napisał(a) moondek » 04.06.2009 16:31
Mój pierwszy wypad do Chorwacji w 1999 roku był Punto, ale pierwszą wersją, więc nie wiem, czy się liczy?

Miałem wtedy zawrotny silnik 1.1i 55KM, oczywiście bez klimy (kto wtedy myślał o klimatyzacji??), szyby na korbę, 3 drzwi, kolor czewony akrylowy... Wypad był na Rab, nie było wtedy w Chorwacji autostrad (nie licząc kawałka autostrady koło Zagrzebia i dwupasmówki Zagrzeb - Karlovac), tylko normalna jednopasmowa droga... Jechałem w szczycie sezonu i... i teraz najlepsze! Przeżyłem tamten wypad, nadal żyję i mam się dobrze
