Wyjazd z własną łódką, pontonem... (przeniesione z FAQ).

Dzięki za informacje

Witajcie, prześledziłem wątek, ale odpowiedzi za bardzo nie znalazłem w następującej sprawie.

W związku z wymaganiami w temacie wykupienia winiety (na pływanie w Adriatyku) w kapitanacie potrzebne są
- dowód rejestracyjny łodzi ( to jest)
- patent (to jest)
- oraz poświadczone notarialnie upoważnienie od właściciela, jeśli łódka jest pożyczona......

Jak się sprawy mają w praktyce w nawiązaniu do punktu trzeciego ?
Kolega ma kupioną łódkę na firmę ojca ,ale chciałby skorzystać i zabrać ją do Chorwacji.
W żaden sposób nie jest jej właścicielem (firma jednoosobowa a właścicielem jest jego ojciec).
Co musi zrobić lub posiadać żeby w kapitanacie mógł wykupić bez problemowo winietę ?
Notariusz tłumacz ? Pisanie jakiejś umowy na wynajem- faktury w kilku językach przy tłumaczu przysięgłym ?

Ma zaplanowany wyjazd na koniec września ( szczerze nie wiem jak sytuacja będzie wyglądać z Korona wirusem) ale lepiej wiedzieć techniczne sprawy..

Przerabiał ktoś z Was podobną sytuację i mógłby podzielić się doświadczeniem w tej sprawie ?

Pozdrawiam Serdecznie
Marcin

cabage napisał(a):Witajcie, prześledziłem wątek, ale odpowiedzi za bardzo nie znalazłem w następującej sprawie.

W związku z wymaganiami w temacie wykupienia winiety (na pływanie w Adriatyku) w kapitanacie potrzebne są
- dowód rejestracyjny łodzi ( to jest)
- patent (to jest)
- oraz poświadczone notarialnie upoważnienie od właściciela, jeśli łódka jest pożyczona......

Jak się sprawy mają w praktyce w nawiązaniu do punktu trzeciego ?
Kolega ma kupioną łódkę na firmę ojca ,ale chciałby skorzystać i zabrać ją do Chorwacji.
W żaden sposób nie jest jej właścicielem (firma jednoosobowa a właścicielem jest jego ojciec).
Co musi zrobić lub posiadać żeby w kapitanacie mógł wykupić bez problemowo winietę ?
Notariusz tłumacz ? Pisanie jakiejś umowy na wynajem- faktury w kilku językach przy tłumaczu przysięgłym ?

Ma zaplanowany wyjazd na koniec września ( szczerze nie wiem jak sytuacja będzie wyglądać z Korona wirusem) ale lepiej wiedzieć techniczne sprawy..

Przerabiał ktoś z Was podobną sytuację i mógłby podzielić się doświadczeniem w tej sprawie ?

Pozdrawiam Serdecznie
Marcin

- dowód rejestracyjny łodzi ( to jest) - TAK
- patent (to jest) -TAK
- oraz poświadczone notarialnie upoważnienie od właściciela, jeśli łódka jest pożyczona...... -TAK + Tłumaczenie na chorwacki przez biegłego.
- Ubezpieczenie OC jeśli łódka z silnikiem tego wymaga. OC na miejscu lub krajowe z tłumaczeniem na język angielski.
Z dodatkowym językiem angielskim daje: https://www.pantaenius.com/pl-pl/ubezpi ... -motorowa/
Inne firmy nie wiem czy dają . W tej firmie mam ubezpieczenie.

Pozdrawiam Marek.

Dzięki za odpowiedź.
Co do tego języka chorwackiego to zastanawiam się właśnie , że jeżeli OC może być po angielsku to dlaczego nie może być poświadczenie notarialne po angielsku ? W końcu to język urzędowy w Chorwacji ? A bynajmniej wymagany w tego typu sprawach ...

cabage napisał(a):Dzięki za odpowiedź.
Co do tego języka chorwackiego to zastanawiam się właśnie , że jeżeli OC może być po angielsku to dlaczego nie może być poświadczenie notarialne po angielsku ? W końcu to język urzędowy w Chorwacji ? A bynajmniej wymagany w tego typu sprawach ...

Możesz dokumenty zrobić też po angielsku. Co wcale nie jest takie głupie, będziesz miał na drogę dla ewentualnego udowodnienia, że nie ukradłeś łodzi i przyczepy. Oraz pozbycia się kilku dniowego wyjaśniania ewentualnej policji za granicą (czego oczywiście nie życzę) w/w kwestii. Oczywiście też w wypadku niespodziewanego spotkania na wodzie łódką (czego oczywiście nie życzę) z inną łodzią - nacją niż Chorwaci.
Myślę, że OC przyczepy (jeśli nie jest twoja) też podlega procedurze notarialnej i tłumaczenia dokumentów przez biegłego.



Pozdrawiam Marek.

ps. Przypuszczam, że możliwe jest tłumaczenie dokumentów tylko w języku angielskim przez biegłego. Jednak jeśli trafisz w małym kapitanacie na kapitana "wiekowego" (a miałem taki przypadek) ten nie będzie umiał języka angielskiego. Będziesz musiał poczekać, przyjść innego dnia lub poszukać dużego kapitanatu w innym mieście. Pamiętaj też, że małe Chorwackie kapitanaty potrafią mieć swoje "wewnętrzne" przepisy i tu czasami potrafi być "wesoło" .

Ps2. Najlepsze w tym wszystkim jest to, że językiem urzędowym w UE jest język kraju którego w UE już nie ma. ha,ha,ha.... .

Kojarzycie może czy w Rogoznicy (albo okolicy) można kupić ubezp OC?
przy okazji czy w tym roku ceny ubezp sa takie same jak w latach ubiegłych?

komanch napisał(a):Kojarzycie może czy w Rogoznicy (albo okolicy) można kupić ubezp OC?
......

Tam gdzie Kapitanat portu tam i Osigurenie. A w Rogoznicy jest Kapitanat portu.

smoki3 napisał(a):Tam gdzie Kapitanat portu tam i Osigurenie. A w Rogoznicy jest Kapitanat portu.

A to nie wiedziałem, że to idzie w parze
a nie masz czasem nr telefonu do nich?

komanch napisał(a):

smoki3 napisał(a):Tam gdzie Kapitanat portu tam i Osigurenie. A w Rogoznicy jest Kapitanat portu.

A to nie wiedziałem, że to idzie w parze
a nie masz czasem nr telefonu do nich?

Hrvatske mornarice 2, 22203, Rogoznica, Chorwacja


+385 22 559 045



GXG9+3H Rogoznica, Chorwacja

https://www.google.pl/maps/place/LU%C4% ... 15.9689232

Wielkie dzięki!

komanch napisał(a):Wielkie dzięki!

Oczywiście ubezpieczalnia jest czasami w samym Kapitanacie, czasami trzeba poszukać niedaleko Kapitanatu w mieście.

Witam.

Jestem właśnie w Cro na wyspie Pag w okolicach Novaliji, wczoraj wykupywałem winietę i mogę szczerze polecić biuro kapitanatu w tym mieście . Biuro oficera portowego mieści się przy ul. kralja Tomislava 1, pracuje tam młody chłopak, świetnie mówi po angielsku.

Godziny otwarcia biura to wg stanu na wczoraj 9.00-13.00 od pon. do pt.

Za ponton 3,8m z silnikiem 15Km zapłaciłem 135 kn, nie wciskał żadnych mapek i opłat administracyjnych, to cena samej winiety ważnej do końca roku.

Ponton mam zarejestrowany jako amatorski połów rybek, mam w dowodzie wpisaną długość łodzi i moc silnika, ale jakby tego nie było to w sumie nie byłoby problemu bo wszystkie dane można potwierdzić z innych dokumentów, np. homologacji łodzi. U mnie np. z homologacji wpisał max. ilość osób na pokładzie, jaką przewiduje producent.

Może te informacje przydadzą się innym, ja mogę polecić ten konkretny kapitanat.

Ravae napisał(a):Witam.

Jestem właśnie w Cro na wyspie Pag w okolicach Novaliji, wczoraj wykupywałem winietę i mogę szczerze polecić biuro kapitanatu w tym mieście . Biuro oficera portowego mieści się przy ul. kralja Tomislava 1, pracuje tam młody chłopak, świetnie mówi po angielsku.

Godziny otwarcia biura to wg stanu na wczoraj 9.00-13.00 od pon. do pt.

Za ponton 3,8m z silnikiem 15Km zapłaciłem 135 kn, nie wciskał żadnych mapek i opłat administracyjnych, to cena samej winiety ważnej do końca roku.

Ponton mam zarejestrowany jako amatorski połów rybek, mam w dowodzie wpisaną długość łodzi i moc silnika, ale jakby tego nie było to w sumie nie byłoby problemu bo wszystkie dane można potwierdzić z innych dokumentów, np. homologacji łodzi. U mnie np. z homologacji wpisał max. ilość osób na pokładzie, jaką przewiduje producent.

Może te informacje przydadzą się innym, ja mogę polecić ten konkretny kapitanat.

Z nieba mi spadłeś. Właśnie kopie za informacją gdzie na Pagu udać się w celu dokonania opłaty. Dziękuje!

W Biogradzie nie było tak kolorowo i zrodził się problem. Na rejestrację że starostwa nie chcięli nawet patrzeć. Uratowało mnie to, że dwa lata wcześniej na podobny papier dostaliśmy winietę w Vodicach. Też były rozmowy ale miałem starą winietę i to mnie uratowało. Lepiej mieć ,, plastycznyj papier" jak to ułatwia sprawę.

smoki3 napisał(a):

komanch napisał(a):Wielkie dzięki!

Oczywiście ubezpieczalnia jest czasami w samym Kapitanacie, czasami trzeba poszukać niedaleko Kapitanatu w mieście.

W Rogoznicy jest drzwi obok obie sprawy załatwione w 3 minuty.