Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Z Cro do Bratysławy

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
MRK
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3854
Dołączył(a): 01.08.2011
Z Cro do Bratysławy

Nieprzeczytany postnapisał(a) MRK » 14.07.2013 23:57

Chodzi Nam po głowie, aby w drodze powrotnej zwiedzić Bratysławę, zatrzymując się na nocleg. Wiedeń już był, a Budapeszt jeszcze poczeka. Problem w tym, że Węgier w ogóle nie znam. Googlemaps podpowiada dwie trasy:

1.
przez wiedeń.png


2.
przez węgry.png



Pierwsza opcja standardowo, czyli na Wiedeń, a potem myk do Bratysławy. Druga opcja kilometrowo krótsza, ale czasowo dłuższa. Zna ktoś te rejony? Jechał może ktoś z Was tak? Czy ta droga przez Węgry będzie męcząca?
Pudelek
Cromaniak
Posty: 1975
Dołączył(a): 06.03.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Pudelek » 15.07.2013 00:23

jechać akurat tą nie jechałem (po za odcinkiem przy samej węgiersko-słowackiej granicy), ale węgierskie krajówki potrafią być zatłoczone albo pełne Tirów, które niekoniecznie jeżdżą zgodnie z przepisami, ewentualnie zalawidrogi (w 2010 jadąc z Balatonu na Słowenię kilkadziesiąt kilometrów wlekłem się za TIR-em, w ogóle nie szło go wyprzedzić, bo tam są tereny pofałdowane albo wioski. Za mną sznur 30 aut, w końcu się gościu zlitował, stanął na poboczu i przepuścił)... Policji za dużo nie widuję na Węgrzech, ale biorąc pod uwagę częste przejazdy przez miejscowości to za szybko nie pognasz. ta trasa przez Austrię biegnie autostradami, będzie z pewnością szybsza.
MRK
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3854
Dołączył(a): 01.08.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) MRK » 15.07.2013 00:30

Pudelek napisał(a): ta trasa przez Austrię biegnie autostradami, będzie z pewnością szybsza.


Wiem, przy czym znam ją już dość dobrze i pomyślałem, że może spróbuje inaczej:). Tylko, że właśnie troszkę się obawiam tej drogi:/.
darius
Odkrywca
Posty: 61
Dołączył(a): 21.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) darius » 15.07.2013 00:56

Przez Węgry nie jeździłem i dlatego mogę Ci doradzić pierwszą opcję ale z małą modyfikacją na końcu. Ja jeżdżę przez Wiener Neustadt i Eisenstadt czyli z A2 na S4,S31,50,A4,A6 i Bratysława. Krócej, szybciej, spokojniej i ciekawiej.
Ciovo-Lublin
Podróżnik
Posty: 22
Dołączył(a): 09.07.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ciovo-Lublin » 15.07.2013 01:05

znajdź temat "aktualizacja stanu węgierskiej drogi 86" i tam (prawie) wszystko na ten temat...
:lol:
Pudelek
Cromaniak
Posty: 1975
Dołączył(a): 06.03.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Pudelek » 15.07.2013 01:20

MRK napisał(a):Tylko, że właśnie troszkę się obawiam tej drogi:/.


obawiać się niema czego - po prostu pojedziesz wolniej i tyle ;)

pytanie, czy zależy Ci na czasie - jeśli nie, to zawsze ciekawiej jechać przez wiochy, nawet za TIR-ami, niż autostradami...
Mosqito
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 845
Dołączył(a): 28.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mosqito » 15.07.2013 09:36

Cześć MRK,
Zależy Ci żeby tę trasę do Bratysławy przejechać jak najszybciej czy żeby wolniej ale taką droga którą jeszcze nie jechałeś i po drodze zza szyby coś pooglądać ? Jeszcze zależy skąd startujesz z CRO a co za tym idzie ile już będziesz miał trasy za sobą ?

PS Przypomnij mi jeszcze czy Ty w zeszłym roku w końcu dotarłeś do tego Bledu co gadaliśmy czy nie ? :D
Bo szczerze powiedziawszy to może wartałoby zamiast Bratysławy pomyśleć o Bled, Vintgar, Bohinj a może nawet nad Logarską Doliną :D :D :D ?
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 15.07.2013 10:26

Wal autostradą :) W opcji masz osławiona 86kę ale ona mnie jakoś nie przekonuje :)
Mosqito
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 845
Dołączył(a): 28.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mosqito » 15.07.2013 11:00

Bocian napisał(a):Wal autostradą :) W opcji masz osławiona 86kę ale ona mnie jakoś nie przekonuje :)


Spróbuj kiedyś. Zamiast spać gdzieś w Austrii zrobisz sobie przerwę z noclegiem na Węgrzech przy jednym z kompleksów basenów termalnych: Sarvar lub Bük. Dobrze zjesz, wykąpiesz się i jeszcze winka się napijesz.
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 15.07.2013 11:05

Mosqito napisał(a):
Bocian napisał(a):Wal autostradą :) W opcji masz osławiona 86kę ale ona mnie jakoś nie przekonuje :)


Spróbuj kiedyś. Zamiast spać gdzieś w Austrii zrobisz sobie przerwę z noclegiem na Węgrzech przy jednym z kompleksów basenów termalnych: Sarvar lub Bük. Dobrze zjesz, wykąpiesz się i jeszcze winka się napijesz.

Nie przekonuje mnie wąska jednopasmowa 86ka, choć generalnie lubię takie drogi. Moja lepsza połówka się stresuje na takich. Jazdę po bezdrożach albo wiejskich drogach pozostawiam sobie na Pelješac i okolice :) Co do noclegu to ostatnimi czasy tak organizujemy sobie urlopy, żeby zwiedzić coś poza wybrzeżem i dojeżdżamy na pierwszą część wakacji na raz (Slavonija, Zagorje) Teraz Mostar i nocleg pod Osijekiem. nasi przyjaciele jada tydzień przed nami i jada w okolice Lonskiego Polja. Szkoda, ze my nie damy rady, brak urlopu...
Mosqito
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 845
Dołączył(a): 28.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mosqito » 15.07.2013 11:25

Bocian napisał(a):Co do noclegu to ostatnimi czasy tak organizujemy sobie urlopy, żeby zwiedzić coś poza wybrzeżem i dojeżdżamy na pierwszą część wakacji na raz (Slavonija, Zagorje) Teraz Mostar i nocleg pod Osijekiem. nasi przyjaciele jada tydzień przed nami i jada w okolice Lonskiego Polja. Szkoda, ze my nie damy rady, brak urlopu...

To robimy mniej więcej podobnie.
Ostatnio edytowano 13.01.2014 01:26 przez Mosqito, łącznie edytowano 1 raz
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 15.07.2013 11:33

My na pierwszy okres urlopu obieramy jakieś miejsce i zwiedzamy okolice w odległości powiedzmy 100km. Tak było jak stacjonowaliśmy w Knezevi Vinogradi i w Zagrzebiu. Tak będzie teraz w Mostarze. W powrotnej drodze jedziemy prosto do domu z noclegiem tranzytowym.
Polecam Zagreb :) Zakupy na Dolacu o poranku niezapomniane :)
MRK
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3854
Dołączył(a): 01.08.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) MRK » 15.07.2013 11:51

darius napisał(a):Przez Węgry nie jeździłem i dlatego mogę Ci doradzić pierwszą opcję ale z małą modyfikacją na końcu. Ja jeżdżę przez Wiener Neustadt i Eisenstadt czyli z A2 na S4,S31,50,A4,A6 i Bratysława. Krócej, szybciej, spokojniej i ciekawiej.


Dzięki.

Ciovo-Lublin napisał(a):znajdź temat "aktualizacja stanu węgierskiej drogi 86" i tam (prawie) wszystko na ten temat...
:lol:


A widzisz...teraz dopiero się dowiedziałem, którędy ona leci. Google mi wskazało na E65:).

Mosqito napisał(a):Cześć MRK,
Zależy Ci żeby tę trasę do Bratysławy przejechać jak najszybciej czy żeby wolniej ale taką droga którą jeszcze nie jechałeś i po drodze zza szyby coś pooglądać ? Jeszcze zależy skąd startujesz z CRO a co za tym idzie ile już będziesz miał trasy za sobą ?

PS Przypomnij mi jeszcze czy Ty w zeszłym roku w końcu dotarłeś do tego Bledu co gadaliśmy czy nie ? :D
Bo szczerze powiedziawszy to może wartałoby zamiast Bratysławy pomyśleć o Bled, Vintgar, Bohinj a może nawet nad Logarską Doliną :D :D :D ?


Czołem Mosqito

Do Bratysławy wychodzi mi z Cro jakieś 650km, a że nie byłem jeszcze na Węgrzech i ichniejszego gulaszu nie jadłem...to chodzi mi właśnie po głowie ta droga. Na spokojnie, bez pośpiechu.

A odnośnie Twojego ps... zerknij tutaj gdzie-diabel-nie-moze-to-do-slowenii-wysle-t38276-45.html#p1029956 :)

Bocian napisał(a):Nie przekonuje mnie wąska jednopasmowa 86ka, choć generalnie lubię takie drogi.


Na tym własnie polega mój zgryz:). Lubię takie drogi...ale z drugiej strony jest opcja, że zaleje mnie krew, jak będę się musiał wlec za jakimś zawalidrogą:).

No nic...czyli część mówi "jedź", część inaczej... no to zobaczymy:)
Ostatnio edytowano 15.07.2013 11:55 przez MRK, łącznie edytowano 1 raz
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 15.07.2013 11:53

darius napisał(a): Krócej, szybciej, spokojniej i ciekawiej.

I z tego co pamietam, więcej fotoradarów i policji.
Mosqito
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 845
Dołączył(a): 28.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mosqito » 15.07.2013 12:29

MRK napisał(a):Czołem Mosqito
Do Bratysławy wychodzi mi z Cro jakieś 650km, a że nie byłem jeszcze na Węgrzech i ichniejszego gulaszu nie jadłem...to chodzi mi właśnie po głowie ta droga. Na spokojnie, bez pośpiechu.


Dobra to jak chcesz jechać przez Węgry (ja tamtędy tnę 2x w roku) to proponuję albo:
1. Zjechać z A4 na węźle Cakovec - dalej na przejście w Mursko Sredisce - drogą nr 109 przez centrum Lendavy - dalej przez Dolga Vas - na przejście w Redics - i dalej DK86 aż do M1 gdzie w lewo kierunek Wiedeń (Becs) i za kilka kilometrów w prawo na M15 kierunek Bratysława
2. Zjechać z A4 na stare przejście z Węgrami 2 km przed granicą w Gorican (żeby nie płacić winiety za te kilka kilometrów autostrady M7) i dalej drogą krajową nr 7 do Nagykanizsa i w lewo w DK74 do Vasvar dalej w prawo DK8 do Kam - w lewo DK87 do Szombathely - i dalej DK86 tak jak w punkcie 1

W obu przypadkach przy drodze mnóstwo Etterem gdzie zjesz gulasz.
Następna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi

cron
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone