Witam.
Piszę tak na wszelki wypadek, żeby mieć czyste sumienie i później nie pluć sobie w brodę jak coś będzie nie tak w CRO, lub czegoś nie doczytałem.
Tak gdzieś za tydzień pakujemy manatki i ruszamy na południe Europy.
Jak na razie pada w końcu na Chorwację.
Chcę wyjechać tak aby być na miejscu w Poniedziałek do południa (zgodnie z tutejszymi wskazówkami).
Jedziemy pierwszy raz do Chorwacji w składzie Mama, Tata i 5-cio latek.
Będzie to wyjazd raczej budżetowy, na wyżywienie własne i bez fajerwerków odnośnie noclegu.
Właśnie zrobiłem sobie na "google maps" realny zasięg dojazdu (na raz) i wychodzi mi że minimum to Riejka (1060km) a maksimum to okolice Zadaru (1202km).
Preferencje - spokojniejsza miejscowość (ale nie dziura), gdzie można spokojnie w nocy się wyspać w ciszy nie słysząc całonocnego zgiełku klubów, dyskotek itp.
Jednocześnie wiem, że za długo nie usiedzimy na plaży, bo nie jesteśmy zwolennikami całodziennego wylegiwania się na leżakach i pewnie po dwóch dniach będziemy chcieli coś zobaczyć. Dlatego miejsce musi być dobrą bazą wypadową dla zwiedzania większym miast i atrakcji. Dlatego cały czas chodzą mi po głowie okolice Zadaru.
Dobrze by było żeby była jakaś alternatywna plaża z piaskiem dla dziecka (słyszałem o LOPAR). No i dobrze by była aby plaże były przy drzewach lub lesie - jak się patrzy na "google maps" to od Senij na południe pod Zadar wybrzeże jest całe zielone i jest tam stosunkowo mniej miejscowości, czy tam jest coś wartego uwagi?.
Teraz pytanie, czy na campingach można wynająć taki domek drewniany jak u Nas w Polsce i czy on może być ewentualnie alternatywą dla "normalnego" apartamentu?.
To chyba tyle, pewnie się skończy tak, że pojedziemy i będziemy szukać aż gdzieś Nam się nie spodoba, ale spytać się zawsze warto...