Żeglowanie na Queen - najbardziej cycata relacja z CRO

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 06.10.2017 21:38

[code][/code]

mysza73 napisał(a):No bo ile można kilka cyckonoszów pakować ...

Kobieto

Cały jacht :mrgreen:

Czekaj, właśnie przerabiamy żaglówkę na tankowiec :oczko_usmiech:

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 06.10.2017 21:40

Katerina napisał(a):Cierpliwości, to nie pic
W końcu się pojawi Cyc

Dzięki Ci Strażniczko Cyca i nasz Obrońco :wink:

Rzekłaś że będziesz cyca strzegła
obyś namowom niecierpliwej Załogi nie uległa :roll:

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 06.10.2017 21:47

Abakus68 napisał(a):Widok cyca mnie zachwyca, jednak kobietki o jedno wnoszę, zostawcie w domu te biustonosze...

Na Queen przestrzegamy obowiązujących zakazów:

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 06.10.2017 22:10

„Nie ważne czym się płynie, ważne z KIM”

To szczera prawda dlatego w tym roku postawiliśmy na Załogę....sprawdzoną rok temu.

Po co zmieniać, ryzykować, skoro było nam razem fajnie?

Nasza Załoga to:

Ewa (lat 11)
Ania (lat 6,5)
Kasia
Margot
Doktor – tym razem „Doktor Queen”
Kapitańska Baba
I oczywiście nasz Kapitan.

Nasza tegoroczna opowieść będzie wspomnieniami w/w osób.

Gdyby ktoś z Was miał ochotę poczytać o naszych ubiegłorocznych przygodach zapraszam na:

https://www.cro.pl/opowiesc-o-pieciu-ksiezniczkach-doktorze-i-kapitanie-t51801.html

Amatorów biustów szczególnie zachęcam do w/w lektury gdzie odnajdą genezę tytułu tegorocznej relacji, znajduje się tam szczegółowe wyjaśnienie co to jest CYC :wink:

Zapraszamy

napisał(a) **słoma79** » 06.10.2017 22:19

mocno spóźniony melduję się na pokładzie :hearts:

oczywiście zawsze chętnie pocycam najbardziej cycatą relację :oczko_usmiech:

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 06.10.2017 22:24

słoma79 napisał(a):mocno spóźniony melduję się na pokładzie oczywiście zawsze chętnie pocycam najbardziej cycatą relację

Oczom własnym nie wierzę

Wcale Cię na forum nie widać, nie słychać, wczoraj zaczęłam pisać i niespodzianka, słoma79 się zaokrętował. Witaj :papa:

napisał(a) **słoma79** » 06.10.2017 22:33

beatabm napisał(a):
słoma79 napisał(a):mocno spóźniony melduję się na pokładzie oczywiście zawsze chętnie pocycam najbardziej cycatą relację

Oczom własnym nie wie5rzę Wcale Cię na forum nie widać, nie słychać, wczoraj zaczęłam pisać i niespodzianka, słoma79 się zaokrętował. Witaj

straszny zapieprz na pokładzie mam...w robocie znaczy...to i czasu na cyce mało ale się staram :oczko_usmiech:

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 06.10.2017 22:38

słoma79 napisał(a):straszny zapieprz na pokładzie mam...w robocie znaczy...to i czasu na cyce mało ale się staram

Na cyce to czas każdy zawsze znajdzie :roll:

napisał(a) **Abakus68** » 06.10.2017 22:46

Nie no, jak się cyce okażą niecycami to się puszczę z kotwicą;)

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 06.10.2017 22:50

Abakus68 napisał(a):Nie no, jak się cyce okażą niecycami to się puszczę z kotwicą;)

Uważaj z tą kotwicą, to nie jest bezpieczne urządzenie :wink:

napisał(a) **Habanero** » 06.10.2017 23:13

W razie gdyby komuś CYC nie wystarczał, chętnie podrzucę parę čipek :wink:

Zdjęcia już mnie bardzo pozytywnie nastroiły

napisał(a) **lotnikwsk** » 07.10.2017 00:06

Witam

Ja tak trochę pod pokładem , na waleta :oops:

to i cicho siedzę co by mnie nie wyrzucili za burtę :roll:

w końcu coś płyniemy

napisał(a) **CROnikiCROpka** » 07.10.2017 00:56

Piękna zapowiedź i przedstawienie załogi :hearts:

napisał(a) **Katerina** » 07.10.2017 08:08

Habanero napisał(a):W razie gdyby komuś CYC nie wystarczał, chętnie podrzucę parę čipek
Zdjęcia już mnie bardzo pozytywnie nastroiły

napisał(a) **Katerina** » 07.10.2017 08:17

Pozdrawiam załogę ,tę widoczną na zdjęciu i część kulturalno - oświatową :papa:

I znajome widoki rozpoznaję :hearts:

I drogę na Ostrołękę :mrgreen:

Dopiero co człowiek wrócił z Cro, myśli,że zaległości w domu i pracy ogarnie zanim pojawią się oczekiwane relacje, a tu.. :roll:

.Beata ,miałaś poczekać na listopadowe pluchy, jestem rozdarta, obowiązki zaniedbuję, nie mogę się do rzeczywistości po powrocie przystosować, a Ty nie ułatwiasz :wink:

, no trudno...będę żyła w dwóch równoległych :lol: