napisał(a) Amek » 25.07.2017 23:08
Wjazd do Cro wczoraj w biały dzień, tj. godz. 12.
Nawet z budy nikt nie wyszedł żeby na dow. os. / paszport spojrzeć. Tylko rękoma machali żeby jechać dalej. Czas czekania nie dłużej niż pięć min., ale to tylko z powodu dość dużego natłoku samochodów.
Natomiast na wyjeździe z granicy Słowenii sytuacja zgoła inna. Była sobie jedna pani celnik z kolegami, która wybiórczo lubiła zajrzeć tu i ówdzie. Akurat przed nami sobie jednego Niemca wypatrzyła i około 15 min. stania in plus.