Brela - zwiedzanie, jak i gdzie?

Za dwa tygodnie wyjeżdżam z rodzinką do Breli. Jedziemy z 3 letnią córcią, ale chcemy troszkę pozwiedzać.
Podzielcie się swoimi doświadczeniami.
Czy na wyspy Hvar i Brac warto wybierać się z miejscową agencją ,czy lepiej na własną rękę?
Marzy mi się wjazd na Sv Jure...Muszę tylko przekonać kierowcę;)
Planujemy wpaść do Makarskiej, Splitu.
Co warto zwiedzić a co sobie odpuścić?
Będę wdzięczna za wszelkie praktyczne rady.

Hej,

Zakładam że jedziecie na 2-3 tygodnie. Na waszym miejscu to najdalej bym się zapuścił:
-na północ: Do Trogiru, Splitu, Omisa z przełomem rzeki Cetnina
-na wschód: Mostar (koniecznie) przez Imotski (Crno i Modro Jezero) - ewentualnie. Medjugorie bym odpuścił
- na południe miejscowości Makarskiej Riwiery - choć w zasadzie w większości podobne do siebie i najwyżej na początek Peljesaca (Ston i Mali Ston)

Wyspy bym zostawił na następny raz. Ale wtedy pobytowo. Rejsy łódeczką na Bol na Bracu + Jelsa na Hvarze to raczej bajer niż zwiedzanie. Generalnie więcej czasu spędzicie na łajbie i zobaczycie dwie przybrzeżne choć urokliwe miejscowości ale z doskoku.
Lepiej zrobicie jak poplażujecie w Breli, a żeby Wam się nie znudziło to chodźcie sobie codziennie na plażę w innej dzielnicy.

Zgadzam się z poprzednikiem, zwiedzanie wysp Hvar lub Brać zwłaszcza Bol choć miejscowość urokliwa to plaża nędza. lepsze wycieczki po lądzie. Ja będę od 12 di 28 lipca w Breli. Pozdrawiam

Mosqito napisał(a):Hej,

Zakładam że jedziecie na 2-3 tygodnie. Na waszym miejscu to najdalej bym się zapuścił:
-na północ: Do Trogiru, Splitu, Omisa z przełomem rzeki Cetnina
-na wschód: Mostar (koniecznie) przez Imotski (Crno i Modro Jezero) - ewentualnie. Medjugorie bym odpuścił
- na południe miejscowości Makarskiej Riwiery - choć w zasadzie w większości podobne do siebie i najwyżej na początek Peljesaca (Ston i Mali Ston)

Wyspy bym zostawił na następny raz. Ale wtedy pobytowo. Rejsy łódeczką na Bol na Bracu + Jelsa na Hvarze to raczej bajer niż zwiedzanie. Generalnie więcej czasu spędzicie na łajbie i zobaczycie dwie przybrzeżne choć urokliwe miejscowości ale z doskoku.
Lepiej zrobicie jak poplażujecie w Breli, a żeby Wam się nie znudziło to chodźcie sobie codziennie na plażę w innej dzielnicy.

Plan jest dobry , jedynie na Mostar jadą zrobiłbym wodospady Kravica nawet kosztem Imotskich jezior , ale z doświadczenia wiem że można zrobić te 3 rzeczy w jeden dzień .
Również zaliczyłbym Dubrownik

Mężowi polecam spływ pontonowy Cetiną. Rozumiem że troskliwa matka nie pozwoli córce na taki wypad.

trosliwa matka też by chętnie popłynęła... ale mała chyba trochę za mała jeszcze:(
My bedziemu od 26 czerwca do 12 lipca