zdrowie...............góry i ból głowy

napisał(a) **Teska** » 28.10.2011 19:22

...już głowa nie boli

napisał(a) **fleming** » 28.10.2011 19:58

Chyba coś pokręciłaś. W górach panuje niższe ciśnienie niż na nizinie i dlatego nadciśnieniowcom (czyli mnie) nie wolno wyżej jak na 2000 metrów wchodzić. Do 2000 ciśnieniowcy w zasadzie (w zasadzie!!!) nie mają problemów. Tak więc niskociśnieniowcy powinni przebywać w górach (mniejsza różnica cisnień między organizmem a atmosferą) i nie powinno być bóli głowy Pozdrawiam

napisał(a) **AndrzejJ.** » 28.10.2011 20:32

Od czytania takich postów boli głowa.

Wypoczynek nad Adriatykiem jest na poziomie morza.No chyba ,że jedziesz na Ciovo , ta wyspa jest nad poziomem naszych fotografików tylko GaR osiąga tu Himalaje czyli jesli tam jedziesz ból głowy masz pewny.

napisał(a) **kor_nick** » 29.10.2011 11:52

Teska, ból głowy będziesz miała pewny... po rakiji

napisał(a) **Teska** » 29.10.2011 17:38

fleming napisał(a):Chyba coś pokręciłaś. W górach panuje niższe ciśnienie niż na nizinie i dlatego nadciśnieniowcom (czyli mnie) nie wolno wyżej jak na 2000 metrów wchodzić. Do 2000 ciśnieniowcy w zasadzie (w zasadzie!!!) nie mają problemów. Tak więc niskociśnieniowcy powinni przebywać w górach (mniejsza różnica cisnień między organizmem a atmosferą) i nie powinno być bóli głowy Pozdrawiam

właśnie ...dobrze napisałeś w zasadzie, mnie boli :oops:

dzieki.

napisał(a) **Teska** » 29.10.2011 17:39

kor_nick napisał(a):Teska, ból głowy będziesz miała pewny... po rakiji

ha ha ha pewnie tak :oops:

ale zdecydowanie wolę trunki te "myszate"

napisał(a) **darek1** » 30.10.2011 16:31

kor_nick napisał(a):Teska, ból głowy będziesz miała pewny... po rakiji

No nie tak do końca. Osobiście nie dopuszczam do bólu głowy. Na ból głowy piję sztakańca rakiji pod arbuza. Wchodzę na pewną częstotliwość i ból mnie nie dopada. Polecam, sprawdzone.

napisał(a) **kor_nick** » 31.10.2011 02:41

darku, ten numer sprawdzony juz dawno. działa, nie powiem. nic jednak mi tak nie pomaga jak butla 1,5l mineralnej. sprawdzone :wink: