazywaniem) na CD, dla chłopców koniecznie kierownica:-)
Pzdr

pees Często jest tak że rodzice bardzo się martwią jak dziecko zniesie podróż a okazuje się że dzieciaki znoszą ją bez problemu. Często nawet rezygnują z dalszych podróży aż dziecko będzie starsze. A moim zdaniem im dziecko młodsze tym lepiej znosi podróż.
Reasumując jak ktoś nie spróbuje nie będzie wiedział:-)
Olo
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 255
Dołączył(a): 17.03.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) Olo » 14.04.2008 13:49

jak juz mowilem jezdze z maluchami od 4 miesiąca ich życia i powiem tak, młodsze były było łatwiej, dłużej spały, na krócej sie budziły a "butla" załatwiała sprawę, postoje na zmianę pieluszki nie trwały długo i można było jechać dalej - teraz przerwa na siku trwa dłuzej bo trzeba przy okazji trochę pobiegać i rozprostować nóżki;
fakt że ja zawsze jeżdziłem nocą ale to dlatego że:
1. lubię
2. mniejszy ruch
3. spokojniej się jedzie
4. nie miałem klimy w aucie - nie żebym uważał ją za niezbędną ale dzieci lepiej spią jak nie ma skwaru (ale tu nie chcę robić OT bo dyskusji o wyższości klimy nad jej brakiem i na odwrót już było setki :))

pozdr
Olo

ps.
fakt że lepiej się przekonać samemu ale słowa otuchy i zachęty chyba przydadzą się niezdecydowanym lub ostrożnym.
Sam Diabeł
Turysta
Posty: 11
Dołączył(a): 27.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Sam Diabeł » 14.04.2008 14:03

"A moim zdaniem im dziecko młodsze tym lepiej znosi podróż. "

Podpisuje sie obiema rękami. Małe dziecko śpi i daje sie łatwiej przekupić. Mój 5-latek zaczął juz mieć swoje zdanie, lubi pomarudzić, zauwazył że jak woła "siku" i zatrzymujemy się na stacji bezynowej to zawsze może nas przekonac do zakupu czegokolwiek :-)

p.s. Moje dziecko jeździ z nami od 6 miesiaca zycia - pierwszy wyjazd do Karwi - koszmar, prawie 9 godzin jazdy z Łodzi... Potem byliśmy jeszcze 4 razy we Włoszech i było juz tylko lepiej - jazda nocą jest najlepsza.
wikusia
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 190
Dołączył(a): 28.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) wikusia » 14.04.2008 14:13

Ja też uważam,że z dziećmi najlepiej podróżować nocą.Testowane na siódemce moich pociech :oczko_usmiech: niezależnie od tego czy jechalismy maluchem 20 lat temu, czy teraz wygodnym autem z klimą :!:
MamaTosi
Turysta
Posty: 14
Dołączył(a): 14.04.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) MamaTosi » 14.04.2008 22:37

My z naszą 2 latką wybieramy się nocą w jedną stronę, ale w powrotnej drodze możliwe, że będziemy zmuszeni jechać jednak w ciągu dnia. W związku z tym planujemy zakup przenośnego odtwarzacza dvd, albo specjalnej torby na laptopa do zawieszania na fotelu ( podobna są takie?) Ja jestem zwolenniczką "neutralizatorów" w rozsądnych dawkach, więc bajki do oglądania wchodzą w grę. Zwłaszcza, jak wszystkie metody zawiodą :) Dużo jeździmy z małą po Polsce, jeśli się nudzi opowiadam jej o tym co widzi za oknem, śpiewam, zabawiam zabawkami.
Może zrobimy sobie listę - sposoby na dziecko w podróży? :D
hrehor
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 809
Dołączył(a): 14.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) hrehor » 15.04.2008 07:16

My z naszymi maluchami zawsze wyjeżdżamy koło 13/14.00 Mają one 7i9lat pierwszym razem podróż umijaliśmy im muzyką i kolorowymi gazetkami, ale ostatnio kupiłem DVD do auta i w zeszłym roku podczas podróże oglądały bajki oczywiście w dzień, bo w nocy spały. Może to nie jest najlepsze rozwiązanie, ale w jakiś sposób urozmaica długą podróż.
Następna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone