1 Raz na wakacje w chorwacji

witam i prosze o wsparcie osoby z doswiadczeniem wakacyjnym w chorwacji, na poczatku sierpnia jade z dziewczyna na tydzien na wakacje do chorwacji i tak szczerze mowiac nie wiem w ktore region sie kierowac ale napewno nie checmy sie tłuc ponad 1000km wiec postanowiłem ze moze KRK i tu tez pojawiaja sie pytanie o nocleg jakie ceny moze macie jakiś foworytów albo konkretne miejsca gdzie warto z waszego doswiadzcenia pojechac, chcielibymsy spokojnie odpocząc od codziennego zycia w p[racty na plazy

prosze o pomoc

bede wdzieczny

pzdr

sebastian

Na gorąco
http://cro.pl/forum/viewtopic.php?t=28829

Nie wiem skąd jedziesz, ale dla mnie generalnie "prawdziwa chorwacja to ta od riviery Makarskiej w dół i jadąc z Warszawy robię ok 1600-1700 km.Naprawdę uważam że warto pojechać dalej.

jade z wrocławia, prosze jezeli mozesz daj jakies namiary na super miejsca wtedy te 300km tio mysle nie problem a skoro taka roznica to trzeba

pzdr

Marisa napisał(a):Nie wiem skąd jedziesz, ale dla mnie generalnie "prawdziwa chorwacja to ta od riviery Makarskiej w dół i jadąc z Warszawy robię ok 1600-1700 km.Naprawdę uważam że warto pojechać dalej.

Zgadzam się, dla mnie też "prawdziwa chorwacja to ta od riviery Makarskiej w dół. Ale moim zdaniem można zrobić mały "myk" - wystarczy pojechac na wyspę Pag - mniej więcej na wysokości Zadaru, a jest tam zupełnie inaczej iz na tej samej wysokości na lądzie. Moim zdaniem wyspa Pag to jakby przeniesiona na północ część Chorwacji z południa. Zatoczki z krystalicznie czystą wodą, ciagnące sie kilometrami kamienne murki i non stop gaje oliwne. Gdyby mi ktos to wszystko opisął pomyślałbym ze chodzi mu raczej o Sycylię!

Również polecam Makarską Rivierę....tego roku wracam w te strony ponownie a mam dużo dalej niż ty i jadę
Z drugiej strony zastanawiam się czy to nie błąd polecać ci ten region na pierwszy raz, bo ja też wybrałam okolice Makarskiej i potem już nigdzie mi się tak nie podobało

sebaberni napisał(a): nie checmy sie tłuc ponad 1000km

Weź pod uwagę,że 500 km po chorwackich drogach zmęczy Cię tak samo jakbyś w z Polsce przejechał ich.....100!!!
Więc te 200-300 km więcej nie stanowi większego problemu!

sebaberni napisał(a):spokojnie odpocząc od codziennego zycia w p[racty na plazy

... to tylko wyspy tam naprawdę można odszukać ciszę i spokój ...

Nie rezygnowałbym tak łatwo z tego Krk-u. To bardzo ładne miejsce jednak jedno z najdroższych w Hr. W szczycie sezonu raczej nie macie szans na znalezienie tam noclegu taniej niż 40euro/apartament, chyba że będzie to sobe - czyli najczęściej pokój z łazieneczką i współdzielona kuchnią.

Trochę taniej będzie na kempingu, ale nie będzie to przy 2 osobach samochodzie i namiocie różnica powalająca zwłaszcza na kempingach na Krk.
Szukajcie noclegów w mniejszych miejscowościach, dalej od centrum będzie taniej, a jako dodatkowy bonus będzie możliwość znalezienia jakiejś ustronnej zatoczki gdzie będziecie tylko wy albo zaledwie kilak osób. Na pochmurne dni do zwiedzenia jaskinia Biserujka w Rudine, a może wycieczka w góry Velebit(trzeba wrócić na stały ląd

Wjazd na wyspę jest za opłatą - kazdy przejazd mostem w stronę wyspy to 30 euro.

Z czystym sumieniem mogę polecić miasteczko Sv.Juraj - cisza, spokój. Nieduża plaża miejska, raczej przewaga tzw. skałek. 100 m od brzegu jest dość duża wysepka, także można dopłynąć tam wpław. Jednym słowem spokojną rybacka wioska.

Kir napisał(a):
Wjazd na wyspę jest za opłatą - kazdy przejazd mostem w stronę wyspy to 30 euro.

Chyba jednak chcesz wszystkich odstraszyć od wjazdu na KRK. Z tą opłatą to "deko" przesadziłeś
O ile ja się orientuje w tym temacie to przejazd faktycznie kosztuje 30 ale kun a nie Euro

masz rację. przesadziłem.
30 kun

Ja zwiedzam Chorwację etapami. 2 lata temu byłem w Basce, na wyspie Krk, rok później w Sv. Filip i Jakov koło Zadaru, w tym roku zamierzam się zatrzymać w Breli. Z roku na rok schodzimy coraz niżej i dzięki temu każda kolejna wyprawa jest równie ciekawa. Gdybym zaczął od południa, to prawdopodobnie przy kolejnych byłbym lekko rozczarowany. A tak, to stopniuję sobie "klimat".

tj_jankes napisał(a):

Kir napisał(a):
Wjazd na wyspę jest za opłatą - kazdy przejazd mostem w stronę wyspy to 30 euro.

Chyba jednak chcesz wszystkich odstraszyć od wjazdu na KRK. Z tą opłatą to "deko" przesadziłeś
O ile ja się orientuje w tym temacie to przejazd faktycznie kosztuje 30 ale kun a nie Euro

Dobrze żeś szybko poprawił, bo już myślałem, że albo jestem pijany, albo Chorwaci zwariowali...

Pamiętam jak przejazd mostem kosztował jeszcze 5 kuna...
Dawne dzieje.

hehehe dziękuje za odpowiedzi w sumie to fakt te 3oo km wiecej to penwie nie duzy problem ale chodzi w sumie tez o jakies noclegi najlepiej jakis pokoj i bliskosc do plazy zeby nic nie robic nie miec zmarwtiec i na plazy chlodne piwko pic i obijac sie, jezeli ktos ma jakies konkretne propozycje bedziemy wdzieczny