Plitvice dla osób niepełnosprawnych

napisał(a) **dorota19** » 12.06.2008 19:31

Akurat nie ja poruszam sie na wózku, ale bardzo bliska mi osoba... Relacja będzie w póżniejszym terminie. A teraz chętnie odpowiemy na priv osobą niepełnosprawnym, które w najbliżyszym czasie wybieraja sie do Ch - głownie, by mogły bez wiekszych stersów zwiedzić Ch

napisał(a) **Lubuszanin** » 12.06.2008 19:36

Jestem ON i bujam sie na wozku, czy Plitwice sa do przejscia na wozku?

napisał(a) **dorota19** » 12.06.2008 19:37

A tak ogólnie.... To BARDZO polecamy ville Djenka!!!!! Głownie ze względu na położenie, jak i tez na właścicielki dzięki, którym udało nam się zwiedzić fantastyczne miejsca. P.S. Zdjęcia będą w relacji

napisał(a) **dorota19** » 12.06.2008 19:42

Teoretycznie Plitvice sa nie do przejscia dla osob niepełnosprawnych. Ale zwiedziliśmy dolne jeziora z dojsciem nawet na stateczki

Graniczyło to z cudem. Były miejsca, że wózek musieliśmy dosłownie przenosić, choc nasza Aneczka przejdzie samodzielnie okolo 300 m. UDALO SIE!!!! Mimo to jestesmy w stanie zaproponowac Ci trase, która przejdziesz w całości o ile bedziesz miał pomoc (i to w postaci faceta

)

napisał(a) **Lubuszanin** » 12.06.2008 20:00

Czyli 2 silnych facetow i mozna zaryzykowac

?

napisał(a) **dorota19** » 12.06.2008 20:27

Dwoch silnych facetów to "grzeje":) prosto na Plitvice

. Są dwa etapy, gdzie trzeba wstac z wozka - podejscie do stateczków- schody. A potem to... pod gore silny facet z pomoca kruchej kobiety da rade przepchac wozek. Samemu raczej nie

Kwestia czy wstajesz z wozka, czy absolutnie nie... Jak juz wspomnialam, nasza Ania przejdzie okolo 300 m. Ale... jest NAPRAWDE ciezko... Dzis nie wiem, czy byśmy się skusili....

napisał(a) **dorota19** » 12.06.2008 20:30

A...

Nie dość, że wózek to jeszcze małe dziecko było z nami

- dzielne

:):) Warto

:):)

napisał(a) **dorota19** » 12.06.2008 20:35

Wylądowaliśmy w Plitvicach na parkingu nr 2 (polecanym prze forum), co było błędem. Polecam parking nr 1.
Głownie ze względu na mase pracy po urlopie relacja szczegolowa bedzie pozniej. Chyba, ze ktos pilnie czegos szuka.

napisał(a) **Lubuszanin** » 12.06.2008 20:36

Ja nawet nie podchodze w takim razie, bo juz czuje, ze to niezla przeprawa musi byc.Niczym dla legionistow na wozkach

.Moze znajda sie prawdziwi twardziele i zdecyduja sie na zwiedzanie

.

napisał(a) **dorota19** » 12.06.2008 20:41

Dla legionistów to mało powiedziane

Byliśmy dla wszystkich w Plitvicach główną atrakcją

:):) Jak jedliśmy kanapki na parkingu (po calej wyprawie), to wszyscy nam machali

i pozdrawiali. Plitvice udalo nam się zwiedzic dzięki naszej małej dzielnej Karolince i jednemu silnemu facetowi

napisał(a) **dorota19** » 12.06.2008 20:56

A teraz z całkiem innej beczki

Dziękujemy Zuzannie i Annie za wspaniały!!! pobyt w DJENCE!!!! , za pomoc przy doborze wycieczek z osobą niepełnosprawna, za wspaniała atmosferę, za stolik i 4 krzesełka

. Przepraszamy jeśli ktoś miał kaca z naszego powodu

, ale oliwki były wyśmienite

.
P.S. Mam nadzieję, że mój minus nie wpłynie na rezerwację w przyszłym roku ( o ile coś nam nie wyskoczy), bo pokój był wysprzątany

czy nie???

napisał(a) **danyy90** » 15.06.2008 12:29

Spokojnie Lubuszanin
Myśle że nie ma tam większych barier niż w przypadku naszych miast, oczywiście przy wybraniu odpowiedniej trasy, jeśli sam dajesz rade poruszać się na wózku to z pomocą drugiej osoby powinienneś spokojnie objechać kilka ciekawych miejsc.

Piszę to mając doświadczenie z osobami na wóżku.
Naprawde nie trzeba być legionistą

napisał(a) **dorota19** » 26.06.2008 21:09

http://avr.elektroda.eu/inne/plitvice.html

napisał(a) **Lubuszanin** » 26.06.2008 21:29

dorota19 napisał(a):http://avr.elektroda.eu/inne/plitvice.html

Pieknie, pieknie i gratuluje odwagi

.Osobiscie nie odwazylbym sie tam wybrac

.Bardzo sympatycznie czyta sie te relacje i napewno komus przydadza sie te informacje

.

napisał(a) **Ania W** » 26.06.2008 22:03

Nie wiedziałam w co się pakuję, a raczej moich opiekunów :wink:

Ale było to moje marzenie, zobaczyć Plitvice! Udało się,ciekawość zaspokojona!

Serdecznie Cię pozdrawiam, może kiedyś odważysz się

Powodzenia :!: