Biznesssssssssssssssss

napisał(a) **yarod77** » 26.10.2007 10:31

Moje pytanie dotyczy następującej sprawy- co można eksportować do Chorwacji??? Czym waszym zdaniem mogą być zainteresowani Chorwaci i Chorwatki oczywiście

??

napisał(a) **ynka** » 26.10.2007 11:33

Prawie wszystko. Oprócz Vegety :lol:

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 26.10.2007 11:35

ynka napisał(a):Prawie wszystko. Oprócz Vegety

oraz Ajvaru i Prosku :wink:

napisał(a) **ynka** » 26.10.2007 11:55

Piotrek_B napisał(a):
ynka napisał(a):Prawie wszystko. Oprócz Vegety

oraz Ajvaru i Prosku

No właśnie

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 26.10.2007 12:29

ynka napisał(a):Prawie wszystko. Oprócz Vegety

Dodam jeszcze - oprócz krawata :lol:

W 1630 roku król Francji Ludwik XIII dokonał przeglądu swych wojsk, między nimi również regimentu najemników chorwackich. Kolorowe jedwabne chusty noszone przez chorwackich oficerów zwróciły uwagę monarchy na tyle, że nadał tej formacji miano Royal Cravattes (stąd cravate). Później krawat wszedł również na stałe do stroju króla, a pieczę nad królewskimi cravates sprawował tzw. cravatier. Wkrótce moda na noszenie krawatów przeszła również do Anglii a następnie do całej Europy. Do dzisiaj krawat uważa się za nieodłączny element stroju eleganckiego mężczyzny.

W Polsce, w drugiej połowie lat 70. XX wieku, handlową nazwą krawata był

zwis męski ozdobny :wink:

Wprowadzenie tej nazwy tłumaczone jest najczęściej względami politycznymi. Faktem jest jednak, że w owych czasach trwała kampania na rzecz czystości języka polskiego, co polegało na wymyślaniu polskich odpowiedników wyrazów pochodzenia obcego. Ta nazwa w języku potocznym nie przyjęła się, ale ciągle funkcjonuje w dowcipach "z epoki".

napisał(a) **poranny_deszcz** » 26.10.2007 12:32

może słodycze.. chorwackie nie są smaczne i drogie w porównaniu do wyrobów w Polsce.

napisał(a) **AndrzejJ.** » 26.10.2007 13:55

piasek

trzeba przerobić dla niektórych kamieniste plaże na piaszczyste

napisał(a) **ynka** » 26.10.2007 15:46

Znam firme która próbuje od dłuższego czasu wejść na rynek chorwacki z kawą. Ale im nie wychodzi :wink:

napisał(a) **Leszek Skupin** » 26.10.2007 16:01

Bo swoją mają wyśmienitą :lol:

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 26.10.2007 20:29

Leszek Skupin napisał(a):Bo swoją mają wyśmienitą

Lesiu swoją kawę to mają do d.... :lol:

ale włoska, którą tam serwują to już OK :wink:

napisał(a) **Leszek Skupin** » 27.10.2007 09:08

Chodziło mi o to, że mają już dostawców, którzy oferują wspaniałą kawę

Ja w Cro piłem brazylijską Nescafe Classic- niebo w gębie

w porównaniu z węgierską Nescą dostępną u nas

napisał(a) **Maciej** » 27.10.2007 13:45

Piotrek_B napisał(a):
Leszek Skupin napisał(a):Bo swoją mają wyśmienitą

Lesiu swoją kawę to mają do d.... ale włoska, którą tam serwują to już OK

Ośmielę się nie zgodzić, zielonego Francka/espresso/ piłeś ? Ponad 2 razy droższy od normalnego, moim zdaniem lepszy od np. Lavazzy (inna sprawa ze Lavatzza we Włoszech nie należy do cenionych marek).

napisał(a) **Maciej** » 27.10.2007 13:46

Leszek Skupin napisał(a):Chodziło mi o to, że mają już dostawców, którzy oferują wspaniałą kawę Ja w Cro piłem brazylijską Nescafe Classic- niebo w gębie w porównaniu z węgierską Nescą dostępną u nas

Leszek bój się boga "neske" kawą nazywać ?

napisał(a) **Leszek Skupin** » 27.10.2007 14:09

Nieee no węgierskiej pić się nie da - asfaltem śmierdzi :lool:

natomiast brazylijska była do wypicia i bardzo mi smakowała

napisał(a) **ynka** » 27.10.2007 15:58

Maciej napisał(a):
Leszek Skupin napisał(a):Chodziło mi o to, że mają już dostawców, którzy oferują wspaniałą kawę Ja w Cro piłem brazylijską Nescafe Classic- niebo w gębie w porównaniu z węgierską Nescą dostępną u nas

Leszek bój się boga "neske" kawą nazywać ?

"Kawa rozpuszczalna", to nie jest kawa tylko napój kawowy