napisał(a) Aldonka » 31.08.2008 20:39
My ruszamy dopiero 15 września. Nie myślę o pogodzie, nie sprawdzam prognoz, po co mam się zamartwiać. Przeżyłam już w Cro mega upały, przeżyłam taką burzę, że trzęsłam się ze strachu, przeżyłam kilka dni deszczu. Wszystko to w miesiącach letnich. Co ma być to będzie, wakacji nic mi nie popsuje. Powtarzam to sobie jak mantrę