Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Zatoka Kvarner - nasze miejsce w Chorwacji

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Sroqraf
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 45
Dołączył(a): 01.02.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Sroqraf » 26.06.2013 22:01

Koleżanki i Koledzy.. jak pisałem wcześniej, każdy z nas ma inne preferencje i upodobania. Nikogo nie zmuszam do zgodzenia się ze mną, szanuję wszystkie opinie, ale błagam o prawo do posiadania własnego zdania. Na szczęście większość z Was mi tego nie odmawia :) Pozdrawiam!
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 26.06.2013 22:58

Ależ nikt tu nikomu nie odmawia prawa do własnego zdania. :wink:

Tyle że jak to zdanie jest baaaaaaaardzo kontrowersyjne, typu podobieństwo Plitwic do jeziora koło Piły,
to musisz liczyć się z krytyką twojej krytyki :roll:

Porównując to co napisałeś do sztuki, to tak jakby ktoś napisał, że Michał Anioł był do d... rzeźbiarzem i malarzem, nic nie potrafił stworzyć, jego freski w Kaplicy Sykstyńskiej to nędzne bohomazy,
a Leonardo da Vinci był nieudacznikiem, który nie umiał namalować porządnego obrazu, zupełne beztalencie :roll:

Albo, że Wenecja to syf, całe miasto zatopione przez wodę, nawet porządnej autostrady nie ma na starówce, ani hipermarketu :wink:

Sorry, ale piszesz bzdury o Plitwicach i jesteś zdziwiony krytyką :roll:
Jest to miejsce wyjątkowe, sam to potwierdziłeś swoimi własnymi zdjęciami, UNESCO za łapówkę na swoją listę je nie wpisała. Jeszcze w czasach Austro-Węgier było popularne i sławne. Potem w czasach Jugosławii dopiero.
Wtedy nawet ludzie nie wiedzieli, co tojest marketing.
Jak ktoś nie lubi wodospadów i jezior ( przy okazji jezioro to nie staw ), to tam nie jedzie. Nikt nikogo pod karabinami i pistoletami tam nie wygania do zwiedzania. Ceny biletów wstępu są znane.

Na świecie są miejsca wyjątkowe, nie do skopiowania. Może jednak te 90% zachwyconych ma rację :!: :?:

Pozostała część relacji ujdzie :roll: , chwilami bardzo ciekawa :wink: i mi po prostu ta krytyka Plitwic do niej nijak nie pasuje.
Mam nieodparte wrażenie, że poszło tylko o pieniądze, o to, że była to droga wycieczka.
No, trudno.

Jak Beethoven napisał utwór dla księcia Lichnowskiego z Czech, ten zdębiał po zobaczeniu rachunku.
Na to kompozytor odpalił: wiem, że to drogo, ale Beethoven jest tylko jeden. :wink:

I Plitwice są tylko jedne :!:


I nie ma o co błagać i się obrażać. To jest forum dyskusyjne, a nie forum adoracyjne :wink:
Ostatnio edytowano 27.06.2013 01:15 przez Użytkownik usunięty, łącznie edytowano 1 raz
walp
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13436
Dołączył(a): 22.12.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) walp » 27.06.2013 11:54

Lednice napisał(a):.....

Czytałem Twój pierwszy post w tym wątku i nie zauważyłem słowa "cytuję". Mówię sobie, pokręciło się chłopu we łbie. :)

Co do wypowiedzi autora, oczywiście, każdy ma prawo do swojej oceny. Mi się jednak wydaje, że tego typu negatywne opinie, nie wynikają z chęci "przywalenia" Plitvicom, czy innym atrakcjom turystycznym, ale mają swoje źródło w tym, że często wielu z nas pędzi na te wczasy tak, jak pędzi się w dni powszednie.
Po drodze chcemy zaliczyć (nie zwiedzić, czy zobaczyć) jak najwięcej. Pędzimy bez noclegu, wpaday na parking, biegniemy nad jeziora. Wybieramy na szybko, najkrótszą trasę. Byle szybo wrócić i gnać dalej.
Bez chwili refleksji, zachwycenia pięknem danego miejsca.

Mamy później takie efekty, że przyrównujemy kaskadowe jeziora krasowe do jeziora w gminie Lubasz. :!: Bo nie mogę uwierzyć, że ktoś nie dostrzega wyjątkowego piękna i charakteru takich miejsc. :wink:
Rafał78
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1514
Dołączył(a): 10.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rafał78 » 27.06.2013 12:12

Gdy pierwszy raz przyjechałem do Plitvic również nie zrobiły na mnie wrażenia.
Wynikało to ze zbyt długiej jazdy za kierownicą.Wysiadłem jak jakiś zombiak :evil:
Pochodzołem,popatrzyłem,popływałem stateczkiem,woda ładna niebieściutka,wodospady szumią....
a ja marzyłem o prysznicu i poduszce...

Dopiero po przyjeździe na miejsce docelowe urlopu zacząłem przeglądać fotografie i wtedy było WOW 8O
Wypoczęty dostrzegłem piekno tego miejsca.

W tym roku,juz za 11 dni :) ,w drodze do Pisaka zatrzymujemy sie w Plitvicach i tam robimy dwa noclegi(przynajmniej taki jest plan)
Chcę być w pełni świadomy :wink: i podziwiać ten cud natury.
Poprzednia strona

Powrót do Nasze relacje z podróży

cron
Zatoka Kvarner - nasze miejsce w Chorwacji - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone