Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Małe i duże bałkańskie podróże :-)

Do Grecji przynależy około 2500 wysp, ale tylko nieco ponad 150 jest zamieszkana przez ludzi. Grecja słynie z produkcji marmuru, który jest eksportowany do innych państw. Grecja posiada aż 45 lotnisk. Językiem greckim posługiwano się już cztery tysiące lat temu - to jeden z najstarszych języków w Europie.
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 18.11.2011 12:38

Wędrujemy w górę i w dół po ruinach wypatrując ciekawszych budowli i okazów przyrodniczych. Te pierwsze są tylko ruinami, te drugie w większości dawno już uschły...

Ten meczet bardzo mi się podoba :D

Obrazek

Ale w jego niezabezpieczonym wnętrzu w każdej chwili z okrągłego dachu mógł spaść jakiś kamień :? .

Obrazek

Obrazek

A to wieża pozostała po frankońskim zamku

Obrazek

Minaret. Gdzieś w pobliżu miała być studnia i magazyn wody, ale nie znaleźliśmy :

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano 22.02.2012 13:52 przez kulka53, łącznie edytowano 1 raz
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 18.11.2011 12:43

Idziemy coraz wyżej....

Obrazek

Obrazek

...zaglądając na wspomniany zamek, na którym trwają jakieś niezbyt intensywne prace zabezpieczająco-rekonstrukcyjne.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

W końcu docieramy na Szczyt :D . Podobno najwyższy jest wierzchołek z pozostałościami po osławionej świątyni Afrodyty :wink: , ale albo ówcześni mieli inne oko :wink: , albo przez wieki i na skutek trzęsień ziemi stosunek wysokości nieco się zmienił, w każdym razie my uznaliśmy że najwyżej jest właśnie TU :cool: . Poza tym właśnie poprawiła się pogoda, chmury powoli zaczęły zanikać, pojawiło się błękitne niebo a wraz z nim coraz mocniej przypiekające słońce. Dalej nie bardzo chciało się nam iść :roll: . A widoki były przecudne... na oba greckie morza :idea: i górzyste, wciąż tajemnicze wnętrze Peloponezu...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

W Akrokoryncie spędziliśmy pewnie ze 3 godziny a i tak nie doszliśmy wszędzie. To spory teren, kamienista górska patelnia... w dół schodziliśmy już w pełnym słońcu i nieźle dało się nam we znaki. Bardzo się nam tu podobało, będąc w Koryncie warto tu przyjechać :idea: . Warto mieć spory zapas wody, przyzwoitą kondycję i odporność na upał, nakrycie głowy oraz buty nie ślizgające się na gładkich, stromych, kamiennych podejściach :wink: :D .

Obrazek

Obrazek

c.d.n.
Ostatnio edytowano 22.02.2012 13:53 przez kulka53, łącznie edytowano 1 raz
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 18.11.2011 12:47

Lidia K napisał(a):Być może najpiękniejsze :D, być może w najlepszym stanie :D ale czy z takimi wspaniałymi mitami z jakimi możemy się przy okazji zapoznać zwiedzając np Korynt :?:.

Z mitami greckimi zdążyłem się zapoznać w młodości, na długo przed tym, zanim poznałem Grecję, Korynt, córy... ;)

weldon napisał(a):Wojtek będzie polecał pewnie te bliżej Syrii, Iraku, Armenii, ale to, niestety,
osiągalne tylko w Travel Chanel i ... u niego :D

:lol:
Im dalej na wschód, tym bardziej greckie pozostałości stają się nieistotne. Tam już co innego wciąga...

weldon napisał(a):Bergamo, Efez, Hierapolis, Didim ... Polecam.

Ja również.

kulka53 napisał(a):Jeden z budynków ma nawet dach... nie wiem co mieściło się tam poprzednio, ale teraz jest to bardzo skromnie urządzona cerkiewka...

Jest też możliwe, że niczego nie mieścił wcześniej, a zostal po prostu wybudowany w późniejszym czasie.

Pozdrawiam,
Wojtek
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 18.11.2011 13:00

Górka zacna ... a widoki jeszcze bardziej ! :)
Crayfish
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1744
Dołączył(a): 11.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Crayfish » 19.11.2011 21:12

nie no ... Korynt nie jest zły.
Przynajmniej coś zostało, a nie tylko kawałki fundamentów
(to mnie najbardziej wkurza - jak się gdzieś jedzie a tam tylko kawałek fundamentu w ziemi)
Wzgórze zamkowe ma bardzo rozległą i ładną panoramę.
Miejsce jak najbardziej warte odwiedzin.
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 21.11.2011 10:54

Franz napisał(a):Im dalej na wschód, tym bardziej greckie pozostałości stają się nieistotne. Tam już co innego wciąga...

Mam nadzieję, że będziemy mieli szansę by i nas wciągnęło.. na razie tylko nas tam ciągnie :cool:
Franz napisał(a):
weldon napisał(a):Bergamo, Efez, Hierapolis, Didim ... Polecam.
Ja również.

Pożyjemy, może też zobaczymy :roll:
Franz napisał(a):Jest też możliwe, że niczego nie mieścił wcześniej, a zostal po prostu wybudowany w późniejszym czasie.

Pewnie tak... budyneczek był tak bezstylowy że równie dobrze mógł zostać wybudowany kilkadziesiąt lat temu :lol: .

mariusz-w napisał(a):Górka zacna ... a widoki jeszcze bardziej !

Jakby trzeba było wejść tam z poziomu morza i potem pozaglądać w różne zakamarki, na dodatek w upale..... ooo to wtedy byłoby coś :D .
A tak, autkiem pod bramę i już jest dużo łatwiej. Tym bardziej warto, dla sympatycznych widoków.

Crayfish napisał(a):Korynt nie jest zły.
Przynajmniej coś zostało, a nie tylko kawałki fundamentów
(to mnie najbardziej wkurza - jak się gdzieś jedzie a tam tylko kawałek fundamentu w ziemi)

Masz rację, to rzeczywiście dość wkurzające jak niespecjalnie jest co oglądać. Może inni mają bujniejszą wyobraźnie niż my :roll: , w każdym razie wolę nieco lepiej zachowane zabytki. Korynt był taki "pośrodku" z tych które już w tej relacji były (i jeszcze będą), natomiast Akrokorynt, mz, całkiem niezły :idea:

Pozdrawiam
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 21.11.2011 10:59

Środa, 7 września c.d.

I tak oto, nagle i niespodziewanie z ponurego, pochmurnego przedpołudnia zrobiło się radosne, słoneczne i upalne greckie popołudnie :D . Na parkingu chwilkę odpoczęliśmy po wizycie w Akrokoryncie, przy okazji przyglądnęliśmy się niemłodej już francuskiej parze w również niemłodym już Peugeocie kombi. Właśnie przygotowywali sobie drugie śniadanie, wnętrze ich pojazdu wyraźnie było przygotowane do wielotygodniowego spędzania w nim wakacji. Nie da się ukryć, że takie obrazki bardzo pozytywnie na nas wpływały i wpływają nadal...miło jest widzieć, że ktoś decyduje się na podobne spędzanie czasu w bardzo podobnych warunkach zwykłego osobowego samochodu :cool: . No ale gapić się przecież bez końca nie będziemy :wink: , wyruszamy w dół, w niedługą drogę do kolejnego punktu dzisiejszego programu.

O ruinach starożytnego Sikionu w przewodnikach nie było ani słowa, ewentualnie pojawiała się tylko kilkuzdaniowa wzmianka. Być może byśmy tam wcale nie zaglądnęli, gdyby nie to, że czytając różne informacje i relacje o Peloponezie natknąłem się na opis tego miejsca, dość entuzjastyczny zresztą. Tak więc Sikion, ruiny archaicznego ośrodka greckiej kultury stał się obowiązkowym punktem naszej peloponeskiej podróży. Nie było zupełnie prosto tam trafić.... wolno toczyliśmy się ruchliwą drogą wzdłuż wybrzeża mijając niekończące się, gęsto zabudowane tereny.... łudząco to miejsce przypominało mi Jadrankę biegnącą przez Bibinje i Sukosan.... :? . W Grecji żadna droga, żaden drogowskaz nie jest oczywistością, pilnie zatem wypatrywaliśmy skrętu na Sikion, w końcu się udało, ale też trochę najpierw pobłądziliśmy.

W środku upalnego dnia wychodzimy z auta i co widzimy? Ano TO:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano 22.02.2012 13:54 przez kulka53, łącznie edytowano 3 razy
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 21.11.2011 11:00

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Spalona słońcem przestrzeń z której wyrastają niepozorne murki i pojedyncze kamienie. Muzeum sobie odpuściliśmy... Jedynie teatr nam się spodobał i może jedynie dla tego jedynie warto tu przyjechać. O ile w ogóle warto :roll: .

Oprócz nas nie było w Sikionie nikogo, panowała zupełnie niczym nie zmącona cisza... jedynie świerszcze i cykady urządzały sobie koncerty. Posiedzieliśmy sobie trochę w cieniu konsumując nasze drugie śniadanie i przygotowując się psychicznie na trudy poszukiwania właściwej drogi do kolejnego dzisiejszego celu :wink: .

c.d.n.
Ostatnio edytowano 22.02.2012 13:54 przez kulka53, łącznie edytowano 1 raz
Crayfish
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1744
Dołączył(a): 11.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Crayfish » 21.11.2011 11:06

kulka53 napisał(a):Obrazek


Takie ławeczki powinni dzisiaj montować w sektorach kiboli.
Jakby chciał wyrwać i rzucić to by mu żyłka strzeliła ... 8)
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12170
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 21.11.2011 11:15

kulka53 napisał(a):... i co widzimy? Ano TO:

Obrazek



Całkiem ładny oleander :!: :D
prawie jak mój balkonowy :D

pzdr :wink:
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 21.11.2011 11:35

kulka53 napisał(a):... autkiem pod bramę i już jest dużo łatwiej.

No, nie do końca :D

Sam wciągałem, a potem pomagałem zejść po tej drodze, kilku osobom, które niemal na czworakach się wspinały po tych wyślizganych kamieniach :D

Za brama, faktycznie, było już łatwiej.

W sumie to twierdze najlepiej widać z drogi biegnącej na południe Peloponezu.
Wtedy dopiero widać jak była długa.

My mieliśmy szczęście o tyle, że dzień przed naszym przybyciem ugasili korynckie wzgórze.
Natomiast pożary nie tylko, że pozostawiły na zboczach niesamowite, czarne ślady, ale też krążyły po okolicznych wzgórzach.

Ciągle latały nad nad głowa śmigłowiec i samoloty, zrzucające na płonące oliwne gaje na pobliskich wzgórzach, wodę pobieraną z zatoki Korynckiej.

Z tego wzgórza idealnie widać było cały przebieg akcji.

Tak więc mieliśmy dodatkowe atrakcje :D

Swoją drogą, to było lato pożarów na całym południu: Chorwacja, CG, Albania plunęły (jak płynęliśmy Adriatykiem, to było to widać i za dnia i nocą),
a widok popalonych, poskręcanych węży nawadniających, rozciągniętych w miejscach gdzie kiedyś były plantacje oliwek - nie do zapomnienia :D

A, tak przy okazji, co sądzicie o greckich kierowcach?
Jak tam jechaliśmy, to dowiedzieliśmy się, że na Peloponezie są ... najbardziej niebezpieczne drogi w Europie :D

No i ... ;)

Pozdrawiam
Lidia K
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3519
Dołączył(a): 09.10.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lidia K » 21.11.2011 11:40

Franz napisał(a):
Lidia K napisał(a):Być może najpiękniejsze :D, być może w najlepszym stanie :D ale czy z takimi wspaniałymi mitami z jakimi możemy się przy okazji zapoznać zwiedzając np Korynt :?:.

Z mitami greckimi zdążyłem się zapoznać w młodości, na długo przed tym, zanim poznałem Grecję, Korynt, córy... ;)



Widocznie ja dopiero teraz znów przeżywam młodość. Drugą młodość :wink:

Crayfish napisał(a):
Takie ławeczki powinni dzisiaj montować w sektorach kiboli.
Jakby chciał wyrwać i rzucić to by mu żyłka strzeliła ... :cool:


Przetrwały 2,5 tys lat, trzęsienia ziemi nie dały radę to i kibiców by przeżyły :lol:
Te z oparciami to ławeczki dla Vipów. Całkiem wygodne :)

longtom napisał(a):
Całkiem ładny oleander :!: :D


Oleandry są w Grecji bardzo często spotykane, rosną dziko i są sadzone np wzdłuż autostrad i dróg. Ten obiekt turystyczny został całkiem niedawno ogrodzony, założono muzeum i posadzono kilka oleandrów i pinii przy ogrodzeniu. Za pieniądze Unii.
Co zrobisz z balkonowym okazem jak Ci wyrośnie za duży :roll:
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12170
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 21.11.2011 12:00

Lidia K napisał(a):Oleandry są w Grecji bardzo często spotykane, rosną dziko i są sadzone np wzdłuż autostrad i dróg....

Nie mogłem się w Chorwacji nadziwić. Nowe drogi, a na poboczu wśród kamieni nie dość, że zielone to jeszcze kwitną. 8O
A widać, że niedawno sadzone.

Lidia K napisał(a):Co zrobisz z balkonowym okazem jak Ci wyrośnie za duży :roll:

Na razie ma 2 lata i metr dwadzieścia. Zimą mieszka na klatce schodowej.
Razem z oliwką. 8O :D (ona na szczęście rośnie wolniej)
Co roku jest przycinany, więc jeszcze kilka lat damy radę go przenosić.
A później... może palmiarni ofiaruję. Mam do niej o rzut kamieniem.
pzdr :wink:
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 21.11.2011 12:13

weldon napisał(a):niemal na czworakach się wspinały po tych wyślizganych kamieniach :D

To chyba miały jeszcze mniej odpowiednie do tego buty :lol: .
Ślisko tam jest jak sz.... no bardzo ślisko :wink:

weldon napisał(a):pożary nie tylko, że pozostawiły na zboczach niesamowite, czarne ślady, ale też krążyły po okolicznych wzgórzach.

Czarnych śladów po pożarze (które to widzieliśmy w relacji Leszka S z 2007) nie było, natomiast wyraźnie mało roślin, poza trawą, rosło na wzgórzu. No i żadnych praktyczne drzew....

weldon napisał(a):A, tak przy okazji, co sądzicie o greckich kierowcach?
Jak tam jechaliśmy, to dowiedzieliśmy się, że na Peloponezie są ... najbardziej niebezpieczne drogi w Europie :D

Wczoraj widziałem w tv taką statystykę, z której wynikało, że w Polsce i Rumunii ginie 130 osób na milion mieszkańców rocznie. Z tego zestawienia wynikało, że gorzej jest tylko w Grecji gdzie ginie ........ 1300 osób rocznie 8O 8O 8O , dziesięć razy więcej. Nie wiem, czy naprawdę tam jest tak źle, czy to była jakaś pomyłka, a może ja coś źle zrozumiałem, ale jeżeli to prawda, to jest to jednak szokujące :roll: .

W sumie to z tego co obserwowałem pokonując tysiące już km po Grecji to to, że tak naprawdę dla kierowców tam nie istnieją poziome znaki na jezdniach no i jeszcze to, że nikt nie przestrzega ograniczeń prędkości we wioskach, mówię tu o drogach głównych, gdzie można jechać z większą prędkością. Ale czy te zjawiska są jakoś odmienne od tego co dzieje się na naszych drogach? Nie sądzę :roll: . Poza tym ciężko jest przejechać przez miasta bo nikt nie respektuje zakazu postoju (o ile taki w ogóle tam jest :lol: ).

Mimo to, przez te tysiące km z tego roku w i poprzednich lat w GR nie przypominamy sobie żebyśmy widzieli naprawdę dramatyczny wypadek.

Osobiście uważam że NIKT w Europie (z krajów w których miałem okazję trochę pojeździć) nie zachowuje się na własnych drogach gorzej niż Polacy.

Pzdr
Lidia K
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3519
Dołączył(a): 09.10.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lidia K » 21.11.2011 12:24

Przypomniałam sobie jak będąc w Bratysławie w 2002 roku wybraliśmy się do Wiednia. Natychmiast można było poznać kto nas wyprzedza. Kto przekracza prędkość na terenie zabudowanym i wymija na ciągłej. Dzisiaj gdy mandaty są wysokie w euro i policja nie drzemie przez Słowację jeździ się jak przez Austrię.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Grecja - Ελλάδα



cron
Małe i duże bałkańskie podróże :-) - strona 198
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone