Zmiany na węgierskich autostradach

bonar napisał(a):Węgry? jak jeszcze Czechy i Austria podniosą opłaty autostradowe to mamy z głowy Croatię:(

muszę Cię trochę zmartwić

Austria

Winieta 10 dniowa (oznaczenie T) w roku 2012 kosztować będzie 8,00 eur;. Cena w roku 2011 roku - 7,90 eur;. Ważna od godziny 00.00 dnia "wydziurkowania" do godziny 24.00 dziesiątego dnia.

Winieta 2 miesięczna (oznaczenie M) w roku 2012 kosztować będzie 23,40 eur;. Cena w roku 2011 roku - 23,00 eur;. Ważna 2 miesiące od daty "wydziurkowanej".

Roczna winieta (oznaczenie J) na rok 2012 kosztuje 77,80 eur;. W 2011 roku - cena 76,50 eur;. Winieta ta jest ważna od 1 Grudniu 2011 roku do 31 Stycznia 2013 roku)

Mandat za brak winiety wynosi 120 eur; plus obowiązek wykupienia aktualnej winiety.


Czechy

Tutaj podwyżka cen winiet procentowo jest większa niż w Austrii i wygląda następująco:

Winieta 10 dni (oznaczenie D) w roku 2012 kosztować będzie 310 KCZ. W 2011roku kosztowała 250 KCZ.

Winieta miesięczna (oznaczenie M) w roku 2012 kosztować będzie 440 KCZ. W 2011 roku kosztowała 350 KCZ.

Winieta roczna (oznaczenie R) w roku 2012 kosztować będzie 1500 KCZ. W 2011 roku kosztowała 1200 KCZ.

Zawsze można jechać przez Ukrainę, Rumunię itd.
Ja myślę, że wszystkie kraje tranzytowe powinny nam płacić za to, że chcemy przejechać się ich drogami.

Manga napisał(a):Jak to jak?
Route 86!!!
Autostrada ciągle bezplatna na tym kawałku:
") autostrady A1 na odcinku Mosonmagyaróvár pętli (między i Route 86 i M15 jezdni) (numer znacznika: 160 - 166)"

A jak ktoś jedzie do Cro od Miszkolca przez Budapeszt ... to jaką trasę objazdową zaproponujesz

Aj tam ...narzekacie. Toż to jedna flaszka wódki mniej- góra dwie i już.
Można jechać tymi autostradami...
Poza tym te ich autostrady to przecież wielkie dobrodziejstwo.
No bo jedni mogą dzięki nim bić rekordy czasu dojazdu do CRO (jest potem o czym pisać i czym się pochwalić na CRO.pl), inni mają się gdzie wysikać porządnie (bo jest dużo nowoczesnych stacji z przyzwoitymi kiblami) a jeszcze inni mają się gdzie zdrzemnąć na parkingach...takich porządnych parkingach- bez mafii i dziwek...

Janusz Bajcer napisał(a):

Manga napisał(a):Jak to jak?
Route 86!!!
Autostrada ciągle bezplatna na tym kawałku:
") autostrady A1 na odcinku Mosonmagyaróvár pętli (między i Route 86 i M15 jezdni) (numer znacznika: 160 - 166)"

A jak ktoś jedzie do Cro od Miszkolca przez Budapeszt ... to jaką trasę objazdową zaproponujesz

Nie jechać do Miskolca tylko słowacką D1 do Ba-wy.

Fatamorgana napisał(a): Toż to jedna flaszka wódki mniej- góra dwie i już.

...euro droższe o 40 gr ale to tylko koszt jednej kajzerki...
...litr benzyny o 1 pln wyższy ale za to nawet Faktu się nie kupi...
itd itp

Fatamorgana napisał(a):Poza tym te ich autostrady to przecież wielkie dobrodziejstwo.
No bo jedni mogą dzięki nim bić rekordy czasu dojazdu do CRO (jest potem o czym pisać i czym się pochwalić na CRO.pl), inni mają się gdzie wysikać porządnie (bo jest dużo nowoczesnych stacji z przyzwoitymi kiblami) a jeszcze inni mają się gdzie zdrzemnąć na parkingach...takich porządnych parkingach- bez mafii i dziwek...

Fata...........
A coś się znowu tych dziwek przyczepił

demi-duox napisał(a):

Janusz Bajcer napisał(a):

Manga napisał(a):Jak to jak?
Route 86!!!
Autostrada ciągle bezplatna na tym kawałku:
") autostrady A1 na odcinku Mosonmagyaróvár pętli (między i Route 86 i M15 jezdni) (numer znacznika: 160 - 166)"

A jak ktoś jedzie do Cro od Miszkolca przez Budapeszt ... to jaką trasę objazdową zaproponujesz

Nie jechać do Miskolca tylko słowacką D1 do Ba-wy.

To lepiej ominąć autostradę (18km)Presov-Kosyce i te zaszczędzono euro zapłacić bratankom boz Miszkolca do granicy z Cro jest spory szmat drogi.

Manga napisał(a):Tygodniowa tylko w wypadku ,gdy obrócisz w 10 dni.
2.975 HUF -tygodniowa(ważna przez 10 kolejnych dni)
4.780 HUF-miesięczna

czuli za miesieczną ok. 68 pln (wg. m-bank)
tj. 34pln w jedną stronę .... w tamtym roku płaciłem jakiś 24 pln.
Ale i tak się wg. opłaca jechac przez HUN i tamtędy zapewne pojadę.
A o 10 pln w jedną stronę nie ma sensu kombinować

pawelli napisał(a):A o 10 pln w jedną stronę nie ma sensu kombinować

Oczywista oczywistość

Zwłaszcza w epoce powszechnego eko-drivingu...

O wiele gorsze dla naszych wyjazdów jest kurs "euro" .... i ceny paliw.
A winiety to jakoś przeżyjemy

pawelh napisał(a):A tak przy okazji czy ktoś kiedykolwiek sprawdzał wam te ich winiety?Oczywiście proszę nie szukać podtekstu czy zachęty do unikania opłat,ale jadąc w sumie już kilkadziesiąt razy po iich autostradach raz widziałem samochód z szyldem vinieta control lub coś takiego.

Sprawdzanie jest elektroniczne, jak ktoś to już ładnie opisał.

Ja mam inne pytanie: czy ktoś z was trzyma te węgierskie winietki przez okrągły rok, jak to jest w przepisach? I drugie pytanie: kto ten durny przepis wymyślił i po co?

Trzeba to przez rok trzymać ???????????

pawelli napisał(a):Trzeba to przez rok trzymać ???????????

Tak:

https://www.cro.pl/forum/viewtopic.php?t=32883