Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Małe i duże niebałkańskie podróże :-)

Wycieczki objazdowe to świetny sposób na zwiedzenie kilku miejsc w jednym terminie. Można podróżować przez kilka krajów lub zobaczyć kilka miast w jednym państwie. Dla wielu osób wycieczki objazdowe są najlepszym sposobem na poznawanie świata. Zdecydowanie warto z nich korzystać.
Tymona
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2140
Dołączył(a): 18.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Tymona » 25.07.2012 12:56

I ja dziękuję za relację - szczególnie, że mogłam na nowo poukładać sobie w głowie "gdzie" "co" i "jak" :wink: :D

pozdrawiam
:D

p.s. A gdzie teraz?
Aglaia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1610
Dołączył(a): 03.08.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aglaia » 25.07.2012 13:02

weldon napisał(a):
kulka53 napisał(a):Obrazek


Pali się, czy jak? ;)



Płoną góry płoną lasy ;-)

Szkoda, że to już koniec.

Mało się odzywałam (a może wcale :oops: ) ale śledziłam bo też chętnie bym się tam wybrała ale plany na ten rok zupełnie inne a urlop i budżet niestety nie z gumy :( .
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 25.07.2012 13:32

mariusz-w napisał(a):zostało jeszcze 36 dni i część waszej trasy pokonamy.

8O
Z tego wynika, że nam jeszcze 35 :D
Niby długo... ale przecież wcale nie :idea:

Że ostatnimi czasy wolisz nie zmieniać miejsc pobytu, to już wiemy... w sumie fajnie, bo dzięki temu odpada nam planowanie Dolomitów, które potem możemy sobie w szczegółach pooglądać :wink: .
Ale myślę, że jeszcze nie powiedziałeś ostatniego słowa :cool: .

weldon napisał(a):Niestety, Toskania, jak mi się wydaje, oddala się - żona ma inne plany na przyszły rok

Do przyszłego roku to jeszcze 1000 razy się te plany mogą zmienić, tak jak i nam się wciąż kształtują na nowo. Tak więc ja bym jeszcze niczego nie był pewnym :lol:

My gdybyśmy mieli majowo planować nie Toskanię i samo zwiedzanie, to może pomyślelibyśmy o Sycylii :roll:

A "panie" to pamiętam zwłaszcza z trasy Opole-Gliwice :wink:

Tymona napisał(a):I ja dziękuję za relację - szczególnie, że mogłam na nowo poukładać sobie w głowie "gdzie" "co" i "jak" :wink:

No to rzeczywiście przydały się nasze wypociny :wink:

Teraz oczywiście wrzesień w Grecji, a gdzie - plany się dynamicznie zmieniają i to chyba będzie najmniej zaplanowany wyjazd :wink: . Na pewno jak najwięcej wysp, w tym też te na "C" :wink: . Z tym, że w przeciwieństwie do KOLa musimy mieć ze sobą autko... to nasz dom :D

Aglaia napisał(a):Szkoda, że to już koniec.

Na c.d. zaprosimy najprawdopodobniej, jak wszystko się dobrze poukłada, za rok :) .

My byśmy też chętnie się wybrali w wieeele miejsc, które pokazywałaś, chociażby w zagadkach :) . Iberia jednak najprawdopodobniej jeszcze długo poczeka na swą kolej. Z urlopem wiadomo - każdy ma ile ma, ale z budżetem też nienajlepiej... zwłaszcza, że planujemy za rok nowe auto. Czy więc wystarczy na 2 konkretne wyjazdy, nie mam pojęcia :roll:

Pozdrawiam
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18269
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 25.07.2012 14:41

Małgosiu , Pawle , dziękuję za wspaniałe widoki - Toskania ma w sobie coś 8)
Pospacerowałem sobie z Wami po uliczkach , placach miast i miasteczek i trochę już wiem "co w trawie piszczy" z tym rejonem Europy :wink:
Prędko go zapewne nie odwiedzę w realu, więc tym bardziej ciekawie było wirtualnie :D


Pozdrawiam
Piotr
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 25.07.2012 17:59

piotrf napisał(a):Małgosiu , Pawle , dziękuję za wspaniałe widoki - Toskania ma w sobie coś 8)
Pospacerowałem sobie z Wami po uliczkach , placach miast i miasteczek i trochę już wiem "co w trawie piszczy" z tym rejonem Europy :wink:
Prędko go zapewne nie odwiedzę w realu, więc tym bardziej ciekawie było wirtualnie :D

To prawda, COŚ ta Toskania w sobie ma :cool:
Nie do końca jest to TO, o co nam tak naprawdę chodzi, ale... :roll:

Wiem Piotrze, że bliższe są Ci trochę inne klimaty, nam też. Jak już pisałem, żaden inny rejon Europy nie zastąpi nam Bałkanów, przynajmniej w takiej postaci jaką jeszcze obecnie można tam spotkać. Mimo to chętnie będziemy chcieli od czasu do czasu "zapuszczać żurawia" w różne inne zakątki... :lol:

Dziękuję i pozdrawiam :)
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 25.07.2012 19:22

Na zakończenie jeszcze krótkie podsumowanie tego krótkiego wyjazdu, dziesięciodniowej przygody z Włochami i Toskanią w 2012.

Podczas tego wyjazdu przejechaliśmy 3800 km. Całkowity koszt to około 2000 zł, w tym:

- benzyna (i przejazd włoską autostradą) - około 1500 zł
- noclegi - równo 0 zł :)
- zwiedzanie (wejścia na wieże) - około 200 zł
- jedzenie (w całości kupione w kraju) - około 300 zł

Przed wyjazdem zakładaliśmy koszt wyższy o kilkaset zł, sądziliśmy że będziemy więcej zwiedzać, muzea, itp. Chcąc zobaczyć więcej na zewnątrz, na wnętrza zwyczajnie nie starczyło już czasu...


Mapka podróży po Włoszech z zaznaczonymi miejscami które odwiedziliśmy.

Obrazek

A - jezioro Garda - Lazise i Sirmione
B - Werona
C - Vicenza
D - Modena
E - Pistoia
F - Prato
G - Lukka
H - Piza
I - Volterra
J - San Gimignano
K - Colle di Val dElsa
L - Monteriggioni
M - Siena
N - Montalcino
O - opactwo SantAntimo
P - szczyt Monte Amiata
Q - San Quirico dOrcia
R - Pienza
S - Montepulciano
T - Castiglione del Lago
U - Cortona
V - Arezzo
W - i kółko się zamknęło...


Ten jeden wyjazd to oczywiście o wiele za mało, by powiedzieć że dobrze poznaliśmy Włochy. Jednak jakieś wnioski dla siebie wyciągnęliśmy... Po pierwsze, prawdopodobnie nie jest to kraj w którym warto byłoby spędzić długi, wrześniowy urlop, w sposób taki jak lubimy, to nie Grecja :roll: (choć może i kiedyś spróbujemy) . Po drugie, warto tam powracać znów i znów i jeszcze nie raz... bogactwo zabytków po prostu powala, więc takie rozwiązanie jak tegoroczne - krótki wypad na zwiedzanie poza sezonem jest jak dla nas bardzo dobry. Po trzecie, wiele do myślenia dała nam przygoda na przyplażowym parkingu, jednak prawdą jest to co czytaliśmy przed wyjazdem, że bezpieczeństwo we Włoszech to sprawa mocno dyskusyjna :? .

Oczywiście wiadomo było, że nie mamy szans zrealizować wszystkich punktów przedwyjazdowego programu. Mimo to staraliśmy się zobaczyć jak najwięcej, a przynajmniej dużo i wydaje się nam, że to się udało. Podczas przyszłych podróży po Włoszech, które jak na tę chwilę mamy nadzieję, że nastąpią :) , będziemy chcieli nie tylko zobaczyć więcej średniowiecza, ale też poszukać śladów starożytności, pozostałości bizantyjskich, a także może znaleźć się gdzieś wyżej nad poziomem morza za pomocą siły własnych nóg, a nie mocy samochodowego silnika :cool: .

Pozdrawiamy.

M i P
Ostatnio edytowano 30.07.2012 10:14 przez kulka53, łącznie edytowano 1 raz
kw
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 932
Dołączył(a): 31.05.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) kw » 26.07.2012 12:37

Ja zauważyłem, że kraje śródziemnomorskie pokazują swoje najpiękniejsze oblicze w czasie naszego majowego długiego weekendu.
Jeśli ktoś wtedy właśnie może wziąć urlop - to warto go przeznaczyć na zwiedzanie Śródziemnomorza. Oprócz wrażeń wzrokowych i słuchowych mamy też zapachy. Zapachy kwitnących krzewów, ziół, chwastów. Zapachy, których latem już nie ma. Zapachy, których nie da się na karcie pamięci utrwalić.
Dla samych tych zapachów warto było by tam jechać.

Wasza relacja pokazała mi, czego jeszcze nie widziałem.
Toskania-bis będzie pewnie w programie któregoś z najbliższych wiosennych wyjazdów.

Krzysztof
Dorota_NS
Croentuzjasta
Posty: 135
Dołączył(a): 20.10.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dorota_NS » 26.07.2012 18:10

Ja również dziękuję za interesującą, choć wymagającą kondycyjnie podróż.

Zwiedzić tyle miejsc w takim czasie 8O Chyba bym się tego nie podjęła. Wymiękłabym po trzech dniach i pojechała poleżeć gdzieś na górskich halach :lol:

Pozdrawiam
Dorota
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 27.07.2012 10:35

kw napisał(a):Ja zauważyłem, że kraje śródziemnomorskie pokazują swoje najpiękniejsze oblicze w czasie naszego majowego długiego weekendu.
Jeśli ktoś wtedy właśnie może wziąć urlop - to warto go przeznaczyć na zwiedzanie Śródziemnomorza. Oprócz wrażeń wzrokowych i słuchowych mamy też zapachy. Zapachy kwitnących krzewów, ziół, chwastów. Zapachy, których latem już nie ma. Zapachy, których nie da się na karcie pamięci utrwalić.
Dla samych tych zapachów warto było by tam jechać.

Mimo tego, że najbardziej odpowiada nam wrzesień, pozwiedzać przed sezonem też było całkiem sympatycznie :idea:
Dawniej jeździliśmy w tym czasie w góry, te niższe, by śniegu już nie było, potem była przerwa, a po niej pierwszy raz wybraliśmy się gdzieś dalej. Teraz mamy zamiar znów wykorzystywać ten okres, bo urlop wciąż jeszcze odpada tylko w terminie czerwcowym.

Może i trochę dalej na południe byśmy się wybrali, bo w Toskanii wiosna wyprzedziła naszą polską nie więcej jak o 10 dni i jej zapachów jakoś nie odczuliśmy. Najbardziej zaszokowały łany zboża, u nas ledwie kiełkujące a tam już wysokie i szumiące.

kw napisał(a):Wasza relacja pokazała mi, czego jeszcze nie widziałem.
Toskania-bis będzie pewnie w programie któregoś z najbliższych wiosennych wyjazdów.

Pewnie też o nią zahaczymy, ale za rok priorytetem będą inne rejony :D

Niezmiennie czekamy na cd Sycylii :idea: .

Dorota NS napisał(a):Ja również dziękuję za interesującą, choć wymagającą kondycyjnie podróż.

Zwiedzić tyle miejsc w takim czasie 8O Chyba bym się tego nie podjęła. Wymiękłabym po trzech dniach i pojechała poleżeć gdzieś na górskich halach :lol:


Aż takiej kondycji to nie wymagało... wystarczyła wytrwałość i odporność na ból nóg :wink: :D

Na górskiej hali nigdzie za bardzo wyłożyć się tam nie dało, przynajmniej nie w najbliższej okolicy, gór tam nie ma :? . Trochę czasem odpoczywaliśmy na szczytach... wież :lol: , jak już weszliśmy to zawsze chwilę posiedzieliśmy, a poza tym ławki kościelne też świeciły pustkami. Przy okazji odpoczynku można się było trochę porozglądać i czasem zobaczyć coś ciekawego :) .

Pozdrawiamy :)
Roxi
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5097
Dołączył(a): 06.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roxi » 27.07.2012 11:03

Cichutko zaglądałam do relacji i poznawałam uroki Toskanii.
Bardzo dziękuję za opisy, zdjęcia i komentarze. Czytając takie relacje jak ta, człowiek dopiero może się przekonać o tym, jak mało widział, jak mało miejsc zwiedził i zobaczył... :)

Pozdrawiam

:papa:
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12170
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 27.07.2012 11:30

kulka53 napisał(a):Na zakończenie...

...Waszej relacji wróciliśmy specjalnie z naszych hvarskich wakacji.
Dziękujemy i pozdrawiamy. :wink:
kaszubskiexpress
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14582
Dołączył(a): 12.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) kaszubskiexpress » 27.07.2012 18:28

kulka53 napisał(a):w Toskanii wiosna wyprzedziła naszą polską nie więcej jak o 10 dni i jej zapachów jakoś nie odczuliśmy.


To mnie zaskoczyliście, wydawało mi się, że tam to maja kilka tygodni do przodu.


8)
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 27.07.2012 18:51

Roxi napisał(a):Cichutko zaglądałam do relacji i poznawałam uroki Toskanii.
Bardzo dziękuję za opisy, zdjęcia i komentarze. Czytając takie relacje jak ta, człowiek dopiero może się przekonać o tym, jak mało widział, jak mało miejsc zwiedził i zobaczył... :)

Dzięki za miłe słowa :)
Mało jest na tym forum ludzi, którzy naprawdę dużo widzieli, trochę więcej takich, którzy próbują to osiągnąć w sposób jaki najbardziej im odpowiada. Wiadomo, wszystkiego się nie zobaczy, ale przynajmniej można próbować :)
My na pewno nie zobaczymy tego, co niektórzy już niedługo zobaczą pod powierzchnią egipskiego morza :wink: .
W sumie, stosunkowo niedaleko mniej więcej tym samym czasie będziemy :D

longtom napisał(a):wróciliśmy specjalnie z naszych hvarskich wakacji.

To my specjalnie czekaliśmy na Wasz powrót :idea: :D

:wink:

kaszubskiexpress napisał(a):To mnie zaskoczyliście, wydawało mi się, że tam to maja kilka tygodni do przodu.

No właśnie nie... tzn z tego co dało się zaobserwować tak pobieżnie rzucając oczyma na prawo i lewo :wink:

W tej dolinie, którą jedzie się z przełęczy Brenner, co prawda jeszcze w górach, fakt, ale trochę wyżej zupełnie jeszcze nie było liści na drzewach. A rosnące już trochę niżej winorośle dopiero wypuszczały listki z poprzycinanych pędów. Tak swoją drogą, to zastanawialiśmy się dlaczego one tak jakoś inaczej wyglądają niż zwykle te włoskie winogrona... dopiero po paru dniach dotarło do nas że jest początek maja, a nie wrzesień jak zwykle :lol:

A w samej Toskanii najwyraźniej było widać wczesną wiosnę na Monte Amiata. Tak mniej więcej od 1300 npm drzewa były jeszcze zupełnie łyse, zero liści 8O , na szczycie w zakamarkach jeszcze leżał śnieg. A to wszystko tak daleko na południe mniej więcej jak Trogir :roll: .

Pozdrawiam :)
kw
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 932
Dołączył(a): 31.05.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) kw » 27.07.2012 19:23

Na Sycylii też nie było wielkiego wyprzedzenia w stosunku do Polski.
Pomijam ziemniaki, które tam są sadzone na początku stycznia i w maju już są wykopane, ale na przykład robinie (akacje) tam kwitły koło 10 maja, a u nas góra dwa tygodnie później.
Zauważyłem, że to u nas wszystko przyspieszyło. Lipy teraz też kwitną w czerwcu a nie w lipcu, bzy na początku maja itd.

O roślinach Sycylii na pewno rozdział relacji będzie.

Krzysztof
Roxi
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5097
Dołączył(a): 06.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roxi » 30.07.2012 08:58

kulka53 napisał(a):My na pewno nie zobaczymy tego, co niektórzy już niedługo zobaczą pod powierzchnią egipskiego morza :wink: .
W sumie, stosunkowo niedaleko mniej więcej tym samym czasie będziemy :D


Mam nadzieję, że wyjazd dojdzie do skutku, bo jak do tej pory to mam trochę pod górkę z możliwościami urlopowymi :roll:
Już nie raz się przekonałam o tym, że jak się czegoś bardzo chce, to się udaje, więc nie dopuszczam do siebie innej myśli ;)

A Wy gdzie się w tym czasie wybieracie? :)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe



cron
Małe i duże niebałkańskie podróże :-) - strona 48
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone