3600km, 6krajów, dobre rady mile widzane

Kiedy
19-08-2009 do 03-09-2009

Gdzie
Wwa-Budapeszt-Brela-Wenecja-Velky Mader-Warszawa

"Wielka pętla"

Plan

19-08-2009
Wwa-Budapeszt ~780km
Wyjazd wcześnie rano; przejazd do Budapesztu; szukanie noclegu dla 2osób na 1noc; zwiedzanie popołudniowe; nocleg.

20-08-2009
Budapeszt-Brela ~790km
Wyjazd wcześnie rano; przejazd do Breli (okolice) częściowo "starą drogą"; szukanie noclegu dla 2osób na 8-9 dni
Wada: Po całym dniu jazdy, po południu koniecznie szukanie noclegu dla 2 osób

21-29-08-2009 WYPOCZYNEK

29-08-2009
Brela-Wenecja ~620km
Wyjazd wcześnie rano; przejazd do Wenecji prawie całkowicie Jadranką; szukanie noclegu w Wenecji dla 2osób, na 2noce; nocleg.
Wada: Przejazd Jadranką tego odcinka zajmie nam ok 12h

30-08-2009
Wenecja-całodzienne zwiedzanie; nocleg.

31-08-2009
Wenecja-Velky Mader ~755km
Wyjazd wcześnie rano; przejazd do Velky Mader; szukanie nocelgu dla 2osób na 1noc; relaks w basenach termalnych, nocleg.

01-09-2009
Velky Mader-Warszawa ~670km
Wyjazd wcześnie rano; przejazd do Warszawy

KONIEC WAKACJI

Co mnie niepokoi w tym planie:
1. Szukanie noclegu w Breli po południu po całodziennej jeździe
2. 2osoby - odnoszę wrażenie, że to mocno utrudni poszukiwania
3. Brela-Wenecja; szmat drogi Jadranką (autostrada odpada)

el_guapo napisał(a): 3. Brela-Wenecja; szmat drogi Jadranką (autostrada odpada)

A może <Zadar - Ancona> - nocka na promie + 3 godziny przez Bolonię do Wenecji kołami?
Droga dobra, a prom to dodatkowa frajda, no i dzień do przodu.

pzdr

el_guapo napisał(a): Co mnie niepokoi w tym planie:
1. Szukanie noclegu w Breli po południu po całodziennej jeździe
2. 2osoby - odnoszę wrażenie, że to mocno utrudni poszukiwania
3. Brela-Wenecja; szmat drogi Jadranką (autostrada odpada)

1. 20.08.2009 to już praktycznie końcówka sezonu. Wiem z doświadczenia (6 raz jadę do HR i zawsze w II-ej połowie sierpnia), że wtedy jest zdecydowanie mniej turystów niż w lipcu i I-ej połowie sierpnia... Tak przynajmniej mówią autochtoni oraz nasi forumowicze Tym bym się w ogóle nie martwił. Jeżeli nadal Ci to będzie spędzać sen z powiek, wyjedź z Budapesztu jak najwcześniej.

2. W pojedynkę sam też dałbyś radę. Poza tym od groma naganiaczy stoi przy drogach. Jedziesz z jednym, nie pasują Ci warunki, cena itp. wracasz i jedziesz z następnym. Po drodze oczywiście wypatrując tabliczek z napisem SOBE i APARTMAN

3. No fakt, nie jest to droga Warszawa - Płońsk , ale za to jakie widoki! Bezcenne... Później tylko będzie co wspominać

el_guapo napisał(a):Co mnie niepokoi w tym planie:
1. Szukanie noclegu w Breli po południu po całodziennej jeździe
2. 2osoby - odnoszę wrażenie, że to mocno utrudni poszukiwania
3. Brela-Wenecja; szmat drogi Jadranką (autostrada odpada)

1. W Breli będziesz dopiero 20 sierpnia - nie powinno być problemu ze znalezieniem noclegu. Dla pewności może jechać autostradą ile się da a nie kombinowac starą droga.
3. Tu znów wykorzystać autostradę ile się da a nie telepać się Jadranką.

el_guapo napisał(a):
Co mnie niepokoi w tym planie:
1. Szukanie noclegu w Breli po południu po całodziennej jeździe
2. 2osoby - odnoszę wrażenie, że to mocno utrudni poszukiwania
3. Brela-Wenecja; szmat drogi Jadranką (autostrada odpada)

1-2 za bardzo bym sie nie przejmowal

3. jechalem teraz z Senja do Rieki i za rewelacyjnie sie nie jechalo choc przy Jadranie widoki sympatyczne. jak masz klime, nie spieszysz sie i male dziecko nie marudzi to mozna pojechac