Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Skradin - jeden dzień w drodze na Pelješac

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Użytkownik usunięty
Skradin - jeden dzień w drodze na Pelješac

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 07.05.2009 21:29

W drodze do Orebicia, zatrzymaliśmy się na jeden dzień w miasteczku Skradin. W porcie znajduje się jedno z "wejść" do Parku Narodowego Krka. Mnie pociągnęło od razu w stronę ruin z flagą narodową na pobliskim wzgórzu.
Poniżej kilka zdjęć:

Obrazek'
Miasteczko bardzo ładnie położone. Czuć już smak Adriatyku - dosłownie gdyż woda w rzece jest słonawa. Kąpiel jak w Bałtyku - czyli mało soli i glony pomiędzy palcami :)

Obrazek
Nasza wesoła, czteropokoleniowa gromadka na głównej ulicy w Skradinie

Obrazek
Jedno z kilku wyjść na wzgórze.

Obrazek
Most autostrady A1 nad rzeką Krka.

Obrazek
To już na "szczycie". Wejście z miasta nie zajmuje więcej niż pięć minut :) .

Obrazek
Wszędzie czerwone dachy...

Obrazek
Czternastowieczna twierdza. Z tablicy niewile się dowiedziałem, a nie jestem na tyle dociekliwy by coś więcej poszukać :) . Chyba niebawem odzyska swój dawny wygląd, odtworzono już sklepienie i poprawiono fragment murów.

Obrazek
Twierdza z drugiej strony. Kiedyś była oświetlona. W trawie znalazłem resztki lamp halogenowych.

Obrazek
Tego lata ponoć prawie wogóle tutaj nie padało.

Obrazek
Poszedłem dalej po grzbiecie...

Jest tam mały kościółek i mały cmentarz, a groby opisane są cyrlicą. Jedne nowe inne całkiem stare i zniszczone. Zastanawiam czyj to kościółek i cmentarz.
Obrazek


Przenocowaliśmy i wczesnym rankiem ciąg dalszy podróży. Do Orebicia jeszcze kilka godzin...
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 08.05.2009 07:40

I pomyśleć że jak tam byłem w 2006, wynudziłem się paskudnie z godzinę nad jedną kawą ze szlagom, zamiast tyłek ruszyć... :D
jan_s1
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5432
Dołączył(a): 08.01.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) jan_s1 » 08.05.2009 07:58

Jedno z bardzo wielu miast, w których nigdy nie byłem. Okazuje się, że wszędzie można natrafić na coś ciekawego.
Iwona Baśka
Cromaniak
Posty: 1096
Dołączył(a): 15.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Iwona Baśka » 08.05.2009 08:31

Interseal napisał(a):Jest tam mały kościółek i mały cmentarz, a groby opisane są cyrlicą. Jedne nowe inne całkiem stare i zniszczone. Zastanawiam czyj to kościółek i cmentarz.


W Skradinie SRPSKA PRAVOSLAVNA CRKVA "posiada" swoją cerkiew Św. Spiridona. Stąd ta cyrylica. W okolicznych wioskach Skradina mieszka stosunkowo dużo Serbów.
Pozdrawiam
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 08.05.2009 13:01

Buber napisał(a):I pomyśleć że jak tam byłem w 2006, wynudziłem się paskudnie z godzinę nad jedną kawą ze szlagom, zamiast tyłek ruszyć... :D


No nie...? :D .
Gdyby nie wycieczka statkiem pod Skradinski Buk (trochę niepotrzebna - bo drugi raz), to miałbym więcej czasu i poszedł jeszcze dalej i wyżej :) .
Trochę żałuję, iż nie zrobiłem zdjęć wieczorem. Most jest bardzo ładnie oświetlony. Zamiast tego pierwsze tego roku Karlovacko smakowało wybornie.
Połaziłem trochę nad brzegiem i przy wysokich trzcinach znalazłem znajomy mi widok jak z poweekendowych dni w Beskidach - kupa śmieci a w niej: pety po Żywcu Zdrój, kartoniki po Hortexach, Bakusiach i folia po czteropaku Tyskiego. Nasi tu byli i to całą rodziną. Żałosne.

Iwona Baśka napisał(a):
Interseal napisał(a):Jest tam mały kościółek i mały cmentarz, a groby opisane są cyrlicą. Jedne nowe inne całkiem stare i zniszczone. Zastanawiam czyj to kościółek i cmentarz.


W Skradinie SRPSKA PRAVOSLAVNA CRKVA "posiada" swoją cerkiew Św. Spiridona. Stąd ta cyrylica. W okolicznych wioskach Skradina mieszka stosunkowo dużo Serbów.
Pozdrawiam


Dziękuję za informację.
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 17.05.2009 11:38

Interseal lub ktokolwiek inny co wie... :D - proszę o polecenie jakiejś fajnej knajpki w Skradinie na szybki "tranzytowy" obiadek; bo w tym roku (za Twoją namową) wzięło mnie pokuszenie na odwiedzenie tego miasteczka w trasie ... :mrgreen:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 17.05.2009 21:33

Buber napisał(a):Interseal lub ktokolwiek inny co wie... :D - proszę o polecenie jakiejś fajnej knajpki w Skradinie na szybki "tranzytowy" obiadek; bo w tym roku (za Twoją namową) wzięło mnie pokuszenie na odwiedzenie tego miasteczka w trasie ... :mrgreen:


Hmmm... ja należę raczej do tej grupy "podróżników", co jada swój prowiant zarówno w drodze jak i przez kilka pierwszych dni pobytu... :) .
Nocowaliśmy tuż obok konoby CANTINETTA, gdzie wieczorkiem wyskoczyłem na piwko. Łatwo trafić, gdyż restauracja jest przy głównej ulicy - Alei Skradinskich svilara - tuż przy jej rozwidleniu w kierunku na Sibenik i do portu. Wnętrze z jakimiś obrazami i pamiątkami :) ogródek na zewnątrz otoczony pokaźnym murem z kamienia. Niezłe zapachy z kuchni i jak na wrześniowy wieczór troszkę ludzi było... Co podawali - nie wiem, gdyż ja dojadałem tego wieczora zawartość lodówki turystycznej :D

troszkę o tej konobie jest tutaj:
http://www.exclusivesailing.com/partner ... index.html

Więcej knajpek i restauracyjek widziałem natomiast po drugiej stronie miasta nad Obalą Pavla Subicia (w rejonie portu).
Pozdrawiam!

P.S. Gdzie jedziecie w tym roku?
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 18.05.2009 06:09

W tym roku odwiedzam stare kąty - Tucepi i Bol, ale po drodze chcę trochę zaglądnąć a to do Plitvic, a to jeszcze gdzie się da :D .
Keliopis
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 223
Dołączył(a): 20.04.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Keliopis » 27.12.2011 19:09

Interseal napisał(a):
Buber napisał(a):Interseal
Nocowaliśmy tuż obok konoby CANTINETTA, gdzie wieczorkiem wyskoczyłem na piwko. Łatwo trafić, gdyż restauracja jest przy głównej ulicy - Alei Skradinskich svilara - tuż przy jej rozwidleniu w kierunku na Sibenik i do portu. Wnętrze z jakimiś obrazami i pamiątkami :) ogródek na zewnątrz otoczony pokaźnym murem z kamienia. Niezłe zapachy z kuchni i jak na wrześniowy wieczór troszkę ludzi było... Co podawali - nie wiem, gdyż ja dojadałem tego wieczora zawartość lodówki turystycznej :D

troszkę o tej konobie jest tutaj:
http://www.exclusivesailing.com/partner ... index.html



Byłem, jadłem, polecam :) najlepsze mieso z grilla jakie jadłem w Chorwacji! :)

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Skradin - jeden dzień w drodze na Pelješac
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone