Forum Pierwszaków

napisał(a) **miro.** » 05.06.2005 15:39

Cześć

Dla Tych, którzy pierwszy raz w tym roku postanowili jechać do Chorwacji - napiszcie, proszę co Was pociąga w tym kraju?, jakie są Wasze oczekiwania związane z wyjazdem?, jak przygotowujecie się do podróży?
A może ktoś już jest po powrocie z pierwszego urlopu w HR :?:

Ja muszę się przyznać, że w tym roku zachorowałem od pewnego czasu na CHORWACJĘ (nie pamiętam już dokładnie jak to się zaczęło)
Z trudem, ale przekonałem rodzinę do spędzenia 2 tygodni tegorocznego lata w Dalmacji.
Do wyjazdu jednak jeszcze... ze 2 i pół miesiąca. Będzie mi łatwiej "chorować" :wink:

,czytając Wasze posty, jako osób będących również przed tym "pierwszym razem"
Pozdrawiam Pierwszaków oraz pozostałych Croentuzjastów :!:

napisał(a) **ZAJEC** » 05.06.2005 18:01

DOBAR DAN GOSP.MIRO,
ciesze się ze znalazla sie bratnia dusza w Naszym mieście moze będzie z kim pogadac o Chorwacji. CzEkam na kontakt.
PZDR

napisał(a) **FUX** » 05.06.2005 18:22

miro. napisał(a):Cześć
Dla Tych, którzy pierwszy raz w tym roku postanowili jechać do Chorwacji - napiszcie, proszę co Was pociąga w tym kraju?, jakie są Wasze oczekiwania związane z wyjazdem?, jak przygotowujecie się do podróży?
A może ktoś już jest po powrocie z pierwszego urlopu w HR
Ja muszę się przyznać, że w tym roku zachorowałem od pewnego czasu na CHORWACJĘ (nie pamiętam już dokładnie jak to się zaczęło)
Z trudem, ale przekonałem rodzinę do spędzenia 2 tygodni tegorocznego lata w Dalmacji.
Do wyjazdu jednak jeszcze... ze 2 i pół miesiąca. Będzie mi łatwiej "chorować" ,czytając Wasze posty, jako osób będących również przed tym "pierwszym razem"
Pozdrawiam Pierwszaków oraz pozostałych Croentuzjastów

Jedźcie, jedźcie a nie pożałujecie. Poszperajcie w postach i tematach, gdyż nie wiem co Was konkretnie interesuję!
Tam jest skarbnica wiedzy.
Pozdr
FUX :wink:

napisał(a) **staniław** » 05.06.2005 19:08

Ja tez podobnie jak Ty Miro zachorowałem na Cro.Codziennie siedzę na forum i nie mogę się już doczekać wyjazdu a to dopiero 2-08Pozdr :papa:

Dopiero jestem na etapie robienia spisu.

napisał(a) **staniław** » 05.06.2005 19:10

staniław napisał(a):Ja tez podobnie jak Ty Miro zachorowałem na Cro.Codziennie siedzę na forum i nie mogę się już doczekać wyjazdu a to dopiero 2-08Pozdr Dopiero jestem na etapie robienia spisu.

napisał(a) **staniław** » 05.06.2005 19:13

Chyba coś mi się pokręciło z wysyłaniem postów.Hej.

napisał(a) **mama_Kapiszonka** » 14.06.2005 14:07

Witajcie,
my byliśmy zachęcani przez znajomych do wyjazdu 3 lata temu, ale wybraliśmy Włochy ;-)

Już wtedy znaleźliśmy Villę Pisak, do której teraz się wybieramy.
A co nas zachwyciło?
Mojego męża czysta woda gwarantujaca niezapomniane wrażeniapodczas nurkowania. W końcu trzeba wykorzystać posiadaną licencję ;-)

A mnie.... chyba najcudniejsze połaczeniu, jakie może być w kraju "na wakacje": antyki i cudna przyroda. Żałuję, że nie pojedziemy do Puli! :-(

ale Dubrownik zapewne stanie się godną rekompensatą, choć sporo młodszą.
Studiuję przewodniki, artykuły w prasie i necie i planuję, planuję, planuję.
Mam nadzieję, że nasz 13 miesięczny Kapiszon będzie na tyle wyrozumiały, że da nam pozwiedzać trochę zabytków.
życzę wszystkim forumowiczom udanych wakacji!!!

napisał(a) **TomaszFa** » 14.06.2005 22:01

Od 3 lat wakacje spędzałem w Lido li Jesolo k. Wenecji, dosyc tanio, ciepła woda. Osobiście kocham góry, i zawsze pociągała mnie Croatia. Dzieciaki nauczyły sie pływać, i w tym roku w dniach 1 - 12 lipca będziemy w Podgorze k. Makarskiej. Ogladałem fotki tej miejscowości - jak dla mnie marzenie. Tak jak bym mieszkał nad "Morskim Okiem" z ciepłą wodą - a te palmy. Szkoda że piwo nie takie jak na Słowacji - i w tej cenie.

Ja już wiem że to nie moje ostatnie wakacje w tym kraju - planuje długa seri wyjazdów - o ile zdrowie i kasa pozwoli.

napisał(a) **Jacunio** » 15.06.2005 10:02

TomaszFa napisał(a):Od 3 lat wakacje spędzałem w Lido li Jesolo k. Wenecji, dosyc tanio, ciepła woda.

Byłem! To była moja podróż poślubna!!

Miła, mocno turystyczna miejscowość. Aczkolwiek gdzie jej tam do Omisia, Korculi czy Primosten...

PozdraV
J.

napisał(a) **Zraja** » 15.06.2005 10:24

Ja spróbuję się odezwać po powrocie, a wyjeżdżam już w piątek (trallatralala!!!) i nie mogę się doczekać. Jadę na Ciovo, a zachęcili mnie głównie znajomi swoimi opowieściami i pięknymi zdjęciami. Chciałam spędzić urlop w ciepełku, a ze względu na naszą 20-miesięczną Zuzię chyba jeszcze cieplejszy klimat nie byłby dobrym pomysłem. Podobnie jak Mama Kapiszonka liczę, że córeczka pozwoli nam coś zobaczyć i mimo wszystko odpocząć.

Pozdrawiam
Aśka

napisał(a) **Lato** » 15.06.2005 11:20

Ja też wyjeżdżam w piątek , już się cieszę z pogody, sprawdzam codziennie prognozy jest OK. Mam tylko obawy jak taką długą podróż zniesie nasza córeczka 2,4 , ponieważ jest bardzo żywym dzieckiem. Będziemy w Rovinj.
Mirek

napisał(a) **faziolot** » 15.06.2005 12:32

Hej Pierwszoklasiści!
Jadę pierwszy raz (to już tylko 30 kilka dni :lol:

). Wybrałem Marusici k. Omisa. Lubię ciszę i spokój, a w razie "czego" można zawsze wyskoczyć gdzieś dalej. Dzięki Waszym postom czuję się dobrze przygotowanym do tego wyjazdu. Przewertowałem kupę stron na forum i na początku nie zdawałem sobie sprawy jakie to jest użyteczne. Chwała Wam za wszelkie informacje. Jedyne czego oczekuję po Chorwacji to letnia pogoda i ciepłe, czyste morze. Faktem jest - co niektórzy podkreślają - nie jechać tam z myślą, że wszystko się musi udać i wszystko musi być "naj". Ja na pewno nie będę rozczarowany - zresztą głównie dzięki informacjom z forum.

Serdeczne Pozdro

napisał(a) **zawis** » 23.06.2005 09:36

Witam
Także ja jadę pierwszy raz do CRO ( ALE NAPEWNO NIE OSTATNI!!). Wyjazd juz niedługo bo 2/07/05, więc siedze już jak na szpilkach

. Codzienne wizyty na forum stały się przyjemnym obowiązkiem :wink:

. Dzieki temu forum moja wiedza o Cro znacznie wzrosła i czuje sie przygotowany do wyjazdu :lol:

.
A co mnie popchneło do podjęcia decyzji o wyjeździe do Cro??!!
Otóż DESPERACJA!!!
Bo ile razy można być nad naszym wspaniałym morzem i łapać tylko jod w płuca :?:

Ja wytrzymałem 4 sezony nad Bałtykiem i powiedziałem ...DOŚĆ!!!
Mam dość zimnego morza, gdzie wejście do wody grozi wnętrostwem

.
Mam dość siedzenia przed domkiem na leżaku ubranym w 2 bluzy, kurtkę i wymyślać co dzisiaj mozna robić w deszczu albo przy porywistym wietrze

.
Mam dość siedzenia nad mapą i szukania co by tu jeszcze zwiedzić, bo w promieniu 70 km mam juz wszystko zaliczone

Mam dość jodu, który zmagazynowałem w sobie na kilka lat więc wybrałem... CHORWACJĘ :!:

Jade aby odpocząć i nagrzać swoje ciało w słońcu, pływać i nurkować w morzu, zwiedzić i poznać inną kulturę niż kaszuby :wink:

pozdr

napisał(a) **FUX** » 23.06.2005 12:15

zawis napisał(a):Witam
Także ja jadę pierwszy raz do CRO ( ALE NAPEWNO NIE OSTATNI!!). Wyjazd juz niedługo bo 2/07/05, więc siedze już jak na szpilkach . Codzienne wizyty na forum stały się przyjemnym obowiązkiem . Dzieki temu forum moja wiedza o Cro znacznie wzrosła i czuje sie przygotowany do wyjazdu .
A co mnie popchneło do podjęcia decyzji o wyjeździe do Cro??!!
Otóż DESPERACJA!!!
Bo ile razy można być nad naszym wspaniałym morzem i łapać tylko jod w płuca
Ja wytrzymałem 4 sezony nad Bałtykiem i powiedziałem ...DOŚĆ!!!
Mam dość zimnego morza, gdzie wejście do wody grozi wnętrostwem .
Mam dość siedzenia przed domkiem na leżaku ubranym w 2 bluzy, kurtkę i wymyślać co dzisiaj mozna robić w deszczu albo przy porywistym wietrze .
Mam dość siedzenia nad mapą i szukania co by tu jeszcze zwiedzić, bo w promieniu 70 km mam juz wszystko zaliczone
Mam dość jodu, który zmagazynowałem w sobie na kilka lat więc wybrałem... CHORWACJĘ
Jade aby odpocząć i nagrzać swoje ciało w słońcu, pływać i nurkować w morzu, zwiedzić i poznać inną kulturę niż kaszuby
pozdr

Dobrze mówisz, tzn. piszesz. Dać Ci wódki. :lol:

Pozdr Fux

napisał(a) **zawis** » 23.06.2005 12:50

FUX napisał(a):
zawis napisał(a):Witam
Także ja jadę pierwszy raz do CRO ( ALE NAPEWNO NIE OSTATNI!!). Wyjazd juz niedługo bo 2/07/05, więc siedze już jak na szpilkach . Codzienne wizyty na forum stały się przyjemnym obowiązkiem . Dzieki temu forum moja wiedza o Cro znacznie wzrosła i czuje sie przygotowany do wyjazdu .
A co mnie popchneło do podjęcia decyzji o wyjeździe do Cro??!!
Otóż DESPERACJA!!!
Bo ile razy można być nad naszym wspaniałym morzem i łapać tylko jod w płuca
Ja wytrzymałem 4 sezony nad Bałtykiem i powiedziałem ...DOŚĆ!!!
Mam dość zimnego morza, gdzie wejście do wody grozi wnętrostwem .
Mam dość siedzenia przed domkiem na leżaku ubranym w 2 bluzy, kurtkę i wymyślać co dzisiaj mozna robić w deszczu albo przy porywistym wietrze .
Mam dość siedzenia nad mapą i szukania co by tu jeszcze zwiedzić, bo w promieniu 70 km mam juz wszystko zaliczone
Mam dość jodu, który zmagazynowałem w sobie na kilka lat więc wybrałem... CHORWACJĘ
Jade aby odpocząć i nagrzać swoje ciało w słońcu, pływać i nurkować w morzu, zwiedzić i poznać inną kulturę niż kaszuby
pozdr

Dobrze mówisz, tzn. piszesz. Dać Ci wódki.
Pozdr Fux

Dzięki, z miłą chęcią cosik bym wypił :roll:

, ale to pewnie już na miejscu w cro :lol:

P.S.
Żeby tylko jeszcze moja "najlepsza z żon" podzielała Nasze zdanie to było by już całkiem git :!: