Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Greckie Cyklady przez Bośnię, Czarnogórę, Albanię, Macedonię

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
KOL
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1794
Dołączył(a): 15.07.2003
Greckie Cyklady przez Bośnię, Czarnogórę, Albanię, Macedonię

Nieprzeczytany postnapisał(a) KOL » 24.07.2009 16:56

21/22 Maj

Wyjeżdżamy ok. godz. 18 z Mikołowa. Jedziemy w dwa samochody (cztery osoby dorosłe i dwójka dzieci). Pierwszy etap podróży prowadzi do Sarajeva. Kierujemy się najpierw na Cieszyn, potem Mosty u Jablunkova, przyklejanie winietek po Słowackiej stronie, Zilina i wjeżdżamy na autostradę D1. Niestety autostrada nie jest jeszcze gotowa w całości i trzeba przejechać przez Povazską Bystricę. Na szczęście zaraz za miastem znowu jest autostrada, a że ruch jest niewielki, kilometry uciekają szybko. Zjeżdżamy na R1 w kierunku Nitry, następnie na 573, potem 75, 64 na Komarno i już jesteśmy na Węgrzech. Gdzieś za Kisber tankowanie Lpg i resztę Węgier bierzemy już "na raz". Ruch jest praktycznie zerowy, drogi jak to na Węgierskich równinach proste bez zakrętów i pomimo, że nie jedziemy autostradami, udaje nam się osiągnąć średnią ok. 100 km/h. Przejazd przez Węgry w zasadzie bezproblemowy gdyby nie moje bliskie spotkanie z zającem. Dla mnie skończyło się one tylko zgubieniem kratek ze zderzaka, niestety dla zająca dużo gorzej.
Węgry pokonaliśmy trasą: Komarom, Kisber, Szekesfehervar, Szekszard, Mohacz, Udar.
Szybko przejeżdżamy przez Chorwacki odcinek (Osijek, Vinkovci, Zupanja) i już Bośnia i Hercegowina. Przez granicę przejeżdżamy o świcie, tankowanie paliwa (można płacić kartą), oględziny auta po "spotkaniu" z zającem i jedziemy dalej. Przed samym Sarajevem droga trochę się dłuży, jesteśmy już zmęczeni a tu trzeba jeszcze "kręcić" po górach. Ok. godz. 8, jeśli dobrze pamiętam wjeżdżamy do Sarajeva.
Obrazek
Teraz już wiem, że następnym razem pojadę znowu przez Doboj, Zenicę, jest chyba trochę szybciej, a nie przez Kladanj jak teraz.
W Sarajevie trochę błądzimy w poszukiwaniu naszego noclegu
Obrazek
ale z pomocą map i ludności tubylczej udaje nam się trafić.
Nocleg mamy zarezerwowany w Halvat Guest House.
Płacimy 60 euro za dwa pokoje. Początkowo chcieli od nas 65 euro za jeden pokój za noc, kiedy napisałem do Nich, że to za drogo, zaoferowali nam pokoje w mieszkaniu prywatnym, cena 30 euro za pokój, przysłali nawet zdjęcia. Kiedy przyjechaliśmy do Sarajeva, Pani w recepcji Halvat stwierdziła że ponieważ mają wolne pokoje, to mamy spać u nich za taką samą cenę.
Obrazek
Obrazek
Pensjonat ma bardzo dobrą lokalizację, zaraz przy Bascarsiji. Kłopotem było tylko zaparkowanie dwóch samochodów.
W związku z tym, że nie spaliśmy całą noc i że musimy wyjechać na następny dzień wcześnie rano, nasze zwiedzanie Sarajeva ograniczyliśmy tylko do Bascarsiji i okolic, trudno reszta zostanie na następny raz.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Obrazek
Obrazek

Studnia z 1537r będąca fragmentem pierwszego wodociągu w Europie
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Jedno z niewielu miejsc na Bascarsiji gdzie można wypić piwo
Obrazek

Obrazek
Obrazek

Most Łaciński
Obrazek

Biblioteka Narodowa

Obrazek
Obrazek
CDN
Ostatnio edytowano 29.05.2013 11:29 przez KOL, łącznie edytowano 8 razy
krakuscity
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 7912
Dołączył(a): 11.08.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) krakuscity » 24.07.2009 17:08

Zapowiada się kolejna ciekawa relacja. :D
Adam.B
Cromaniak
Posty: 4491
Dołączył(a): 12.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Adam.B » 24.07.2009 18:07

krakuscity napisał(a):Zapowiada się kolejna ciekawa relacja. :D


również tak uważam i czekam na c.d :)
JoannaG
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 867
Dołączył(a): 08.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) JoannaG » 24.07.2009 18:35

Z niecierpliwością czekam na ciąg dlaszy... :lol:
Aldonka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4237
Dołączył(a): 07.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aldonka » 24.07.2009 21:08

Z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy.
PAP
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1349
Dołączył(a): 21.08.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) PAP » 24.07.2009 21:47

KOL,

Już miałem zamiar Cię ponaglać o relację, bo lipiec ma się ku końcowi, a tu cisza ... do dziś znaczy się była cisza :) ...

Ah, Sarajevo ... w pełnym słońcu wygląda troszku inaczej niż przy pochmurnej pogodzie, jaką nam było dane doświadczyć, ale tyż ładnie :) ... i dobrze, że się zabrali za odbudowę biblioteki ...

Ciekawie się zapowiada, więc czekam cierpliwie :D ...

Pozdrawiam,

PAP
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 24.07.2009 21:54

Widzę że będzie się działo.. i już troszkę egzotyki .. w porównaniu z CRO :D .
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14750
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 24.07.2009 21:56

I ja przyłączam się do grona kibicujących i czekam na ciąg dalszy. Nieźle się zapowiada :D
SivyDaro
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 42
Dołączył(a): 12.02.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) SivyDaro » 24.07.2009 22:30

Musiala byc fajna przygoda.......
gego
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1114
Dołączył(a): 13.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) gego » 24.07.2009 22:48

Zapowiada się super.
Czekam na c.d.
KOL
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1794
Dołączył(a): 15.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) KOL » 24.07.2009 23:59

PAP napisał(a):KOL,

Już miałem zamiar Cię ponaglać o relację, bo lipiec ma się ku końcowi, a tu cisza ... do dziś znaczy się była cisza :) ...

Ah, Sarajevo ... w pełnym słońcu wygląda troszku inaczej niż przy pochmurnej pogodzie, jaką nam było dane doświadczyć, ale tyż ładnie :) ... i dobrze, że się zabrali za odbudowę biblioteki ...

Ciekawie się zapowiada, więc czekam cierpliwie :D ...

Pozdrawiam,

PAP


PAP I MAPA
Przede wszystkim to spóźnione gratulacje !!!!!

A co do relacji to jakoś nie mogłem się zebrać. To był nasz najdłuższy i najlepszy wyjazd, strasznie ciężko było wrócić do rzeczywistości. Postaram się teraz trochę podgonić, tylko tyle jest tych zdjęć, że ciężko jest wybrać te na forum, a nie chce Was zanudzić.
Pozdrawiam Wszystkich
Ostatnio edytowano 27.08.2011 14:13 przez KOL, łącznie edytowano 1 raz
wojan
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5547
Dołączył(a): 17.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) wojan » 25.07.2009 08:50

KOL napisał(a):
.... tylko tyle jest tych zdjęć, że ciężko jest wybrać te na forum, a nie chce Was zanudzić.


Nie przesadzaj :D dawaj fotek ile wlezie :D :D
janusz.w.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1672
Dołączył(a): 21.07.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) janusz.w. » 25.07.2009 09:08

Przeczytałem, fajnie się zaczyna :) I ja proszę o dużo zdjęć :!:

pozdr
ines
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2304
Dołączył(a): 20.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) ines » 25.07.2009 13:05

Także oczekuje na ciąg dalszy,zapowiada się super relacja :)
Doctor Wu
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 246
Dołączył(a): 20.01.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Doctor Wu » 25.07.2009 16:15

Zapisuję się na listę wysyłkową.
Następna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Greckie Cyklady przez Bośnię, Czarnogórę, Albanię, Macedonię
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone