Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Nie ma tego złego... - Chorwacja 2008

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
wojan
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5547
Dołączył(a): 17.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) wojan » 08.09.2008 14:14

marsylia napisał(a):
wojan napisał(a):Marsylka widzę,że zmieniłaś image :D na aktualnych fotkach wyglądasz troszkę inaczej,niż w zeszłorocznej relacji :D :D :papa:

Wojan, cóż za spostrzegawczość :oops:


Ha ... zapytam Bociana- może jakieś pół etatu w policji.... :D :D :D :papa:
AnetaA
Cromaniak
Posty: 881
Dołączył(a): 10.08.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) AnetaA » 08.09.2008 14:45

No to widzę,że kolejne miejsce do odwiedzenia na liście.Sliczne zdjęcia i trzeba koniecznie odwiedzić ten uroczy Szibenik.
witki
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1231
Dołączył(a): 27.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) witki » 08.09.2008 15:50

marsylia napisał(a):
witki napisał(a):
marsylia napisał(a):
witki napisał(a): ... bo mam mało czasu :roll: :lool:

Witki, a ile Ci jeszcze zostało? :lol:


jak już widziałaś - dnia następnego był koniec i zarazem początek...
teraz muszę wszystko nadrabiać, ale damy jakoś radę z małą :wink:

Witki, tak myślałam, że jak nie odpisujesz, to pewnie STAŁO SIĘ :wink:
Dacie radę dziewczyny :lol:


my już na bierząco, czekamy na ciąg dalszy
pisz Marsylko, pisz..... :wink:
darek1
zbanowany
Posty: 9346
Dołączył(a): 27.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) darek1 » 08.09.2008 20:11

marsylia napisał(a):
wojan napisał(a):Marsylka widzę,że zmieniłaś image :D na aktualnych fotkach wyglądasz troszkę inaczej,niż w zeszłorocznej relacji :D :D :papa:

Wojan, cóż za spostrzegawczość :oops:



Rzeczywiście Koleżanka zmieniła swój Image. Zapewne i wzięcie w Chorwacji większe ma, tam sami bruneci. No i w konobach dają kelnerzy większe porcje ryby i frytek. Rakija za darmo i burek po zniżce. No, No, No.
katala
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 39
Dołączył(a): 16.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) katala » 09.09.2008 10:25

Byłam w Primosten tylko raz. Wogóle w Chorwacji byłam tylko raz :oops: Jak na razie przynajmniej :D ... ale zakochałam się w tym miejscu. I w Chorwacji i w Promosten :) Spędziliśmy w mieście tylko jedno popołudnie i to stanowczo za mało. Zabrakło czasu na pochodzenie po mniej odwiedzanych miejscach czy na spokojne posiedzenie w jakimś miejscu. Nie wiem co w Primosten jest takiego, że człowiek do niego wraca. Bo ja wiem, że tam wrócę. Na dłużej.
Fajna relacja i zdjęcia. Czekam na ciąg dalszy.
pozdr
meeg
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1225
Dołączył(a): 17.06.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) meeg » 09.09.2008 11:45

marsylia napisał(a):Mówię, że może da szansę Breli, ale widzę, że jednak nie :( i nagle słyszę "daleko stąd do Primosten?"


Cześć Marsylko!!!! Tak sobie czytam Twoje opowiadanie i śmieję się do siebie. Prawie identyczny scenariusz już kiedyś przerabiałam. Miała być Riwiera Makarska i Tucepi. Też dojechaliśmy na miejsce i po chwili jechaliśmy do Primosten, aczkolwiek wtedy w Tucepi nie było problemu z kwaterą i mimo, iż w Primosten mieszkalismy dość wysoko to było super. Potem na Makarską jeździliśmy na wycieczki - podziwiać widoki, wjechać na Sv Jure.

Piękne foty masz!!!! Sibenik miodzio! I dzikie rejony góry Kremik też zaliczyłaś, kolor wody jest z tamtej strony niesamowity!

Pozdrowienia i czekam na kolejną porcję relacji!!!
marsylia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 882
Dołączył(a): 19.07.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) marsylia » 09.09.2008 11:50

Cześć Meeg! No właśnie tak to jest z tym Primostenem, postawił wysoko poprzeczkę na pierwszym wyjeździe, ale to dobrze :lol: . Jak napisał Janusz miło jest wracać w miejsca, gdzie było nam dobrze :hearts:

:papa:
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 107660
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 09.09.2008 12:01

marsylia napisał(a):Cześć Meeg! No właśnie tak to jest z tym Primostenem, postawił wysoko poprzeczkę na pierwszym wyjeździe, ale to dobrze :lol: . Jak napisał Janusz miło jest wracać w miejsca, gdzie było nam dobrze :hearts:

:papa:


Nie chcę zapeszać, ale w 2009 roku planuję po raz trzeci zaliczyć Primošten :lol:
- bo było mi tam dwa razy dobrze :wink: :lol: :lol:
meeg
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1225
Dołączył(a): 17.06.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) meeg » 09.09.2008 12:10

el_guapo napisał(a):Na 'kalmary z okienka' w Primosztenie nakręciła mnie meeg - niestety podczas naszej wycieczki okienko było zamknięte na 4 spusty i z 'robaków' nici. :cry: :wink:


Szkoda, że było zamknięte.... Nie wiem przy którym byłeś, bo są dwa okienka. Jedno jest obok winiarni (uliczka w lewo), drugie przy głównej uliczce wiodącej do kościółka czyli trzeba kierowac się uliczką odchodzącą z prawego górnego rogu rynku po minięciu bramy - w tym okienku kalmary są podawane z sosem. Porcja jest troszke większa i droższa - kosztuje 30 kun. W okienku obok winiarni do kalmarów dodawany jest chleb, tutaj porcja jest troszkę mniejsza i tańsza (niestety nie pamiętam dokładnie czy kosztowała 20 czy 25 kun, bo w tym roku kupowałam te większe z sosikiem).
meeg
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1225
Dołączył(a): 17.06.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) meeg » 09.09.2008 12:22

Janusz Bajcer napisał(a):Nie chcę zapeszać, ale w 2009 roku planuję po raz trzeci zaliczyć Primošten :lol:
- bo było mi tam dwa razy dobrze :wink: :lol: :lol:


Ja w tym roku po raz ósmy odwiedziłam Chorwację i piąty raz Primosten i nie żałuję. :P
marsylia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 882
Dołączył(a): 19.07.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) marsylia » 09.09.2008 12:58

meeg napisał(a):bo w tym roku kupowałam te większe z sosikiem...

My i w tym i w zeszłym...pyszności :hearts: , oj pochrupałoby się :mrgreen:
zawodowiec
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3461
Dołączył(a): 17.01.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) zawodowiec » 09.09.2008 14:01

Patrzę na mapę i się zastanawiam gdzie Was mogło wyrzucić w Słowenii - fajna historia ale takie rzeczy się potem wspomina :)
W tym roku jadąc z Holandii do Zagrzebia też omijałem słoweńskie winiety ale przez Mureck, Ljutomer i Ormoz. Szutrowe przygody też miałem ale gdzie indziej i to już inna historia, wszystko pewnie kiedyś do opisania.
Primosten znowu zachęcający pod Twoim piórem i w Twoim oku :D
Przypomina mi się nasz Primosten 2 lata temu, też "niezupełnie" planowany :lol: , takie samo szukanie kwatery, podobnie zakorkowany Omis...
Sibenik, kiedy to było. Nasz pierwszy chorwacki wyjazd w 2001 roku, też widzieliśmy "głowy Lenina znad pianina", też właziliśmy na tą twierdzę. Dzięki za przypomnienie!
Fajnie Marsylia piszesz i fajnie że piszesz :D
marsylia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 882
Dołączył(a): 19.07.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) marsylia » 09.09.2008 15:12

Dzięki zawodowiec, ale w porównaniu z Twoimi wyprawami, to...nie ma co porównywać :oops: . Wasz Primosten czytałam, czytałam :lol: - super :!:
No i czekam, zresztą pewnie nie tylko ja, na jakieś relacje w Twoim wydaniu, bo pewnie masz o czym pisać :wink:

:papa:
el_guapo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1539
Dołączył(a): 08.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) el_guapo » 10.09.2008 09:32

meeg napisał(a):
el_guapo napisał(a):Na 'kalmary z okienka' w Primosztenie nakręciła mnie meeg - niestety podczas naszej wycieczki okienko było zamknięte na 4 spusty i z 'robaków' nici. :cry: :wink:


Szkoda, że było zamknięte.... Nie wiem przy którym byłeś, bo są dwa okienka. Jedno jest obok winiarni (uliczka w lewo), drugie przy głównej uliczce wiodącej do kościółka czyli trzeba kierowac się uliczką odchodzącą z prawego górnego rogu rynku po minięciu bramy


To właśnie to okienko - uliczką od rynku w prawo. Uliczka i opis poniżej z relacji z 2007 roku:

Mając w pamięci 'smakowe' opisy linii na żaru serwowane przez Meeg wyruszyliśmy w poszukiwaniu 'okienka' z tymi specjałami - znaleźliśmy je bez problemu, niestety było zamknięte. Żołądki burczały, zatem zaryzykowaliśmy pierwszą-lepszą konobę w okolicy zamkniętego okienka. Wybór padł na konobę-pizzerię, której nazwy w tej chwili nie pamiętam - może Meeg pomoże.
Konoba była o przysłowiowy rzut beretem od okienka z kalmarami w górę uliczki. Posiadała 2 poziomy, z których górny był tarasem z widokiem na ową, wąską uliczkę - pizza zjadliwa, ale nie powalająca.

Obrazek

Obrazek
meeg
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1225
Dołączył(a): 17.06.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) meeg » 10.09.2008 15:08

Tak - okienko się zgadza - tutaj podają te z sosem. :P
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Nie ma tego złego... - Chorwacja 2008 - strona 4
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone