Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Żeglowanie na Queen - najbardziej cycata relacja z CRO

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5003
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 19.01.2018 20:59

beatabm napisał(a):
Katerina napisał(a):Jedni goście cycający odpływają promem, a inni pontonem :mrgreen:

Czy następnym razem mamy przysłać po Ciebie prom????? 8O 8O 8O


Jeśli to miałoby przyśpieszyć moment spotkania.. :roll:
Ale ja już polubiłam ten ponton, taki romantyczny był :)
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 19.01.2018 21:48

beatabm napisał(a):
gusia-s napisał(a):Ale historia :D faktycznie niesamowite spotkanie.
Ja kiedyś na wakacjach w Bułgarii spotkałam swoją nauczycielkę.

Nauczycielkę??? 8O 8O Gorzej trafić nie mogłaś w wakacje :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Na szczęście nie wzięła mnie do odpowiedzi bo byłam zupełnie nieprzygotowana :mrgreen:

Abakus68 napisał(a): Kobieta i mężczyzna baraszkują w łóżku... Nagle słychać pukanie do drzwi...
- Och, to na pewno mój mąż! Na co on w panice wskakuje pod łóżko. Po chwili jednak wyłazi spod niego i otrzepując kurz mówi:
- No, żono..., oboje mamy zszargane nerwy...
:mrgreen:

Katerina napisał(a): ... Ale ja już polubiłam ten ponton, taki romantyczny był :)
Bo to było już po dobrym cycu :mrgreen:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12162
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 19.01.2018 22:46

Abakus68 napisał(a):Sucuraj powtarzam milutki,
A jeśli chodzi o niespodziewane spotkania czy raczej niespodziewanego "gościa", to powiem tak, lepiej spotkać nauczycielkę niż spotkać się z sytuacją jak z tego kawału:
Kobieta i mężczyzna baraszkują w łóżku... Nagle słychać pukanie do drzwi...
- Och, to na pewno mój mąż! Na co on w panice wskakuje pod łóżko. Po chwili jednak wyłazi spod niego i otrzepując kurz mówi:
- No, żono..., oboje mamy zszargane nerwy...

Dobrze że miasteczko Ci się podoba ponieważ...jeszcze przez jakiś czas w nim pozostaniemy, to był jak sie po wszystkim okazało jednak mocno istotny punkt naszego rejsu 8O :oczko_usmiech:

:mrgreen: :mrgreen: zszargane nerwy powiadasz? :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12162
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 19.01.2018 22:57

gusia-s napisał(a):
Katerina napisał(a): ... Ale ja już polubiłam ten ponton, taki romantyczny był :)
Bo to było już po dobrym cycu :mrgreen:

Po dużej ilości dobrego Cyca i na dodatek sama z dwoma marynarzami :roll: :mrgreen: :mrgreen:

Obrazek
Abakus68
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1177
Dołączył(a): 19.09.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) Abakus68 » 21.01.2018 14:05

beatabm napisał(a):Dobrze że miasteczko Ci się podoba ponieważ...jeszcze przez jakiś czas w nim pozostaniemy, to był jak sie po wszystkim okazało jednak mocno istotny punkt naszego rejsu 8O :oczko_usmiech:

:mrgreen: :mrgreen: zszargane nerwy powiadasz? :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Wiesz, ja przynajmniej mam czysto pod łóżkiem - więc nie wiem co robiłbym z rękoma wypełzając spod niego w takiej sytuacji :mrgreen: :mrgreen:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12162
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 21.01.2018 22:11

Abakus68 napisał(a):Wiesz, ja przynajmniej mam czysto pod łóżkiem - więc nie wiem co robiłbym z rękoma wypełzając spod niego w takiej sytuacji :mrgreen: :mrgreen:

O Matko 8O 8O 8O Boję się myśleć 8O 8O 8O
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12162
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 22.01.2018 09:01

W Sucuraju cumujemy przy pomoście obok którego stoi kilka kiosków z pamiątkami.

DSC_7652.JPG


W jednym z nich Ewa i Ania kupują sobie jakieś drobiazgi.

Wypatrzyły tam również zabawkowe wędki – a właściwie to żyłki z haczykiem nawijane na kawałek styropianu.

Obie uczepiły się, że koniecznie muszą te wędki mieć.

Będą łowić.

Tak marudziły że w końcu ulegliśmy.

W momencie zakupu nie zdajemy sobie sprawy jak poważne będą konsekwencje ich użycia w przyszłości.

Na ten moment wędka zabawka nie wydaje się być groźna. :roll:

Dziewczyny od razu zaczynają połowy z pomostu.

Jako że w łowienie bardzo ostro ćwiczyły na mazurskich rejsach pierwsze trofea pojawiają się prawie natychmiast – ale że malutkie były to wszystkie lądują w morzu.

DSC_6605.JPG


Tylko jednej dłużej się przyglądaliśmy...makijaż permanentny ma czy co? 8O

DSC_6610.JPG


DSC_6611.JPG


Te czerwone usta......jak nic szminka 8O .
Ostatnio edytowano 22.01.2018 13:39 przez Kapitańska Baba, łącznie edytowano 1 raz
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5003
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 22.01.2018 10:13

A to nie ryba latająca? :wink: Jakieś jakby skrzydełka ma, i bardzo sugestywny wyraz ryjka :lol:

Zjedliście ją?

Taką wędką to można siebie, lub kogoś udusić 8O
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 22.01.2018 10:42

Ona mówi ... daj buzi daj :smo:
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5003
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 22.01.2018 10:59

Albo to wyraz dziwienia się światu poza wodą :lol:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12162
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 22.01.2018 11:02

Katerina napisał(a):Albo to wyraz dziwienia się światu poza wodą :lol:

Wiadomo czego ona chce???? Pewnie za wodą tęskniła, do niej zresztą za moment trafiła. Bo czy ona latająca czy też pływająca to na zjadliwą mi jakoś nie wyglądała co uchroniło ją przed wizytą na patelni 8O . Mylić się oczywiście mogę gdyż totalnym laikiem w temacie ryb jestem :oczko_usmiech:
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5003
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 22.01.2018 11:08

Co z tą wędką?
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12162
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 22.01.2018 11:14

Katerina napisał(a):Co z tą wędką?

No...jakby to powiedzieć....niebezpieczna jest :mrgreen: 8O :roll:
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5003
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 22.01.2018 11:16

OK :mrgreen:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12162
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 22.01.2018 11:18

Katerina napisał(a):OK :mrgreen:

Z wędką jak z pontonem, od dziś będzie się przewijać w relacji a za jakiś czas okaże się do czego ona jest zdolna :roll: 8O
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Żeglowanie na Queen - najbardziej cycata relacja z CRO - strona 107
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone