Szukałem bazy tylko raz, bo zostałem później na cały pobyt. od 30 sierpnia (niedziela).
W części miasta Krk, ulubionej przez Wokę spedzilismy 2 godziny na poszukiwaniach. Mieliśmy pecha trafiając na same "czwórki" i jedna "szóstkę" a bylismy 2+małe1.
Za to ceny proponowane bardzo dobre 45-50E, mysle, że za 40 do wzięcia.
ogladałem ze dwa apartmany bo sie nie dało wycofac i wszystko ok - samodzielne mieszkanie z 2 pokojami kuchnią, łazienką (jeden miał nawet 2 łazienki
). Czysto jak zwykle...
W koncu trafilismy do małej agencji - tek przy rondzie i tam włascicielka wynajęła nam studio (taki mały apartmanik) za najpierw 32E a póxniej 25E za dobę w swoim domu.
Woka jest wyczulony na swoje tereny, ze najfajniejsze w Krku
ale całe miasto jest super i byle nie mieszkac dalej niż 300m od morza i będzie ok.
Reasumujac; w początku/koncówce sezonu tylko w ciemno, w szczycie to nie wiem...
