Opłaty za autostrady (dyskusja przeniesiona z FAQ)

Mam pytanie odnośnie stron tooltickets i eznamka. Dokonujemy płatności kartą i czy nie ma w tym jakichś ukrytych kosztów oprócz oczywiście przewalutowania?

mój post w temacie gdzie konkretnie kupić winietę płacisz z poziomu konta (banku) jedyna prowizja 5pln za przelew + przewalutowanie


i znowu winietki zamówione przez tolltickets tym razem nie płaciłem przez paypal ale sofort dziecinnie proste i kurs wymiany PLN na EURO dosyć dobry polecam






+ 5 pln za przelew to i tak taniej niż w zeszłym roku bo jak narazie euro jest dosyć nisko

Michalm2012 napisał(a):Mam pytanie odnośnie stron tooltickets i eznamka. Dokonujemy płatności kartą i czy nie ma w tym jakichś ukrytych kosztów oprócz oczywiście przewalutowania?

Tooltickets opłata 2,40 ojro,koszt wysyłki i pakowania.
Eznamka bez opłat,tylko samo przewalutowanie.

wielkiej różnicy nie ma z konta walutowego i euro kupione w kantorze internetowym. było by około 9zł taniej niż tradycyjnie mbank.
Ale płacąc zwykłą karta w mbanku było by i tak 5zł bo nie ma opłaty za przelew.
Jako że niewiadomo jaki będzie kurs w chwili wyjazdu. Można powiedzieć że kupując teraz za najtańsze euro od września 2015r różnica będzie niezawuażalna

Chciałem forumowiczom zwrócić uwagę na zakup winiet w Słowenii jak jadą busem. Wracałem w Sobotę i była łapanka na granicy Słowenia-Austria na polskie busy. W tym ja się załapałem, Winieta za 15 euro 2A wg. Słoweńców nie obowiązuje na busy i płaci się mandat 150 Euro na miejscu lub 300 Euro w kraju. Bus nie może mieć więcej jak 1,30cm od asfaltu do deski rozdzielczej jak oni to mówią. Trzeba kupować winietę 2B. Złapane były 2 Renault Trafic i nasz Volkswagen T5. No nic urlopu to nie zepsuło, ale niesmak został pomimo tego że przy kupnie winiety mówiłem że proszę winietę na busa VW T5 i dziewczyna dała winietę 2A, czyli ewidentnie oszukują ludzi.
Jeszcze jedno , płaci się mandat na miejscu gotówką lub kartą, jak sie nie ma to nie oddadzą dokumentów , dowodu , paszportu , prawa jazdy. Można sobie jechać bez , byłem świadkiem jak rodzina z dzieckiem została uziemiona bez dokumentów, ponieważ nie miała pieniędzy. Polka krzyczała że nie maja zgodnie z prawem europejskim zabierać jej dokumentów, tylko wystawić mandat ale nic to nie dało. Prosiła również żeby zmierzyli jej busa jeśli przekracza 1,30 zapłaci mandat, ale
Słoweńcy nie mieli przyrządu pomiarowego przy sobie i powiedzieli że zmierzyć to mogą ale w poniedziałek w Lublanie.
Pomimo że na tych podrukowanych polskich karteczkach sami piszą że dokonują pomiarów.
Także ewidentnie polują tam na mandaty.

Już w kilku tutejszych tematach było o winietach 2B w Slowenii. Słoweńcy nie tylko podają wysokość samochodu od której trzeba mieć winietę 2B ale także listę samochodów. Niestety wasz T5 też tam jest, tak samo jak Trafic i jego brat Vivaro oraz jeszcze klika popularnych busów
http://dars.si/Dokumenti/3_vinjete/Sezn ... hicles.pdf

roberto149 napisał(a):Chciałem forumowiczom zwrócić uwagę na zakup winiet w Słowenii jak jadą busem. Wracałem w Sobotę i była łapanka na granicy Słowenia-Austria na polskie busy. W tym ja się załapałem, Winieta za 15 euro 2A wg. Słoweńców nie obowiązuje na busy i płaci się mandat 150 Euro na miejscu lub 300 Euro w kraju. Bus nie może mieć więcej jak 1,30cm od asfaltu do deski rozdzielczej jak oni to mówią. Trzeba kupować winietę 2B. Złapane były 2 Renault Trafic i nasz Volkswagen T5. No nic urlopu to nie zepsuło, ale niesmak został pomimo tego że przy kupnie winiety mówiłem że proszę winietę na busa VW T5 i dziewczyna dała winietę 2A, czyli ewidentnie oszukują ludzi.
Jeszcze jedno , płaci się mandat na miejscu gotówką lub kartą, jak sie nie ma to nie oddadzą dokumentów , dowodu , paszportu , prawa jazdy. Można sobie jechać bez , byłem świadkiem jak rodzina z dzieckiem została uziemiona bez dokumentów, ponieważ nie miała pieniędzy. Polka krzyczała że nie maja zgodnie z prawem europejskim zabierać jej dokumentów, tylko wystawić mandat ale nic to nie dało. Prosiła również żeby zmierzyli jej busa jeśli przekracza 1,30 zapłaci mandat, ale
Słoweńcy nie mieli przyrządu pomiarowego przy sobie i powiedzieli że zmierzyć to mogą ale w poniedziałek w Lublanie.
Pomimo że na tych podrukowanych polskich karteczkach sami piszą że dokonują pomiarów.
Także ewidentnie polują tam na mandaty.

No niestety ... to nie jest polowanie tylko egzekwowanie ichniejszych przepisów. Jak pisze dids76 - są wyraźne przepisy, które normują na jaki samochód jaka winieta obowiązuje i wasze auto jest wskazane jako 2B, także pretensje możecie mieć do siebie że tego nie sprawdziliście.
Ale jest też nauczka - wozić ze sobą miarkę na wypadek gdyby niesłusznie się przyczepili i nie mieli czym zrobić pomiaru

Tylko co da miark? Pewnie musiała by miec legalizacje certyfikaty itp. Skoro jest lista samochodow to jest i koniec. Można mieć pretensje do sprzedawcy. Ale nie oszukujmy się. W obecnych czasach odszukanie tych informacji w internecie nie jest problemem. A lepiej poswiecic kilka minut w domu na przeszukiwanie googla niz pożniej sie denerwować

jeden zrobi coś z niewiedzy inny z cwaniactwa, może się uda, jak co to powiem, że nie wiedziałem, ale potem dogadaj się ze stróżem prawa

roberto149 napisał(a):Jeszcze jedno , płaci się mandat na miejscu gotówką lub kartą, jak sie nie ma to nie oddadzą dokumentów , dowodu , paszportu , prawa jazdy. Można sobie jechać bez , byłem świadkiem jak rodzina z dzieckiem została uziemiona bez dokumentów, ponieważ nie miała pieniędzy. Polka krzyczała że nie maja zgodnie z prawem europejskim zabierać jej dokumentów, tylko wystawić mandat ale nic to nie dało.

z płatnością na miejscu to ogólna norma od pewnego czasu stosowana również u nas, ewentualnie proponują podjechanie do bankomatu - w zależności od dobrej woli kontrolującego, więc gotówkę ciut większą, choćby na takie sytuacje zawsze warto przy sobie mieć, ale pewnie Pani stwierdziła, że ma "złotą" kartę to jej gotówka nie potrzebna lub pojechała "do zera" na urlopie; to nie problem kontrolujących

roberto149 napisał(a):pomimo tego że przy kupnie winiety mówiłem że proszę winietę na busa VW T5 i dziewczyna dała winietę 2A, czyli ewidentnie oszukują ludzi.

gdzie kupowaliście winietę? w specjalnym punkcie czy na stacji? watpię czy Pani w kasie musi posiadać wiedzę nt wysokości każdego samochodu, obligatoryjnie powinien o to zadbać kupujący, jak nie mam pewności lub nie wyczytałem wcześniej to biorę tę drożsżą na wszelki wypadek, choć kasa większa; tak jak z parkowaniem - planujemy iść tylko na godzinny spacer, więc powinienem zostawić płatność w parkomacie za 1godz, ale może się zdarzyć, że będę dłużej, więc na wszelki wypadek wykupuję na 2godz (oczywiście kwota nie współmierna, ale tak robi wiele osób);
niestety sam się czasem łapię, że czegoś nie doczytałem i muszę słono płacić (jak za parking w Baśce 50kn ), ale pretencje mogę mieć tylko do siebie;

przynajmniej jest ostrzeżenie przed sezonem dla innych

a ja już kupiłem tu: https://www.eznamka.sk/selfcare/home/ i tu: https://ematrica.nemzetiutdij.hu Słowacja,Węgry trwało to może 10 min bez nalepiania na szybę szybko sprawnie i wygodnie polecam i 3 czerwca skoro świt start
Pozdrawiam Jacek

w zeszłym roku winiety kupowane przez pzm. wydawało się ok, nie zatrzymujesz się, nie szukasz itd. w tym roku kupione przez www.tolltickets.com szybkie zamówienie, przejrzysta strona, koszt wysyłki 2,4 EU koszt przewalutowania 5 zł. koszt winiet 17 EU Czechy( miesięczna) i 8,9 Austria ( 10 dni) WYGRALI.

jacek73 napisał(a):a ja już kupiłem tu: https://www.eznamka.sk/selfcare/home/ i tu: https://ematrica.nemzetiutdij.hu Słowacja,Węgry trwało to może 10 min bez nalepiania na szybę szybko sprawnie i wygodnie polecam i 3 czerwca skoro świt start
Pozdrawiam Jacek

Popieram, też kupuję bezpośrednio na tych stronach bez prowizji. Akurat jeżdżę przez Słowację i Węgry do Chorwacji czy do Grecji i nie trzeba nic naklejać, lub też czekać na winiety. Bezpośrednio, szybko i online.

I duże korki na granicy się szykują...

...trzeba zebrać podpisy w sprawie tych drobiazgowych kontroli i wysłać do Tuska; innych jakoś nie kontrolują, a nie maja wcale dokumentów i nie wiadomo co wiozą